Strona główna Fake News Kolejne rakiety spadły w Polsce? Fałszywe informacje oszustów!

Kolejne rakiety spadły w Polsce? Fałszywe informacje oszustów!

Kolejne rakiety spadły w Polsce? Fałszywe informacje oszustów!

Źródło: www.facebook.com / Modyfikacje: Demagog.org.pl

Kolejne rakiety spadły w Polsce? Fałszywe informacje oszustów!

Nieprawdziwa informacja służy próbie wyłudzenia danych osobowych internautów.

Fake news w pigułce

  • Na Facebooku pojawił się post sugerujący, że na teren Polski – po eksplozji w Przewodowie – spadły kolejne rakiety, a 6 kolejnych osób zginęło. Rzekomy dowód miało stanowić nagranie zawarte na stronie internetowej (link zarchiwizowany), do której odsyła wpis.
  • Informacja zamieszczona w poście jest nieprawdziwa. Na stronach rządowych ani w mediach nie ma żadnej wzmianki na temat wybuchu kolejnej rakiety. Z kolei załączony link stanowi próbę oszustwa. Portal widnieje na liście ostrzeżeń przed stronami internetowymi będącymi wyłudzeniami danych osobowych, na stronie CERT Polska.

Eksplozja w Przewodowie wywołała chaos informacyjny w internecie. Zdarzenie zostało wykorzystane jako protekst do szerzenia nieprawdziwych informacji. W sieci na popularności zyskało także twierdzenie, że eksplozja jest elementem spisku. Zaistniałą sytuację próbują wykorzystać również oszuści internetowi. Bazując na sensacyjnych doniesieniach, udostępniają oni linki, które prowadzą do stron mogących wyłudzać dane osobowe.

Ostatnio na Facebooku pojawił się post, w którym przekonywano, że rozpoczyna się III wojna światowa. Potwierdzeniem tej tezy ma być rzekomo informacja, że w Polskę uderzyła kolejna rakieta. W konsekwencji miało zginąć sześciu polskich obywateli.

Zrzut ekranu z Facebooka. Widoczna jest fotografia z rzekomego miejsca wybuchu rakiety.

Źródło: www.facebook.com

Post wywołał emocjonalne i wulgarne reakcje. „Poje.. kur.., … Idiotyzm”,  „Oszołomie jesteś od Ukraińców co jeb…. rakietę żeby wywołać większy zamęt. Kiedy Zełeński przeprosi” – pisali internauci w sekcji komentarzy.

Kolejne osoby nie zginęły i nie doszło do ataku na Polskę

Oszuści zachęcali, aby zapoznać się z nagraniem przedstawiającym moment wybuchu. Jednak nic takiego się nie miało miejsca, a strona, do której prowadzi link, znajduje się na liście ostrzeżeń, prowadzonej przez CERT Polska – zespół powołany do reagowania na naruszenia bezpieczeństwa w sieci, działający w ramach NASK – Państwowego Instytutu Badawczego. 

Na wspomnianej liście znajdują się strony internetowe, które wyłudzają dane osobowe oraz dane uwierzytelniające do kont bankowych i serwisów społecznościowych.

Sensacyjna informacja idealną przynętą

Powyższy przykład stanowi próbę wyłudzenia wrażliwych danych osobowych za pomocą nieprawdziwych informacji. W Polskę nie uderzyła bowiem kolejna rakieta. Informacji na ten temat nie znajdziemy w mediach ani na stronach rządowych (z domeną gov.pl).

Jednocześnie post na Facebooku usiłuje wzniecić panikę, nawiązując do eksplozji, do której doszło 15 listopada w Przewodowie. Z dotychczasowych informacji przekazanych przez polskie władze NATO wynika, że na terytorium Polski spadła rakieta ukraińskiej obrony przeciwlotniczej (z przyczyn od niej niezależnych).

Oszustwa internetowe coraz bardziej powszechne

Zespół CERT Polska podkreśla, że strony wyłudzające dane są aktualnie zjawiskiem masowym. Dla części użytkowników mediów społecznościowych nielegalne próby pozyskiwania danych stały się chlebem powszednim.

Wcześniej w jednym z postów tę samą niebezpieczną stronę udostępniono w innym kontekście. Tym razem autor przekonywał, że doszło do wypadku lotniczego z udziałem polskiej kadry narodowej w piłkę nożną, która leciała do Kataru.

Zrzut ekranu z Facebooka. Widoczna jest fotografia przedstawiająca piłkarzy i czarny kłąb dymu z rzekomego miejsca wypadku.

Źródło: www.facebook.com

Do wypadku nie mogło jednak dojść. Post pochodzi z 15 listopada, podczas gdy wylot do Kataru został zaplanowany na 17 listopada w godzinach popołudniowych.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Wpłać, ile możesz

Na naszym portalu nie znajdziesz reklam. Razem tworzymy portal demagog.org.pl

Wspieram