
Nie, to nie jest sommelier prezydenta Dudy
Czas czytania: około min.
Nie, to nie jest sommelier prezydenta Dudy
25.09.2020 godz. 13:10
To działacz partii KORWiN.
Manipulacja faktami niekiedy ma na celu wywołanie negatywnych emocji, hejtu czy dyskusji na określony temat. Dezinformacja może być wycelowana w konkretne osoby. Publikowanie szkodliwych treści w mediach społecznościowych nie jest nowym zjawiskiem. Przed podaniem dalej informacji, która wydaje nam się mało wiarygodna, pamiętajmy, aby sprawdzić ją w przynajmniej dwóch niezależnych źródłach. Krytyczne myślenie jest podstawą funkcjonowania w przestrzeni wirtualnej!
24 września na Facebooku został opublikowany obrazek, na którym czytamy:
SKANDAL!!!!!
Ten chłopak to 21-letni Grzegorz Staromiejski, syn kuzynki prezydenta Dudy!!!
Kilka dni temu został zatrudniony w kancelarii prezydenta jako degustator win za 6 000 zł miesięcznie!!
NIECH POLSKA DOWIE SIĘ O NEPOTYZMIE!!!
Post udostępniono ponad 4,4 tys. razy. Możemy go znaleźć na dużych grupach i stronach na Facebooku jak Tomasz Lis – Czytelnicy i My Polacy Przeciwnicy PIS-u. Wśród komentarzy użytkowników znalazło się wiele głosów oburzenia (zachowano pisownię oryginalną): „Każde stanowisko dobre żeby zatrudnić rodzinę”, „Nie do wiary co za nepotyzm”, „RODZINA NA SWOIM ZA KASE PODATNIKA PREZYDENT MA DOINĄ POLSKĘ I DOI DLA RODZINY” czy „A nie może społecznie upijać się ????. Być kiperem , to wiele lat nauki, od kiedy ten młody człowiek zaczął zażywać alkohol?”.
Jak było w rzeczywistości?
W kancelarii prezydenta z całą pewnością nie zatrudniono sommeliera.
Mężczyzna na zdjęciu to Grzegorz Nowowiejski. Jest on członkiem zarządu krajowego partii KORWiN. Jego zdjęcie i imię zostały wykorzystane do opracowania manipulacji, natomiast nazwisko zostało celowo zmienione, aby utrudnić weryfikację i możliwość odnalezienia tej osoby od razu. Opis zdjęcia sugeruje, że Nowowiejski jest zwolennikiem prezydenta, choć w rzeczywistości niekoniecznie popiera decyzje Andrzeja Dudy.
Oryginalna informacja pochodzi z portalu Kobiety Lewicy. Sprawa ma już 3 lata. O sprawie pisały wtedy takie portale jak NaTemat czy Pikio. Grafika zniknęła jednak z internetu na jakiś czas. Teraz fake news powrócił. Jak widzimy, mem uzyskał równie dużo udostępnień, w dość krótkim czasie.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Wpłać darowiznę i działaj z nami!