Strona główna Fake News Szczepienia osób publicznych przy użyciu atrapy? Fake news!

Szczepienia osób publicznych przy użyciu atrapy? Fake news!

Szczepienia osób publicznych przy użyciu atrapy? Fake news!

Popularne wideo nie dowodzi, że filmy są sfabrykowane na potrzeby propagandy.

Wśród wielu teorii spiskowych dotyczących szczepionek przeciw COVID-19 popularna jest również narracja, mówiąca o propagandzie szczepień prowadzonej w mediach. Według niej osoby publiczne, pojawiające się w spotach promujących szczepienia i umieszczające w mediach społecznościowych nagrania z momentu przyjęcia dawki preparatu, w rzeczywistości wcale ich nie otrzymują. Według tych przekazów podczas zastrzyków używa się „znikającej strzykawki”, co sugeruje, że wcale nie dochodzi do iniekcji. Fałszywy przekaz był popularny już wcześniej np. w przypadku szczepień lekarzy w Wielkiej Brytanii czy wokalistki Mariah Carey.

W tę narrację wpisuje się również post, który został udostępniony na prywatnym profilu facebookowym. Użytkownik udostępnił wideo prezentujące strzykawkę, której igła chowa się i wysuwa, a płyn nie zostaje wstrzyknięty, mimo naciśnięcia tłoku. Użytkownik skomentował to słowami: „Takimi strzykawkami szczypią się wszyscy ci, których pokazują nam w tv jako dowód społeczny” (zachowano pisownię oryginalną).

Zdjęcie posta na Facebooku omawianego w naszym artykule. W kadrze filmu widać dłoń trzymającą atrapę strzykawki.

Źródło: www.facebook.com

Post zyskał ogromną popularność. W ciągu 11 dni udostępniono go prawie 5 tys. razy, a sam film miał ponad 128 tys. odtworzeń. Użytkownicy chętnie go komentowali (we wszystkich komentarzach zachowano pisownię oryginalną): „Dokładnie to samo myślę od początku tej fałszywej pandemii… Moi znajomi, bardzo wysoko postawieni, potwierdzają, że tak jest. Ale czasami podają placebo”, „Już były filmy na FB z TV jak szczepili nawet składana igłą do tylu. Wszystko zostało usunięte przez fb”. Część internautów jednak nie zgodziła się z takim przedstawieniem sprawy: „Co za głupoty”, „Wierzycie we wszystko co usłyszycie albo zobaczycie” – pisali.

Strzykawka użyta w filmie to rekwizyt filmowy, który można kupić w sieci

Post zamieszczony w mediach społecznościowych łączy opublikowany film z teorią spiskową na temat szczepień przeciw COVID-19, ale ujmuje tę kwestię bardzo ogólnie. Nie wskazuje pierwotnego źródła filmu ani żadnych źródeł, które łączyłyby wspomniane rekwizyty z rzekomą propagandą na rzecz szczepień.

Udostępnione oryginalne wideo nie odnosi się w żaden sposób do pandemii COVID-19 ani nie ma tonu antyszczepionkowego. Na podstawie wyszukiwania autentycznego obrazu udało nam się ustalić, że film pierwotnie został zamieszczony 11 lutego 2021 roku w serwisie YouTube, na kanale crimson hands fx. W opisie znajduje się łącze do sklepu internetowego z rekwizytami filmowymi, w którym swoje produkty umieszcza charakteryzatorka z USA. W ofercie jej sklepu możemy znaleźć m.in. wampirze zęby czy gumowe ludzkie serce.

To, że takie rekwizyty istnieją, nie oznacza, że zostały wykorzystane w klipach zachęcających do szczepień ani że osoby pojawiające się w nich nie zostały zaszczepione. Jak podaje serwis fact-checkingowy mythdetector.ge, film opisywany w kontekście „fałszywych szczepień” jest popularny także w wielu innych państwach.

Znikająca igła. Używa się takich strzykawek, ale mechanizm ich działania jest inny od „rekwizytu”

Teoria o tym, że filmy ze szczepień osób publicznych nie są autentyczne, sięga często po argument „znikającej igły”. Poddaje się w wątpliwość, czy preparat został wprowadzony do ciała pacjenta, gdyż po wciśnięciu tłoka, igła „znika”. W rzeczywistości strzykawka z igłą cofającą się dopiero po wstrzyknięciu szczepionki (inna niż ta przedstawiona na analizowanym przez nas filmie) jest używana np. w Stanach Zjednoczonych. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) rekomenduje ich użycie ze względu na zmniejszenie ryzyka urazów, ran i zarażenia chorobami, które przenoszą się przez krew, a na które narażony jest personel medyczny wykonujący zabieg. Takie strzykawki bezpieczniej też utylizować.

Na stronie The Occupational Safety and Health Administration (OSHA) agencji, która jest częścią Departamentu Pracy Stanów Zjednoczonych, zajmującą się kwestiami higieny i bezpieczeństwa w miejscach pracy – możemy przeczytać, jak działa taki rodzaj strzykawek:

„(…) po użyciu igły, dodatkowe naciśnięcie tłoka cofa igłę do strzykawki, eliminując ryzyko odsłonięcia igły”.

OSHA

Animacja ze strony OSHA pokazująca, jak działa strzykawka z igłą cofającą się po wstrzyknięciu dawki preparatu.

Źródło: www.osha.gov

 

Działanie takiej strzykawki możemy również zaobserwować na filmie opublikowanym przez producenta strzykawek, firmę BD. Na filmie widać, że jeżeli tłok dociśnie się do samego końca, to igła zaczyna się cofać.

 

Użycie tego rodzaju strzykawki nie jest dowodem na to, że filmy zostały sfabrykowane, a pacjenci nie zostali zaszczepieni, nawet gdyby podczas zabiegu rzeczywiście użyto takiej strzykawki.

Podsumowanie

Narracja o spisku, w który rzekomo zaangażowane są osoby publiczne, promujące w mediach szczepienia przeciw COVID-19 jest popularna w grupach o poglądach antyszczepionkowych. Teorie te jednak albo nie mają wiele wspólnego z rzeczywistością (strzykawki z cofającą się igłą są w powszechnym użyciu w wielu krajach i są rekomendowane przez WHO), albo nie są poparte żadnymi dowodami na to, że w klipach zachęcających do szczepień są wykorzystywane nieprawdziwe strzykawki, które nie wprowadzają preparatu do ciała pacjenta. Nie udowadniają również, że osoby występujące w klipie nie zostały zaszczepione.

WHO rekomenduje szczepienia przeciw COVID-19 jako jeden ze sposobów walki z pandemią COVID-19. Z wiarygodnymi informacjami na temat szczepionek przeciw COVID-19 można zapoznać się na stronach: Światowej Organizacji Zdrowia, Amerykańskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób, Europejskiej Agencji Leków, a także w białej księdze pt. „Szczepienia przeciw COVID-19. Innowacyjne technologie i efektywność” opracowanej przez inicjatywę Nauka Przeciw Pandemii.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Wpłać, ile możesz

Na naszym portalu nie znajdziesz reklam. Razem tworzymy portal demagog.org.pl

Wspieram