Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Nie, policjant z Ugandy nie namawia do przestrzegania kwarantanny
To mieszkający w Stanach Zjednoczonych gambijski YouTuber.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Nie, policjant z Ugandy nie namawia do przestrzegania kwarantanny
To mieszkający w Stanach Zjednoczonych gambijski YouTuber.
Serwis YouTube, nie tylko w czasie epidemii, zapewnia użytkownikom sieci szeroką gamę atrakcji w postaci filmów, które skutecznie pochłaniają nasz wolny czas. Nowy koronawirus zaskoczył wszystkich, którzy nie byli przyzwyczajeni do siedzenia w domu całymi tygodniami. Przymusowa kwarantanna trwa już miesiąc, a ludzie, którzy się jej poddają, zastanawiają się, co w tym czasie mogą robić.
Z pomocą przychodzą media społecznościowe, które uzupełniają lukę pozostawioną przez czas spędzany ze znajomymi, wyjścia z domu czy do kina. Według wyliczeń firmy GetHero oglądalność serwisu YouTube wzrosła o 30 procent w porównaniu do czasu sprzed epidemii COVID-19. Między 16 a 22 marca serwis zanotował ponad 17-procentowy skok łącznego czasu oglądania filmów. Obecnie wynosi on 1,4 mln godzin, które spędziliśmy na YouTube. Wzrosty notują także inne serwisy, takie jak Twitch czy Neftlix.
Facebookowy profil Polska Liga Obrony – Dywizja Łódzka udostępnił film zamieszczony pierwotnie przez jednego z użytkowników portalu YouTube. Nagranie przedstawia rzekomo oficera policji pochodzącego z Ugandy. Mężczyzna w dosadny sposób, używając wielu niecenzuralnych słów, zachęca rodziców, aby pilnowali swoich dzieci oraz zostali z nimi w domach. Opisuje też ulice, które są pełne dzieci.
Jak wygląda rzeczywistość?
Mężczyzna wypowiadający się na tym 3-minutowym filmie jest tak naprawdę Gambijczykiem, na stałe mieszkającym w Seattle, który prowadzi swój kanał Sering Thiapathioly w serwisie YouTube. Ma tam zaledwie 577 subskrybentów, a oryginalny film doczekał się niewielu mniej, bo tylko 535 odtworzeń.
W swoich nagraniach mężczyzna często porusza tematy związane z religią, wychwalając Allaha. Jak twierdzi, wizerunek boga często jest używany w negatywnych celach. Gambijczyk nie należy też do zwolenników prezydenta Trumpa. W jednym ze swoim filmów mówi, że
to, co Trump wyprawia, to już jest za dużo. Wzywam republikanów, aby opanowali go, zanim stracą nad nim kontrolę, i przekazali mu, że dość tego co mówi.
Udostępniony na Twitterze film doczekał się prawie 2 mln wyświetleń, którymi na swoim facebookowym profilu chwali się autor. Pod nagraniem pojawiło się jednak wiele komentarzy zarzucających mu niewłaściwy dobór słownictwa czy niepoprawność w publikowaniu takich filmów przez funkcjonariusza.
Informacja, jakoby osoba na filmie była policjantem, została szybko zweryfikowana i zdementowana przez portal fact-checkingowy Pesa Check. Na nagraniu wyraźnie widać, że mundur jest koloru czarnego i ma amerykańską flagę na ramieniu. Mundury funkcjonariuszy z Ugandy są koloru ciemno granatowego bądź piaskowego.
Film dotarł również na polskiego Twittera. Portal Fakenews.pl informował o tweecie rzecznika Komendy Głównej Policji Mariusza Ciarki, który również twierdził, że szef policji w Ugandzie ostrzega przed naruszaniem zasad kwarantanny.
Prawdziwym szefem policji w Ugandzie jest ten mężczyzna:
Nazywa się Martin Okoth Ochola i swoją rolę pełni od marca 2018 roku.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter