FAKE NEWS W PIGUŁCE

W mediach społecznościowych pojawia się coraz więcej oszustw finansowych. W ostatnim czasie na łamach Demagoga opisywaliśmy m.in. scam na rzekomą możliwość kupna telewizorów po jedno euro, obietnicę darmowych pieniędzy od rządu, czy śmierć celebryty. Dzięki zgłoszeniu czytelnika przyglądamy się innemu rodzajowi internetowego oszustwa. 

Od 23 marca 2024 roku na Facebooku zaczęły pojawiać się rolki (1, 2) informujące o nowym projekcie popularnego twórcy internetowego znanego pod pseudonimem Budda. Youtuber miał rzekomo założyć nową aplikację – internetowe kasyno, dzięki której osoby rejestrujące się mogą w łatwy sposób zarobić duże pieniądze. „Kamil Budda uruchomił własne kasyno online, dzięki któremu ludzie mogą się wzbogacić. W ciągu miesiąca Budda wypłaci 100 mln złotych” – słyszymy w jednym z filmów [czas nagrania 0:04]. 

Na omawianych rolkach (1, 2) wypowiada się również sam twórca, zachęcając do gry w kasynie, np.: „Rozlosuję pięć milionów złotych między dwoma tysiącami aktywnych użytkowników mojej aplikacji” [czas nagrania 0:01]. 

Źródło: www.facebook.com

Na jeden z omawianych filmów zareagowano ponad 3 tys. razy. Nagranie udostępniono ponad 70 razy. Wśród ponad 720 komentarzy odnajdujemy liczne głosy użytkowników, którzy zachęcają do ściągnięcia aplikacji i chwaląc się rzekomymi wygranymi. „Dziękuję za grę, otrzymałem bonusy do pierwszej wpłaty, co podwoiło moje wygrane” – napisano. W innym miejscu czytamy: „Wczoraj wygrałam 10 tysięcy złotych! Dziękuję za taką możliwość!”. 

Budda rozdaje pieniądze? To oszustwo

Rolki publikowane na Facebooku (1, 2) nie mają jednak nic wspólnego z popularnym twórcą i służą do wyłudzania danych osobowych i pieniędzy. C owięcej, próba zainstalowania reklamowanej aplikacji skutkuje ściągnięciem nieznanego pliku. 

W celu sprawdzenia, co kryje się pod linkami (dołączonymi do postów: 1, 2), wchodzimy w nie z wykorzystaniem narzędzia pozwalającego na bezpieczne przeglądanie stron internetowych. 

Jeden z wpisów przenosi nas do strony przypominającej sklep Google Play, gdzie widoczna jest aplikacja „Poland Casino” [link bezpieczny]. Link, pod którym znajduje się strona, w żaden sposób nie przypomina prawdziwego adresu sklepu, lecz nosi nazwę „olympturk.site”. Co więcej, próba zainstalowania aplikacji kasyna kończy się przekierowaniem do rosyjskiej wersji strony Google. 

W przypadku drugiego posta również natrafiamy na witrynę podszywającą się pod Google Play [link bezpieczny]. Tym razem mamy możliwość pobrania aplikacji noszącej nazwę „Bruce Bet”. Kliknięcie przycisku do instalacji skutkuje ściągnięciem na urządzenie nieznanego oprogramowania. Następnie strona odświeża się, a my zostajemy odesłani do internetowego kasyna [link bezpieczny]. 

Źródło: www.archive.ph

Strona zachęca nas do wzięcia udziału w losowaniu atrakcyjnych bonusów, a następnie prosi o założenie konta – podania adresu e-mail i hasła. 

Chęć szybkiego zarobku może doprowadzić do utraty oszczędności

Po wylosowaniu bonusu i wprowadzeniu danych logowania (w naszym przypadku były one fikcyjne) zostajemy przeniesieni na stronę [link bezpieczny], gdzie rzekomo możemy wpłacić pieniądze, aby rozpocząć grę i odebrać nagrodę. Witryna daje możliwość wpłaty środków zarówno przez karty bankowe, jak i np. w formie kryptowalut.

Źródło: www.archive.ph

AI wykorzystane w oszustwie

Nasze podejrzenia względem wpisów (1, 2) powinno wzbudzić każde z nagrań reklamujących aplikację. Jak się okazuje, filmy (1, 2) zostały przerobione z użyciem sztucznej inteligencji (AI) i powstały na bazie autentycznych materiałów. 

Przykładowo: na początku jednego z nagrań widzimy dziennikarkę, która opowiada o możliwości szybkiego zarobku dzięki aplikacji youtubera. Jej usta ruszają się w nienaturalny sposób. Podejrzenia wzbudza również jej głos i pomyłki w wypowiadanych słowach. Korzystając z narzędzia do wyszukiwania obrazem Google Lens, odnajdujemy autentyczne nagranie [czas nagrania 0:01], na podstawie którego powstał facebookowy materiał. Jest to fragment relacji Aleksandry Florczak z premiery filmu „Budda. Dzieciak ’98”. Dziennikarka nie wspomina w niej o internetowym kasynie.

Inny przykład przeróbki odnajdujemy w drugim omawianym materiale. Widzimy w nim fragment wypowiedzi Buddy, w którym informuje, że zamierza rozlosować 5 mln zł wśród aktywnych użytkowników jego aplikacji. Podobnie jak w poprzednim poście, jego usta ruszają się w nienaturalny sposób, a w wypowiadanych zdaniach występują błędy. Ponownie używając narzędzia do wyszukiwania obrazem, natrafiamy na oryginalny fragment filmu [czas nagrania 44:20], który opublikowano na youtubowym kanale twórcy. Opowiada on w nim o procesie zakupu samochodu i nie wspomina przy tym o żadnej aplikacji czy internetowym kasynie. 

W Polce jest tylko jedno legalne kasyno online

Kasyna działające na terenie Polski muszą uzyskać koncesję Ministerstwa Finansów. Zgodnie z art. 5 ust. 1b ustawy o grach hazardowych z 2009 roku „urządzanie gier hazardowych przez sieć Internet, z wyjątkiem zakładów wzajemnych i loterii promocyjnych, jest objęte monopolem państwa”. Jedynym legalnym kasynem online w Polsce jest internetowe kasyno, którego właścicielem jest Totalizator Sportowy.

Za udział w zagranicznej grze hazardowej (art. 107 § 2 Kodeksu karnego skarbowego) oraz w rozgrywkach odbywających się niezgodnie z ustawą o grach hazardowych (art. 109 Kodeksu karnego skarbowego) grozi grzywna. Uczestnik nielegalnie urządzanej gry hazardowej podlega również karze pieniężnej w wysokości 100 proc. uzyskanej wygranej (art. 89 ust. 1 p. 6 ustawy o grach hazardowych).