Strona główna Analizy Szpitale nie wykorzystują w pełni drogiej aparatury medycznej. Raport NIK

Szpitale nie wykorzystują w pełni drogiej aparatury medycznej. Raport NIK

Szpitale nie wykorzystują w pełni drogiej aparatury medycznej. Raport NIK

Wysokospecjalistyczna aparatura medyczna miesiącami leży nieużywana. Spada liczba zabiegów, a szpitale cierpią na braki kadrowe. Do tego dochodzi nieprawidłowe wydawanie środków publicznych.

Wyposażenie podmiotów leczniczych w aparaturę i sprzęt medyczny decyduje o możliwościach zapewnienia efektywnej opieki medycznej, diagnostyki i leczenia. Jeśli szpital nie dysponuje odpowiednią liczbą sprawnych urządzeń medycznych, spada jakość i dostępność świadczeń zdrowotnych.

Jednocześnie stosowanie nowoczesnych technologii zwiększa popyt na wyspecjalizowaną kadrę medyczną obsługującą te urządzenia oraz generuje znaczne koszty związane z zakupem aparatury i jej konserwacją. W tej sytuacji znaczenia nabiera efektywność wykorzystania zakupionego sprzętu. Ta, jak pokazuje najnowszy raport Najwyższej Izby Kontroli, nie jest w Polsce na najwyższym poziomie.

Naruszenia ustawy o finansach publicznych

Jak podaje NIK, najczęściej podawaną przesłanką zakupu wysokospecjalistycznej aparatury medycznej przez szpitale była możliwość sfinansowania jej zakupu ze środków pochodzących z zewnątrz. Decyzje z reguły były podejmowane bez wcześniejszego rozpoznania potrzeb pacjentów i mimo braku zainteresowania NFZ zakontraktowaniem danego zakresu usług.

Taki stan rzeczy naruszył art. 44 ust. 3 ustawy o finansach publicznych, który zobowiązuje do wydatkowania środków publicznych w sposób celowy i oszczędny oraz przy uzyskaniu przy tym najlepszych możliwych efektów. Wartość zrealizowanych zamówień bez przeprowadzenia wymaganego konkursu ofert wyniosła łącznie 11 442,3 tys. zł.

Przypadki niewykorzystania aparatury w pełnym zakresie

W 10 podmiotach leczniczych wystąpiły przypadki niewykorzystywania w pełnym zakresie wysokospecjalistycznej aparatury medycznej. Wpływ na taki stan rzeczy miały m.in. opóźnienia w przygotowaniu pomieszczeń pracowni diagnostycznych, długotrwałe awarie urządzeń, remonty pomieszczeń lub brak zawartej umowy z NFZ w danym okresie. W szczególności:

  • W dwóch podmiotach doszło do nieprawidłowego zaplanowania zakupów wysokospecjalistycznej aparatury medycznej, przez co została ona zainstalowana i uruchomiona z opóźnieniem. Pomieszczenia przeznaczone dla tych urządzeń były nieprzygotowywane na czas. Zakupione wtedy angiografy cyfrowe, 24-rzędowe tomografy komputerowe i aparaty RTG typu DR zakupione za 3 608,8 tys. zł nie były wykorzystywane przez wiele miesięcy (skrajny przypadek to 20 miesięcy).
  • W jednym z podmiotów nie wykorzystano przez okres 5 miesięcy angiografu (zakupionego za 3 083,4 tys. zł) przez zbyt późne złożenie wniosku o wydanie zezwolenia na uruchomienie pracowni.
  • W czterech spośród kontrolowanych podmiotów nie wykorzystano w pełnym zakresie zakupionych za kwotę 9 518 tys. zł angiografu, mammografu, rezonansu magnetycznego ani aparatu do radioterapii śródoperacyjnej, przez wzgląd na ograniczony zakres świadczeń umów z OW NFZ.

Stopień wykorzystania aparatury przez szpitale

Aparaturę w największym stopniu wykorzystywały szpitale onkologiczne (stanowiły 29 proc. kontrolowanych podmiotów), które wykonały aż 66 proc. wszystkich badań wśród kontrolowanych podmiotów. W okresie epidemii COVID-19 nastąpiło zmniejszenie liczby udzielanych świadczeń o 12 proc. oraz leczenia pacjentów o 14 proc. z powodu wdrażanych środków mających na celu ograniczenie transmisji wirusa.

Stale spada również liczba wykonywanych zabiegów z wykorzystaniem akceleratorów (stosowanych w radioterapii). Tendencja ta miała miejsce jeszcze przed pandemią. NIK zwraca uwagę, że liczba tej aparatury znacznie wzrosła w okresie objętym kontrolą, co sprawia, że liczba zabiegów przypadająca na jedno urządzenie się zmniejszyła.

Widoczne braki kadrowe wśród lekarzy

W latach 2017–2021 liczba lekarzy ze specjalizacją w radiologii i diagnostyki obrazowej wzrosła o 14 proc., radioterapii onkologicznej i medycyny nuklearnej – o 10 proc. Pomimo wzrostu ogólnej liczby lekarzy radiologów w pięciu skontrolowanych podmiotach wystąpiły niedobory kadrowe.

Przez niedobór lekarzy ze specjalizacją odpowiadającą rodzajowi wykonywanych procedur radiologicznych w pięciu skontrolowanych podmiotach wystąpiły niedobory tej kadry medycznej. W dwóch placówkach nie zapewniono wymaganej minimalnej obsady przy udzielaniu świadczeń w pracowni tomografii komputerowej.

W jednym podmiocie z kolei pełniono nieprzerwanie kilkudobowe dyżury w pracowni angiografii. Taka sytuacja mogła powodować spadek jakości udzielanych świadczeń oraz doprowadzić do niezapewnienia bezpieczeństwa zdrowotnego pacjentów.

Cele zakupu wysokospecjalistycznej aparatury

Od roku 2017 do pierwszej połowy 2021 roku skontrolowane podmioty zakupiły 119 wysokospecjalistycznych urządzeń o łącznej wartości 434 006,7 tys. zł. W tym czasie odnotowano wzrost liczby aparatury o 26 proc. Cele zakupu prezentowały się następująco:

  • wymiana przestarzałej wysokospecjalistycznej aparatury medycznej (w 62 przypadkach – 52 proc.),
  • doposażenie w celu zwiększenia dostępności i podniesienia jakości udzielanych świadczeń (w 43 przypadkach – 36 proc.),
  • rozszerzenie zakresu udzielanych świadczeń oraz wprowadzenie nowego zakresu usługi medycznej (w 14 przypadkach – 12 proc.).

Opóźnienia w dostarczeniu opisów badań

W kontrolowanych podmiotach, w okresie objętym kontrolą, 65 proc. opisów wyników badań sporządzono w czasie do 3 dni, 11 proc. w czasie od 4 do 7 dni, 8 proc. w czasie od 8 do 14 dni, a 16 proc. w czasie powyżej 14 dni.

W skrajnych przypadkach na wyniki badań pacjenci musieli czekać nawet 64 dni (w przypadku pilnym) i 197 dni (w przypadku stabilnym). W 2021 roku odsetek opisów badań wykonanych do 3 dni wzrósł o 8 punktów proc. w stosunku do roku 2017.

W trzech podmiotach, w przypadku 41 badań, nie zapewniono terminowego wykonania opisu badania diagnostyki obrazowej i medycyny nuklearnej, w stosunku do terminów określonych w umowach cywilnoprawnych z lekarzami radiologami. Opóźnienia te sięgały nawet 45 dni.

Kontrola została przeprowadzona w latach 2017–2021 (do 26 października) w 17 podmiotach leczniczych (w tym 15 prowadzonych w formie samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej oraz dwóch instytutach badawczych).

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Wpłać, ile możesz

Na naszym portalu nie znajdziesz reklam. Razem tworzymy portal demagog.org.pl

Wspieram

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!