Strona główna Fake News Leczenie kanałowe zęba powoduje raka? Badania tego nie potwierdzają

Leczenie kanałowe zęba powoduje raka? Badania tego nie potwierdzają

Mężczyzna leżący na fotelu dentystycznym

fot. Pexels / Modyfikacje: Demagog

Leczenie kanałowe zęba powoduje raka? Badania tego nie potwierdzają

Nie ma dowodów, że leczenie kanałowe zębów powoduje nowotwory.

Fake news w pigułce

  • Na TikToku zostało zamieszczone nagranie, w którym naturopata Ryszard Grzebyk stwierdził, że ok. 95 proc. przypadków raka (w tym nowotworów piersi) bierze się z zębów leczonych kanałowo [czas nagrania 0:02]. Jak dodał: „Najczęściej rak występuje po tej samej stronie, po której jest dany ząb, który rozrabia” [czas nagrania 0:09].
  • Badania naukowe nie wykazują powiązania między wystąpieniem nowotworu (w tym raka piersi) a leczeniem kanałowym zęba. Nie ma również dowodów, że nowotwór objawia się najczęściej po tej stronie ciała co ząb leczony kanałowo.

Na TikToku pojawił się fragment jednego z odcinków podcastu „Przygody Przedsiębiorców”, w którym wziął  udział naturopata Ryszard Grzebyk. Jak możemy przeczytać na jego stronie internetowej, mężczyzna ma być doktorem medycyny naturalnej i chińskiej.

nagraniu opublikowanym na platformie Grzebyk twierdzi, że „około 90 […] czy 95 proc. wszelkich raków (np. piersi) bierze się z zębów leczonych kanałowo” [czas nagrania 0:01]. Naturopata stwierdził również, że „najczęściej rak występuje po tej samej stronie, po której jest dany ząb, który rozrabia” [czas nagrania 0:09].

Zrzut ekranu z nagrania na TikToku. W opisie filmu widnieje informacja, że gościem programu „Przygody Przedsiębiorców” był Ryszard Grzebyk. Wideo uzyskało 22,1 tys. polubień, 526 komentarzy oraz 12,2 tys. udostępnień.

Źródło: TikTok

Nagranie zgromadziło ponad 1,5 mln wyświetleń. Film polubiło 22,1 tys. użytkowników, a udostępniło go ponad 12 tys. osób. Wśród przeszło 500 komentarzy nie brakuje ludzi, którzy potwierdzali twierdzenia naturopaty.

„Tez słyszałam ze leczenie kanalowe zębów nie jest dobre ze lepiej jak masz miec leczony zab kanałowo to lepiej usunąć” – napisała jedna z użytkowniczek [pisownia oryginalna]. W sekcji komentarzy nie zabrakło jednak głosów krytycznych. „Tyle odklejonych teorii ile ten typek wygłosił podczas jednego »występu«, to ja nigdy nie słyszałam” – zaznaczyła inna osoba [pisownia oryginalna].

Ryszard Grzebyk – „doktor”, który nie jest lekarzem

Warto podkreślić, że Ryszard Grzebyk nie ma wykształcenia lekarskiego. Mężczyzna określa się jako doktor medycyny naturalnej, która nie jest specjalizacją lekarską. Ryszarda Grzebyka na próżno szukać w Centralnym Rejestrze Lekarzy. Nie należy go traktować więc jako rzetelne źródło informacji dotyczących zdrowia.

To nie pierwszy raz, gdy wskazujemy na fałszywe informacje podane przez naturopatę. W przeszłości dotyczyły one tematyki szczepień. Więcej na ten temat przeczytasz w tym artykule.

Lekarze dementują. Leczenie kanałowe nie powoduje raka

Twierdzenie Ryszarda Grzebyka, że leczenie kanałowe zęba wywołuje raka, jest fałszywe. Według oświadczenia Amerykańskiego Towarzystwa Endodontycznego nie istnieją dowody na poparcie twierdzenia, że leczenie kanałowe prowadzi do powstania nowotworów. Zdaniem towarzystwa między leczeniem kanałowym zęba a wystąpieniem raka nie występuje zależność przyczynowo-skutkowa. Przy tym stanowisku stoi również Kanadyjskie Towarzystwo Walki z Rakiem.

Co więcej, Amerykańskie Towarzystwa Endodontyczne wraz z Amerykańskim Stowarzyszeniem Stomatologicznym oraz ze Stowarzyszeniem Badań Stomatologicznych, Jamy Ustnej i Twarzoczaszki w 2019 roku wystosowało wspólny list, w którym odpowiedziano na wątpliwości i obawy dotyczące nowotworów piersi. Zgodnie uznano, że medyczne dowody nie wskazują na to, że rak piersi u kobiet występuje po tej samej stronie co ząb leczony kanałowo.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaznacza, że 99 proc. przypadków raka piersi dotyka kobiet. WHO wśród przyczyn zwiększających ryzyko tego nowotworu nie wymienia kanałowego leczenia zębów. Wśród czynnika ryzyka wskazano na:

  • podeszły wiek, 
  • otyłość, 
  • szkodliwe spożywanie alkoholu,
  • występowanie raka piersi w rodzinie, 
  • narażenie na promieniowanie, 
  • czynniki związane z historią rozrodczą (np. wiek rozpoczęcia miesiączki, wiek pierwszej ciąży), 
  • palenie tytoniu,
  • stosowanie terapii hormonalnej po menopauzie.

Fałszywe informacje w filmie na Netflixie

Fałszywe informacje na temat wpływu leczenia kanałowego zębów na zdrowie człowieka znalazły się w produkcji „Root Cause”, która została opublikowana m.in. na Netflixie w 2019 roku. Wspomniany powyżej list trzech amerykańskich organizacji był reakcją na informacje, które znalazły się w filmie. W wyniku krytyki Netflix usunął nagranie z platformy.

W „Root Cause” przywoływano wyniki badań przeprowadzonych w latach 20. XX wieku. W liście podkreślono, że warunki, w których przeprowadzano badanie były słabo kontrolowane. Przeprowadzano je także w niesterylnym środowisku. Ponadto inni naukowcy nie byli w stanie odtworzyć wyników oryginalnego eksperymentu, przez co uznano je za niewiarygodne

Leczenie kanałowe jest bezpieczne i skuteczne

Okazuje się, że leczenie kanałowe nie ma negatywnego wpływu na zdrowie człowieka. Wręcz przeciwnie. Badanie opublikowane w 2013 roku wykazało, że ryzyko zachorowania na nowotwory okolic głowy i szyi zmniejszyło się o 45 proc. u osób, które poddały się kuracji.

Leczenie kanałowe polega na usunięciu zainfekowanej miazgi znajdującej się wewnątrz zęba. Następnie dentysta oczyszcza, kształtuje i wypełnia pozostałą przestrzeń. W trakcie zabiegu uszczelniony zostaje kanał korzenia. 

Leczenie kanałowe jest bezpieczną i skuteczną metodą, która pomaga w uratowaniu naszych zębów. Szacuje się, że wskaźnik skuteczności tego rodzaju leczenia waha się od 86 do 98 proc. Skutecznie wyleczony ząb pozostaje w zdrowiu przez około 8–10 lat.

Dzięki leczeniu kanałowemu eliminujemy infekcję i zapobiegamy jej dalszemu rozprzestrzenianiu na kolejne zęby. Ząb nieleczony kanałowo może skutkować uszkodzeniem kości szczęki.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać