Strona główna Fake News Szczepienie na COVID–19 zwiększa ryzyko raka u dzieci? Sprawdzamy

Szczepienie na COVID–19 zwiększa ryzyko raka u dzieci? Sprawdzamy

„Wszystkie dzieci, którym podano »szczepionki « mRNA są bardziej narażone na rozwój nowotworów w ciągu swojego życia” – to tylko jeden z cytatów z wystąpienia australijskiego senatora, które pojawiło się w sieci. W tej analizie sprawdzamy, czy istnieją rozstrzygające dowody potwierdzające rzekome niebezpieczeństwo związane ze szczepieniami mRNA przeciw COVID–19.

screen z Threads, w tle szczepionka, miś i maseczka

Fot. Pixabay / Threads / Modyfikacje: Demagog

Szczepienie na COVID–19 zwiększa ryzyko raka u dzieci? Sprawdzamy

„Wszystkie dzieci, którym podano »szczepionki « mRNA są bardziej narażone na rozwój nowotworów w ciągu swojego życia” – to tylko jeden z cytatów z wystąpienia australijskiego senatora, które pojawiło się w sieci. W tej analizie sprawdzamy, czy istnieją rozstrzygające dowody potwierdzające rzekome niebezpieczeństwo związane ze szczepieniami mRNA przeciw COVID–19.

ANALIZA W PIGUŁCE

W sieci nadal pojawiają się nieprawdziwe informacje oraz teorie spiskoweCOVID-19 oraz o szczepieniach ochronnych przeciw tej chorobie. Twierdzenia dotyczące tych tematów regularnie weryfikujemy na łamach Demagoga.

Na portalu Threads opublikowano wpis, w którym przytoczono informacje na temat rzekomego niebezpieczeństwa szczepień mRNA przeciw COVID–19. Jak przeczytamy: [pisownia oryginalna] „Australia: Z najnowszego raportu wynika, że wszystkie dzieci, którym podano »szczepionki « mRNA są bardziej narażone na rozwój nowotworów w ciągu swojego życia”.

poście zacytowano Malcolma Robertsa, australijskiego senatora, który miał stwierdzić, że [pisownia oryginalna] „Trzy lata temu obiecałem, że pociągnę do odpowiedzialności tych, którzy dopuścili się największej zbrodni w historii Australii – COVID-19 – i zamierzam dotrzymać tej obietnicy”. Na końcu wpisu zapytano także [pisownia oryginalna]: „A wy jak czujecie się po szprycy?”

Zrzut ekranu wpisu na Threads, w którym cytowano wypowiedź senatora Malcolma Robertsa z Australii na temat COVID-19 oraz zagrożenia dla dzieci wynikającego ze szczepienia przeciw tej chorobie.

Źródło: Threads.net, 09.12.2024

Podobny wątek pojawił się w materiale na Facebooku. We wpisie udostępnionym na profilu Obudź się Polsko załączono nagranie wystąpienia Malcolma Robertsa w trakcie sesji australijskiego senatu. W swojej wypowiedzi wymienił on badania, które rzekomo mają rozstrzygać o niebezpieczeństwie przyjmowania szczepień przeciw COVID-19, w których rolę substancji czynnej pełni mRNA, czyli informacyjny lub matrycowy kwas rybonukleinowy (zawierający instrukcje do produkcji antygenu przez organizm). Senator powiedział także o raporcie, o którym wspominał wpis na Threads [czas nagrania 04:06].

Zrzut ekranu wpisu na Facebooku, w którym udostępniono nagranie wypowiedzi Malcolma Robertsa z Australii na temat COVID-19 oraz zagrożenia dla dzieci wynikającego ze szczepienia przeciw tej chorobie.

Źródło: Facebook.com, 09.12.2024

Nagranie ze swojego wystąpienia na temat COVID-19 oraz bezpieczeństwa szczepień mRNA przeciw tej chorobie senator Malcolm Roberts opublikował na Instagramie już w październiku br. Film z polskimi napisami, który pojawił się na Facebooku w grudniu, udostępniono ponad 500 oraz polubiono ponad 800 razy.

W dyskusji pod wpisami (1, 2) na obu portalach znajdziemy komentarze zgodne z przekazem płynącym ze słów Robertsa, np. [pisownia oryginalna]: „Pięknie wychodzi jaki to syf a znam takich co przyjęli 4 daweczki” lub „Liczba zgonów młodych ludzi mówi sama za siebie. Często byli to sportowcy […]”.

Raport wykazał, że szczepionki mRNA przeciw COVID-19 narażają dzieci na rozwój nowotworów? Nie tego dotyczyło badanie

W czasie swojego wystąpienia senator Roberts powołał się (s. 49–50) na raport [czas nagrania 04:06], o którym wspomniano na Threads. Jak czytamy w polskim tłumaczeniu filmu, polityk powiedział, że w najnowszym artykule naukowym [pisownia oryginalna]: „badano dzieci w wieku od 5 do 11 lat po przyjęciu leku Pfizer Szczepionki MRNA wykazujące podwyższone ryzyko zachorowania na raka przez całe życie”.

Wspomniana przez senatora praca została opublikowana w 2024 roku na łamach czasopisma medycznego „The Pediatric Infectious Disease Journal”. Jeszcze zanim powołał się na nią australijski polityk, wykorzystywano ją do tworzenia fałszywych informacji o szczepionkach. W listopadzie br. agencja Australian Associated Press (AAP) sprawdzała nieprawdziwe informacje, zgodnie z którymi ta praca naukowa miała potwierdzać, że szczepionki mRNA zwiększają ryzyko nowotworu u dzieci.

Do tych twierdzeń odniósł się pierwszy współautor przywoływanej publikacji – specjalista pediatrii dr Robin Kobbe z Uniwersyteckiego Centrum Medycznego Hamburg-Eppendorf (UKE). W komentarzu dla organizacji factcheckingowej Logically Facts naukowiec wyjaśniał, że wyniki jego pracy zostały błędnie zinterpretowane:

Nasze badanie donosi jedynie o wzroście określonego rodzaju przeciwciał IgG4 u dzieci [rok po przyjęciu szczepienia mRNA – przyp. Demagog] – po tym, jak już wcześniej odnotowano ich wzrost u dorosłych! Nie oznacza to wcale, że jest to niekorzystne zjawisko. Nie odnotowaliśmy żadnych rzeczywistych negatywnych skutków klinicznych z powodu opóźnionego wzrostu IgG4 po szczepieniach u dorosłych lub dzieci. Wzrost poziomu IgG4 może być ważny w zapobieganiu innym chorobom za pomocą szczepionek mRNA w przyszłości, co było celem badania”. 

Czy szczepienia mRNA przeciw COVID-19 zwiększają ryzyko nowotworów? Brak na to dowodów

W omawianym badaniu autorzy ani razu nie wspominają o chorobach nowotworowych, a dr Robin Kobbe wskazał również, że: „technologia mRNA [używana w produkcji niektórych szczepionek – przyp. Demagog] to wielki postęp w medycynie, ale niestety mamy potężny ruch antyszczepionkowy, wykorzystujący media społecznościowe, który próbuje zniszczyć te osiągnięcia”.

Praca cytowana w wypowiedzi senatora nie stwierdzała więc przypisywanego jej związku szczepień z rozwojem nowotworów u dzieci [czas nagrania 04:06]. Oprócz tego badania senator nie przedstawił żadnych innych dowodów, że szczepienie mRNA przeciw COVID-19 przyjęte w dzieciństwie ma podwyższać ryzyko chorób nowotworowych w ciągu dalszego życia. Informacje wiążące szczepienia z większym prawdopodobieństwem diagnozy różnych nowotworów to mit, który już sprawdzaliśmy w naszych tekstach.

Potencjalne działania niepożądane szczepień przeciw COVID-19, także tych zawierających mRNA jako substancję wzbudzającą rozwój odporności na chorobę, są znane. Podobnie jak czynniki ryzyka chorób przewlekłych, w tym nowotworów. Nie istnieją natomiast rozstrzygające dowody potwierdzone w szeregu badań o dużej liczebności oraz o dobrze zaprojektowanej metodyce, które potwierdzają, że szczepienia mRNA zwiększają ryzyko (czy powodują) rozwoju nowotworów, tymdzieci.

Jak informuje nowojorski Memorial Sloan Kettering Cancer Center (MSK) – jedno z centrów badań i terapii chorób nowotworowych amerykańskiego Narodowego Instytutu Nowotworów (NCI):

żadna ze szczepionek nie wchodzi w interakcje z DNA ani nie zmienia go w żaden sposób. Nie mogą powodować raka. Nie ma prawdy w micie, że szczepionka przeciwko COVID-19 może w jakiś sposób dezaktywować geny hamujące rozwój nowotworów. Informacyjny RNA (mRNA) nie jest tym samym co DNA i nie może się z nim łączyć w celu zmiany kodu genetycznego. Szczepionki mRNA wykorzystują niewielki fragment kodu genetycznego wirusa, aby nauczyć układ odpornościowy, jak wytwarzać białko, które wywoła odpowiedź immunologiczną w przypadku zakażenia. mRNA nie dostaje się do jądra komórki (części zawierającej DNA)”.

Kim jest australijski senator i co cytuje w swoim wystąpieniu? 

Malcolm Roberts to senator ze stanu Queensland, w północno-wschodniej Australii. Należy do populistycznej, prawicowej partii Pauline Hanson’s One Nation (PHON). Wypowiedzi polityka dotyczące m.in. klimatu, pandemii COVID–19 czy szczepień oraz twierdzenia z nimi związane były w przeszłości nie raz weryfikowane jako nieprawdziwe lub wprowadzające w błąd (np. 1, 2, 3).

W swoim parlamentarnym wystąpieniu senator przytoczył szereg innych publikacji, które mają potwierdzać rzekome niebezpieczeństwa związane z przyjęciem szczepień mRNA przeciw COVID–19 (np. 1, 2, 3). Dwie z zacytowanych pozycji nie są badaniami naukowymi, a autorskim komentarzem lub doniesieniem dziennikarskim. To ostatnie dotyczyło kontrowersji związanych z badaniami klinicznymi szczepionki firmy Pfizer, które szczegółowo wyjaśnialiśmy w naszym poprzednim tekście.

Ponadto część twierdzeń odnoszących się do faktycznych badań naukowych, które pojawiają się w materiale wideo oraz napisach z jego polskim tłumaczeniem, przedstawiają uproszczoną albo wprowadzającą w błąd interpretację wyników, czy wniosków cytowanych prac lub nie ma pokryciafaktach

Przykładowo, w nagraniu czytamy, że [pisownia oryginalna] „w badaniu 99 milionów dawek znaleziono wyraźny dowód na zapalenie mięśnia sercowego, zapalenie osierdzia i mózgu zakrzepica [po przyjęciu szczepienia – przyp. Demagog]” [czas nagrania 02:06]. Pomijane są jednak konkluzje publikacji, w których autorzy pracy wskazują, że „chociaż praca rzeczywiście potwierdziła wcześniej zidentyfikowane rzadkie sygnały bezpieczeństwa [m.in. zapalenie mięśnia sercowego czy osierdzia – przyp. Demagog] po szczepieniu COVID-19 i dostarczyło dowodów na kilka innych ważnych wyników, uzasadnione jest dalsze badanie w celu potwierdzenia powiązań i oceny znaczenia klinicznego”.

Przywołane badania nie rozstrzygają, że szczepienia mRNA przeciw COVID–19 są niebezpieczne dla zdrowia

Czy cytowane w nagraniu badania stanowią jednoznaczny dowód, że szczepienia są niebezpieczne, a pandemia COVID–19 była zaplanowaną „zbrodnią stulecia” [czas nagrania 00:10], podczas której nie informowano [czas nagrania 00:58] o nieprawidłowościach związanych z bezpieczeństwem szczepionek? Nie – takie twierdzenia można potraktować jako element myślenia konspiracyjnego, który stanowi próbę wyjaśnienia złożonej oraz wieloaspektowej rzeczywistości na podstawie założenia, że bezpośrednią i jedyną przyczyną danego zjawiska jest spisek.

Dotychczasowe obserwacje potwierdzają, że szczepienia przeciw COVID–19, w tym te zawierające mRNA w swoim składzie, są bezpieczneskuteczne w zapobieganiu choroby, także wśród dzieci. Wyniki tych badań umożliwiają także podjęcie działań zmniejszających ryzyko szkód spowodowanych potencjalnymi działaniami niepożądanymi. Jak wskazuje podsumowanie Amerykańskiego Towarzystwa Chorób Zakaźnych (IDSA) oraz Centrów Kontroli i Prewencji Chorób (CDC):

„Ponad 5 miliardów ludzi na całym świecie […] otrzymało szczepionki mRNA przeciw COVID-19, ale istnieją pewne powszechne mity na temat ich bezpieczeństwa. Niektórzy obawiają się, że szczepionki mRNA powodują problemy z sercem. Na początku pandemii pojawiały się rzadkie przypadki […] zapalenia serca, które zdarzały się mniej więcej z taką samą częstotliwością (około 1 na 10 000 szczepień), jak uderzenie pioruna w człowieka. Większość z tych osób dobrze reagowała na leki oraz odpoczynek i szybko czuła się lepiej. To niewielkie ryzyko jest teraz jeszcze mniejsze, dzięki zaleceniom dotyczącym bezpieczeństwa, np. odstępów między szczepionkami […]. Chorujący na COVID-19 są znacznie bardziej narażeni na uszkodzenie serca niż w wyniku zaszczepienia, zwłaszcza wśród osób starszych z chorobami, które zwiększają ryzyko poważnej infekcji”.

Bezpieczeństwo szczepień przeciw COVID–19 jest stale monitorowane

Monitoring bezpieczeństwaskuteczności szczepionek prowadzony jest nie tylko w czasie rygorystycznych etapów m.in. badań klinicznych, ale też po dopuszczeniu preparatów na rynek, w tzw. IV fazie, inaczej porejestracyjnych. Wtedy też szczepienia podawane są znacznie większej grupie, niż w trakcie badań klinicznych

Dzięki temu nowe dane dotyczące ochronnego działania preparatu, ale także potencjalnego ryzyka, stają się możliwe do zaobserwowania w odpowiednio większej, bardziej zróżnicowanej populacji. Oznacza to, że zapewnienie bezpieczeństwa szczepień mRNA przeciw COVID–19 podlega stałej i kompleksowej kontroli.

Infografiki o profilu bezpieczeństwa szczepień przeciw COVID–19. Dane zebrane po podaniu ponad trzynastu miliardów dawek wskazują, że korzyści ze szczepienia przewyższają ryzyko z nim związane. Na całym świecie wprowadzono działania mające na celu zmniejszenie ryzyka szkód wynikających z działań niepożądanych.

Fot. Szczepienia.info, Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego Państwowy Zakład Higieny – Państwowy Instytut Badawczy (NIZP PZH – PIB) / Modyfikacje: Demagog

Wspieraj niezależność!

Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać