Strona główna Analizy Ukraina na celowniku dezinformacji Kremla

Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.

Ukraina na celowniku dezinformacji Kremla

Po aneksji ukraińskiego półwyspu krymskiego przez Rosję i wsparciu rebeliantów w Dombasie Ukraina stała się głównym celem rosyjskiej wojny informacyjnej. Kreml stara się legitymizować aneksję Krymu, podjudzać obywateli Ukrainy przeciwko nowemu rządowi, a także zniechęcać do szczepień przeciwko COVID-19. Przekonaj się, czego jeszcze dotyczy rosyjska dezinformacja.

Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.

Ukraina na celowniku dezinformacji Kremla

Po aneksji ukraińskiego półwyspu krymskiego przez Rosję i wsparciu rebeliantów w Dombasie Ukraina stała się głównym celem rosyjskiej wojny informacyjnej. Kreml stara się legitymizować aneksję Krymu, podjudzać obywateli Ukrainy przeciwko nowemu rządowi, a także zniechęcać do szczepień przeciwko COVID-19. Przekonaj się, czego jeszcze dotyczy rosyjska dezinformacja.

Rosyjskie wpływy na Ukrainie

Portal „EuvsDisinfo” zebrał blisko 13 tys. przykładów rosyjskiej dezinformacji, z których niemal 5 tys. skierowanych jest przeciwko Ukrainie, jej rządowi i społeczeństwu.

Po rewolucji z lat 2013–2014 i tzw. Euromajdanie zmniejszyło się rosyjskie oddziaływanie medialne na ukraińskich odbiorców. Jest to częściowo związane z decyzją ukraińskiego rządu w 2017 roku o wpisaniu na czarną listę i ograniczeniu działalności szeregu rosyjskich państwowych stron medialnych, a także dwóch rosyjskich mediów społecznościowych.

W lutym 2021 roku trzy ukraińskie kanały telewizyjne również zostały zamknięte, a ich właściciel został objęty sankcjami w postaci ujawnienia powiązań z Kremlem. Jednak w niektórych regionach Ukrainy nadal można odbierać rosyjską telewizję naziemną oraz czytać i oglądać jej media online.

Z drugiej strony jednak ludność zamieszkująca Krym i obszary kontrolowane przez prorosyjskich bojowników w Donbasie nie ma dostępu do ukraińskich mediów, a jedynym źródłem informacji dla nich pozostają rosyjskie rozgłośnie.

Obywatele zamieszkujący na tych terenach są wystawieni na rosyjską narrację, w której mogą usłyszeć m.in. o rzekomych planach ataku Kijowa na obszary kontrolowane przez separatystów i wciągnięciu Rosji w działania wojenne w Donbasie. W prorosyjskich mediach można również usłyszeć o tym, że NATO „pompuje” mnóstwo broni do tego kraju.

Mieszkańcy nie są zatem informowani o koncentracji rosyjskich wojsk wzdłuż granic z Ukrainą i intensyfikacji rosyjskich działań dezinformacyjnych, których celem jest wymuszenie na państwach Zachodu udzielenia gwarancji, że NATO nie będzie rozszerzać się na Wschód.

Cele dezinformacji Kremla

Zgodnie z badaniem prowadzonym przez portal „Ukrainian Crisis Media Center” możemy wyznaczyć trzy główne grupy docelowe, do których kierowana jest rosyjska dezinformacja. Są to:

  • odbiorcy zamieszkujący terytorium Rosji. Na tym polu kremlowskie media usiłują stworzyć z Ukrainy obraz wrogiego państwa w celu uzyskania mandatu społecznego do realizacji agresywnej polityki zagranicznej Rosji,
  • odbiorcy zamieszkujący terytorium Ukrainy. W tym przypadku celem jest pogłębianie podziałów społecznych i destabilizacja państwa, co ma umożliwić stworzenie warunków powrotu Ukrainy do rosyjskiej strefy wpływu,
  • odbiorcy międzynarodowi. Względem nich Rosja usiłuje umocnić legitymizację rosyjskiej polityki zagranicznej i doprowadzić złagodzenia zachodnich sankcji, co w konsekwencji ma umocnić pozycję Kremla na obszarze poradzieckim i na arenie międzynarodowej.

Źródło: EUvsDisinfo

Główne narracje w kremlowskim przekazie

Kreml od lat wykorzystuje wszystkie dostępne środki, aby promować negatywne mity na temat Ukrainy. Powtarzają je najwyżsi urzędnicy rosyjscy, a także pokazują je zarówno publiczne, jak i komercyjne, federalne i regionalne rosyjskie kanały telewizyjne. Określone informacje są rozpowszechniane w Internecie, m.in. przez farmy trolli i boty. Możemy wyznaczyć kilka głównych powracających wątków, którymi są:

  • Dezinformacja dotycząca przemian politycznych

Przede wszystkim wszelkie narracje dotyczące tzw. Rewolucji Godności czy też Euromajdanu. W związku z wydarzeniami z 2014 roku obalony został rząd prorosyjskiego prezydenta Janukowycza, a Rosja anektowała półwysep krymski oraz zaczęła wspierać separatystów na wschodzie Ukrainy.

Działaniom Rosji w tym zakresie towarzyszyła masowa kampania dezinformacyjna i propagandowa, w ramach której przedstawiano zmiany polityczne na ukraińskiej scenie jako zamach stanu sprowokowany przez Zachód. Kreml stara się portretować wspomniane przemiany jako przekształcające Ukrainę w siedlisko rusofobii.

  • Dezinformacja dotycząca Krymu

Rosyjskie media starają się zalegitymizować aneksję półwyspu Krymskiego przez Rosję. Według dezinformacyjnych narracji mieszkańcy tego obszaru nie chcieli żyć pod nowym antyrosyjskim reżimem w Kijowie, w związku z czym większość tego regionu wybrała „ponowne zjednoczenie” z Rosją w wyniku „demokratycznego referendum”.

Warto przypomnieć, że referendum zostało zorganizowane w sposób nielegalny, w ciągu zaledwie kilku dni oraz niezgodnie z ukraińskimi przepisami prawnymi.

Narracja ta potęgowana jest również przez fałszywe informacje przedstawiające Ukrainę jako państwo osłabione, pełne korupcji oraz zależne od Zachodu.

  • Dezinformacja dotycząca konfliktu ukraińsko-rosyjskiego

Rosyjska agresja na wschodzie Ukrainy przedstawiana jest jako „wojna domowa” przeciwko rosyjskojęzycznym lub etnicznym Rosjanom, którzy nie zgadzają się na rządy „nazistowskiej junty” z Kijowa.

  • Dezinformacja na temat polityki zagranicznej Ukrainy

Kreml stara się również uderzać w relacje Ukrainy z innymi państwami, zarówno na polu Unii Europejskiej, jak i Partnerstwa Wschodniego. Celem tej kampanii jest osłabienie proeuropejskich aspiracji Ukraińców.

Zgodnie z tym przekazem UE jest przedstawiana jako rakotwórcza, egoistyczna grupa, której jedynym celem jest eksploatowanie Ukrainy, zabieranie jej zasobów i zatrudnianie jej obywateli jako taniej siły roboczej. Po drugiej stronie uplasowana zostaje Rosja, będąca jakoby jedyną geopolityczną siłą, która jest w stanie zapewnić Ukrainie postęp i dobrobyt.

  • Dezinformacja dotycząca pandemii i szczepionek

Ukrainy nie ominęła również dotykająca całego świata dezinformacja na temat pandemii koronawirusa oraz skuteczności szczepionek stworzonych w celu jej zwalczenia.

Co jednak ciekawe, fałszywe informacje rozpowszechniane na Ukrainie mają charakter dychotomiczny, gdyż pojawia się przekaz dyskredytujący zachodnie szczepionki z jednoczesnym promowaniem rosyjskiej szczepionki Sputnik V.

Ukraińskim odbiorcom jest wmawiane, że ich kraj jest „poligonem doświadczalnym” w globalnym wyścigu szczepionek, szczepienie zachodnimi produktami ma być metodą kontroli populacji, a ukraiński rząd wolałby widzieć śmierć własnych mieszkańców niż autoryzować rosyjskiego Sputnika.

Trudno jest określić wpływ, jaki miała rosyjska dezinformacja na skalę szczepień na Ukrainie, ale w dniu 27.12.2021 roku wyszczepialność na Ukrainie wynosiła: 31 proc. w pełni zaszczepionych i 34 proc. zaszczepionych przynajmniej jedną dawką.

Desygnowani przez Kreml aktorzy starają się również rozsiewać antyszczepionkową dezinformację na kanałach na Telegramie.

Działanie w ramach projektu „Fakty w debacie publicznej” realizowanego z dotacji programu „Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy”, finansowanego z Funduszy EOG.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!