27 września na grupie Sympatycy Szkła Kontaktowego prywatny użytkownik zamieścił post, przedstawiający ministra kultury Piotra Glińskiego i jego rzekome słowa (we wszystkich cytatach zachowano pisownię oryginalną):

Jeżeli najmniej zaradni z nich umrą z głodu to reszta zacznie po prostu robić lepsza sztukę. (…) Najwięcej dzieł powstało w totalitarnej Rosji a nie w demokratycznej i bezpiecznej Szwajcarii

Wypowiedź ta została także opatrzona komentarzami:

Przecieramy oczy ze zdumienia to mówi profesor minister Gliński o ludziach kultury (…) Nie powstrzymał się od zachwytu nad rządami totalitarnymi (…) Pogarda dla ludzi i demokracji

 

Źródło: www.facebook.com

Post zebrał ponad 700 reakcji, ponad 800 udostępnień i ponad 300 komentarzy, wśród których można przeczytać: „Co za prymityw, Zwykły cham, sam niczego nie stworzył, ale ośmiela się wydawać takie opinie o innych.”, „To jest po prostu wypowiedź idiotyczna”.

Kto jest prawdziwym autorem tych słów?

Sytuację związaną z rzekomym cytatem Piotra Glińskiego komentował na swoim facebookowym profilu pisarz i reżyser Andrzej Saramonowicz. W zamieszczonym 11 kwietnia poście możemy przeczytać, m.in.: 

Dwa dni temu, 9 kwietnia 2020 (a nawet niecałe dwa dni, to teraz jest 9:58, a to było o 19:59) Przemek Wojcieszek, polski reżyser, mieszkający obecnie w Niemczech, napisał na swoim fejsbukowym profilu:

„Financial Times: Polska i Niemcy to skrajności w podejściu do kultury w czasie pandemii. Podczas gdy Niemcy poprzez szeroki program grantów próbują ułatwiać życie miejscowym artystom, polskie stanowisko w tej sprawie jest zgoła odmienne. „Jeżeli najmniej zaradni z nich umrą z głodu, reszta zacznie po prostu robić lepszą sztukę” oświadczył w rozmowie z FT polski Minister Kultury Piotr Gliński. „Proszę spojrzeć na literaturę i sztukę ostatniego stulecia: Gdzie powstało więcej arcydzieł, w totalitarnej Rosji, czy demokratycznej i bezpiecznej Szwajcarii?”

(…)

Żart jak żart, całkiem zabawny, zwłaszcza w kontekście wielu wypowiedzi pana Piotra Glińskiego z czasów jego ministeriowania, pokazujących obojętność tego człowieka, jego wyniosłość, a nawet wrogość wobec ludzi kultury tylko z tego powodu, że nie popierają polityki rządu, który współtworzy. Ale nie o tym rzecz. 

Otóż od wczoraj widzę w wielu miejscach internetu tę niby-wypowiedz Glińskiego, krążącą już w oderwaniu od Wojcieszka. Jako samoistną tablicę, publikowaną na dowód gnidowatości ministra i obficie komentowaną nieprzychylnymi mu wpisami. Nikt niczego nie sprawdził, nie zestawił FT i Glińskiego z ostatniego tygodnia, nie zdziwił się, że tak cicho medialnie wokół tej, bądź co bądź, zaskakującej wypowiedzi członka rządu. Przeklejają jeden od drugiego. 

Okazuje się, że wypowiedź tę, w ramach żartu, wymyślił i przypisał ministrowi Glińskiemu reżyser Przemysław Wojcieszek. Na jego facebookowym profilu nie ma już oryginalnego posta z 9 kwietnia. 11 kwietnia reżyser zamieścił jednak nowy post, w którym pokazał, jak internauta powiela jego żart jako prawdziwą informację i skomentował to tak:

Słuchajcie, rozumiem, że hejtposting o szkodnikach z PiSu to najlepszy sport w czasie kwarantanny, ale nie każcie mi przy każdym ironicznym wpisie dodawać ŻART co trzy słowa, bo zamordujemy tym naszą inteligencję 

Tego samego dnia Wojcieszek poinformował (post) o skasowaniu posta z 9 kwietnia, dołączając screena rozmowy na Messengerze, w której tłumaczy, że słowa ministra Glińskiego nie są prawdziwe i że sam je napisał:

Po raz pierwszy od dawna musiałem skasować post na pieprzonym fejsbuku

Piotr Gliński nie udzielał jako minister żadnego wywiadu dla „Financial Times”. W 2016 roku skomentował jednak zamieszczony w nim artykuł, którego autor krytycznie wyraził się wobec ministerialnego pomysłu połączenia dwóch muzeów: powstającego wówczas muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku z muzeum Westerplatte i Wojny 1939 roku.

W tym artykule są sformułowania, że chcemy ukryć prawdę o II wojnie światowej, że mścimy się na kimś, manipulujemy historią i jesteśmy komunistami. To są opary absurdu. 

– stwierdził na antenie Polsatu.

Okazuje się, że fałszywy cytat ministra Glińskiego był udostępniany na Facebooku już w kwietniu, m.in. przez profil Beata, przestań kłamać. (post). Fake news na ten temat pojawił się także w serwisie Demotywatory.