Strona główna Wypowiedzi Ryszard Czarnecki o odwołaniu szefa CBA

Ryszard Czarnecki o odwołaniu szefa CBA

Ryszard Czarnecki o odwołaniu szefa CBA

Ryszard Czarnecki

Poseł do Parlamentu Europejskiego
Prawo i Sprawiedliwość

Po wybuchu afery hazardowej pierwszą zdymisjonowaną osobą był szef CBA, który tę aferę wykrył.

TVN24, 26.11.2018

Manipulacja

Wypowiedź uznajemy za manipulację, gdy zawiera ona informacje wprowadzające w błąd lub naginające/przeinaczające fakty, w szczególności poprzez:

  • pominięcie ważnego kontekstu,  
  • wykorzystywanie poprawnych danych do przedstawienia fałszywych wniosków,  
  • wybiórcze wykorzystanie danych pasujących do tezy (cherry picking), 
  • używanie danych nieporównywalnych w celu uzyskania efektu podobieństwa lub kontrastu,  
  • wyolbrzymienie swoich dokonań lub umniejszenie roli adwersarza, 
  • pozamerytoryczne sposoby argumentowania.

Sprawdź metodologię

TVN24, 26.11.2018

Manipulacja

Wypowiedź uznajemy za manipulację, gdy zawiera ona informacje wprowadzające w błąd lub naginające/przeinaczające fakty, w szczególności poprzez:

  • pominięcie ważnego kontekstu,  
  • wykorzystywanie poprawnych danych do przedstawienia fałszywych wniosków,  
  • wybiórcze wykorzystanie danych pasujących do tezy (cherry picking), 
  • używanie danych nieporównywalnych w celu uzyskania efektu podobieństwa lub kontrastu,  
  • wyolbrzymienie swoich dokonań lub umniejszenie roli adwersarza, 
  • pozamerytoryczne sposoby argumentowania.

Sprawdź metodologię

13 grudnia 2009 roku, w związku z aferą hazardową, ze swoich stanowisk zostali odwołani m.in.: Mariusz Kamiński, Michał Drzewiecki, Grzegorz Schetyna i Andrzej Czuma. Autor wypowiedzi sugeruje, że szef CBA (M. Kamiński) został odwołany w ramach kary za wykrycie szkodliwej dla wizerunku rządu afery. R. Czarnecki wzmocnił swoją sugestię przez pominięcie faktu jednoczesnego odwołania trzech ministrów Platformy Obywatelskiej. Dlatego wypowiedź uznajemy za manipulację.

Wydarzenia związane z aferą hazardową zostały ujawnione 1. października 2009 roku w artykule Cezarego Gmyza dla „Rzeczpospolitej„. Znalazły się w nim stenogramy z rozmów między szefem klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej, Zbigniewem Chlebowskim oraz biznesmenem związanym z branżą hazardową, Ryszardem Sobiesiakiem. Rozmowy dotyczyły projektu nowelizacji ustawy o grach i zakładach wzajemnych. R. Sobiesiak wywierał naciski mające na celu wycofanie niekorzystnych dla niego zapisów w projekcie ustawy. Stenogramy ujawniały także kontakty R. Sobiesiaka z ministrem sportu i turystyki, Mirosławem Drzewieckim.

Przywołane w artykule z „Rzeczpospolitej” stenogramy pochodzą z podsłuchów założonych przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Z ich treści wynika, że szef CBA, Mariusz Kamiński, poinformował premiera Donalda Tuska o prowadzonych działaniach 12 sierpnia 2009 roku.

5 października, w wyniku publikacji artykułu, do dymisji podał się Mirosław Drzewiecki, a 7 października to samo uczynili Grzegorz Schetyna, Andrzej Czuma i Adam Sznajfeld. 13 października M. Drzewiecki, G. Schetyna i A. Czuma zostali odwołani z zajmowanych urzędów postanowieniami prezydenta L. Kaczyńskiego (1, 2). Tego samego dnia ze stanowiska odwołany został szef CBA, Mariusz Kamiński.

M. Kamiński nie był zatem pierwszą i jedyną zdymisjonowaną osobą w związku z aferą hazardową, lecz jedną z kilku osób zdymisjonowanych 13 października 2009 roku. R. Czarnecki w swojej wypowiedzi sugerował, że zdymisjonowanie szefa CBA mogło być karą premiera Donalda Tuska za wykrycie niewygodnej dla rządu afery:

Jak afera hazardowa miała miejsce, no to pierwszą osobą zdymisjonowaną, był szef CBA, który tę aferę wykrył. Tutaj jednak standardy w rządzie Rzeczpospolitej Polskiej za czasów PiS-u są inne.

Autor wypowiedzi pominął fakt, że 13 grudnia 2009 roku, wraz z szefem CBA, z zajmowanych stanowisk zostali odwołani trzej członkowie Platformy Obywatelskiej. Tym samym znacznie wzmocnił swoją sugestię. Premier Donald Tusk, zapowiadając decyzję o podjęciu procedury odwołania szefa CBA, nazwał aferę hazardową „polityczną pułapką na zamówienie opozycji”. Nie rozstrzygając rzeczywistych powodów odwołania M. Kamińskiego, wzmocnienie sugestii poprzez pominięcie faktów uznajemy za manipulację.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Wpłać, ile możesz

Na naszym portalu nie znajdziesz reklam. Razem tworzymy portal demagog.org.pl

Wspieram

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!