Strona główna Fake News Wirus hMPV – czym jest i czy należy się go obawiać? Wyjaśniamy

Wirus hMPV – czym jest i czy należy się go obawiać? Wyjaśniamy

Z powodu wielu alarmujących przekazów postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej tej sprawie i dokonać przeglądu naukowych ustaleń w sprawie hMPV. Ze stanowisk eksperckich i analiz wynika, że nie ma powodów do obaw.

screen z Facebooka, w tle wirusy

fot. Pexels / Facebook / Modyfikacje: Demagog

Wirus hMPV – czym jest i czy należy się go obawiać? Wyjaśniamy

Z powodu wielu alarmujących przekazów postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej tej sprawie i dokonać przeglądu naukowych ustaleń w sprawie hMPV. Ze stanowisk eksperckich i analiz wynika, że nie ma powodów do obaw.

ANALIZA W PIGUŁCE

  • W sieci pojawia się wiele treści, które informują o pojawieniu się „nowego” wirusa hMPV w Chinach oraz w kilku innych miejscach na świecie (1, 2, 3). Niektórzy dopatrują się ryzyka kolejnej pandemii.
  • Według ekspertów nie ma powodów do obaw. Wirus hMPV w większości przypadków wywołuje objawy przeziębienia i od dawna występuje na całym świecie (szczególnie wiosną i zimą). Nie jest więc niczym nadzwyczajnym, że w czasie sezonu zachorowań wirus może pojawiać się w krajach europejskich, w tym w Polsce.
  • Jak wskazuje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), wirus hMPV „został zidentyfikowany po raz pierwszy w 2001 roku i rozprzestrzenia się wśród ludzi od wielu dziesięcioleci”. Z oceny WHO wynika, że obecnie nie ma ryzyka pandemii, a „obserwowany wzrost liczby wykrywanych patogenów układu oddechowego mieści się w zakresie oczekiwanym o tej porze roku podczas zimy na półkuli północnej”.

Na początku stycznia w mediach pojawiły się doniesienia o wzroście zakażeń ludzkim metapneumowirusem  (hMPV) w Chinach. Temat wzbudził jeszcze większe zainteresowanie, gdy ogłoszono, że przypadki zachorowań zanotowano w kilku europejskich krajach.

Szum informacyjny staje się coraz większy. Niektóre portale publikują sensacyjne nagłówki (1, 2, 3), a internauci na Facebooku, na platformach X, TikTok oraz Threads piszą o „nowym” wirusie. Pojawiają się też spekulacje o ryzyku kolejnej pandemii.

skrajnych przypadkach pojawiły się rozważania w spiskowym tonie, tak jak to miało miejsce na fanpage’u Najwyższy CZAS!. W zapowiedzi opublikowanej na Facebooku napisano: „znowu coś kombinują? Poprzednia skończyła się wraz z wybuchem wojny na Ukrainie, więc może kolejna zacznie się wraz z zakończeniem tej wojny…”. 

Zrzut ekranu wpisu na Facebooku, w którym poinformowano o ryzyku kolejnej pandemii w związku z pojawieniem się wirusa hMPV. Na dołączonym obrazie widać tłum ludzi (po lewej) oraz wizualizację wirusa (po prawej).

Czy czeka nas „kolejna” pandemia? Obecnie nie ma takiego ryzyka

Zanim przyjrzymy się bliżej samej charakterystyce wirusa, warto odpowiedzieć na najbardziej alarmujące kwestie. Na ten moment nie ma zagrożenia pandemią hMPV i niewiele wskazuje na to, by wystąpiła w najbliższym czasie

Ludzki metapneumowirus (hMPV) jest jednym z wirusów, które wywołują objawy typowe dla przeziębienia. Jak wskazuje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), „wirus należy do rodziny wirusów Pneumoviridae, wraz z wirusem RSV. Został zidentyfikowany po raz pierwszy w 2001 roku i rozprzestrzenia się wśród ludzi od dziesięcioleci. Występuje na całym świecie”. Nie jest to więc „nowy” wirus, o którym nic nie wiadomo.

Obecnie nie zaobserwowano niczego szczególnego pod względem bezpieczeństwa. Zaznaczmy, że ta sprawa jest inna niż w przypadku ostatniej pandemii: w przypadku hMPV ryzyko jest znane, nie jest to nowy wirusnie dochodzi do przeciążenia szpitali ani wielu zgonów w krótkim czasie, jak miało to miejsce na początku pandemii COVID-19 w 2020 roku. Zgodnie z międzynarodowymi wytycznymi nie ma podstaw do wprowadzania żadnych ograniczeń.

oceny ryzyka WHO wynika, że: „obserwowany wzrost liczby wykrywanych patogenów układu oddechowego mieści się w zakresie oczekiwanym o tej porze roku podczas zimy na półkuli północnej […] Władze Chin potwierdziły, że system opieki zdrowotnej nie jest przeciążony, wykorzystanie szpitali jest obecnie niższe niż w tym samym okresie zeszłego roku i nie ogłoszono stanu wyjątkowego ani nie podjęto żadnych, nadzwyczajnych działań”. 

Jak wygląda sytuacja w Polsce? Tu także nie ma powodu do obaw

Nie jest niczym nadzwyczajnym, że wirus hMPV może pojawiać się w krajach europejskich – w tym w Polsce – w trakcie zimy. Ze względu na zainteresowanie tematem do sprawy odniósł się główny Inspektorat Sanitarny (GIS).

W opublikowanym komunikacie czytamy, że „wirus znany jest od 2001 r., a jego udział we wszystkich zakażeniach układu oddechowego waha się przeciętnie od 1% do 10% […] to powszechnie występujący czynnik zakażeń układu oddechowego, który krąży od zimy do wiosny”. W naszym kraju nie prowadzi się rutynowego rejestrowania przypadków zachorowań.

W uspokajającym tonie wypowiedział się też dla Polskiej Agencji Prasowej (PAP) wirusolog prof. Tomasz Dzieciątkowski. Jak ocenił, nie ma powodu do niepokoju, i wskazał, że tego rodzaju wirusy nie mają pandemicznego potencjału

„Ważne jest zrozumienie, że te wirusy nie są nowe; są obecne w populacji od lat, choć dotychczas nie diagnozowaliśmy ich na szeroką skalę. Wykryto je ponad 20 lat temu i wiemy dziś, że występują na całym globie. Powodują głównie zakażenia układu oddechowego, takie jak zapalenia oskrzeli, zarówno u dzieci, jak i u dorosłych, szczególnie w sezonie zimowym. Dlaczego więc teraz słyszymy o wzroście liczby zakażeń? Odpowiedź jest prosta: ponieważ dopiero teraz zaczęliśmy robić powszechnie badania na ich obecność”. 

Jak wyglądają zakażenia hMPV i kto jest w grupie największego ryzyka?

Teraz – gdy wiemy, że ryzyko pandemii jest niewielkie – możemy przejść do kwestii zakażeń i przebiegu choroby. Jak już wspomniano, hMPV to wirus występujący na całym świecie. Roznosi się w powietrzu lub poprzez dotknięcie skażonych wcześniej powierzchni, a następnie – okolic oczu, ust lub nosa. Często do zakażenia dochodzi już przed 5. rokiem życia, a wiele osób zostanie zakażonych więcej niż raz w życiu. Z dostępnych danych wynika, że kolejne infekcje są łagodniejsze ze względu na nabycie odporności. 

Typowymi środkami przeciwdziałania zakażeniom hMPV  standardowe środki z zakresu higieny osobistej (takie jak mycie rąk oraz unikanie dotykania okolic twarzy). Jeżeli zachorujesz, w większości przypadków wystarczy zwykła opieka domowa, łagodzenie objawów dostępnymi środkami i odpoczynek. Na ten moment nie ma konkretnych lekarstw lub szczepionek. W typowych przypadkach powrót do zdrowia nie powinien zająć dłużej niż czas od kilku dni do tygodnia. Najczęściej obserwowane symptomy to m.in. kaszel, ból gardła, gorączka, zatkany nos i duszność. 

Kiedy zwrócić większą uwagę na objawy? W razie obaw warto zgłosić się do lekarza. W grupie większego ryzyka znajdują się osoby najmłodsze, które chorują pierwszy raz, osoby starsze powyżej 65. roku życia oraz te z problemami zdrowotnymi. W cięższych przypadkach zakażenie może prowadzić np. do zapalenia płuc lub do pogorszenia przewlekłej obturacyjnej choroby płuc.

Wspieraj niezależność!

Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Masz prawo do prawdy!

Przekaż 1,5% dla Demagoga

Wspieram