Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Aborcja to temat zastępczy? Nie dla wyborców rządu Tuska
Aborcja to temat zastępczy? Nie dla wyborców rządu Tuska
Władysław Kosiniak-Kamysz
Wiceprezes Rady Ministrów, Minister Obrony NarodowejPolskie Stronnictwo LudowePolecam sondaż CBOS-u ostatni: jakie sprawy są najważniejsze, jakimi sprawami rząd powinien się zajmować. Na pierwszym miejscu bezpieczeństwo Polski, bezpieczeństwo granic. Na drugim: bezpieczeństwo zdrowotne. Na trzecim: jakość funkcjonowania, życia, gospodarka. Na ostatnim miejscu jest aborcja, a na przedostatnim są związki partnerskie […]. Albo nasza koalicja weźmie to sobie mocno do serca i postawimy na gospodarkę, na przedsiębiorców, na niższą składkę zdrowotną […], albo będziemy tracić wyborców.
- W pierwszej połowie czerwca CBOS opublikował wyniki badania, w którym pytano o oczekiwane priorytety gabinetu Donalda Tuska. Badani uznali, że złagodzenie prawa aborcyjnego jest na 10. miejscu wśród 13 najpilniejszych zadań rządu. Na ostatnim, 13. miejscu, znalazły się związki partnerskie. Polacy za najważniejsze uznali poprawę bezpieczeństwa państwa, wzmocnienie obronności.
- Badanie dotyczy wyborców wszystkich sejmowych partii, w tym także wyborców partii, które przeciwstawiają się złagodzeniu prawa aborcyjnego lub opowiadają się przeciwko wprowadzeniu związków partnerskich. Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz niesłusznie zrównał te wyniki z postulatami wyborców partii koalicyjnych.
- CBOS przedstawił także wyniki tego badania z podziałem na elektoraty poszczególnych partii. Dla wyborców Lewicy złagodzenie prawa aborcyjnego jest najpilniejszą sprawą do rozwiązania, dla wyborców KO – piątą na liście priorytetów, a dla głosujących na Trzecią Drogę, w której skład wchodzi PSL – dziewiątą.
- Dla wyborców koalicji rządzącej sprawa złagodzenia prawa aborcyjnego oraz wprowadzenia związków partnerskich jest istotniejsza niż dla całego społeczeństwa. Nawet wyborcy Trzeciej Drogi, reprezentowanej przez wicepremiera Kosiniaka-Kamysza, traktują ją bardziej priorytetowo niż ogół społeczeństwa. Dlatego wypowiedź oceniamy jako manipulację.
Protestujący wzywają wicepremiera Kosiniaka-Kamysza do dymisji
Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz był gościem programu „Gość Wydarzeń” w Polsacie. W rozmowie z Bogdanem Rymanowskim skomentował wtorkowe protesty, podczas których żądano prawa do legalnej aborcji w Polsce.
Manifestanci wyszli na ulicę w proteście przeciwko odrzuceniu projektu ustawy mającej na celu dekryminalizację i depenalizację przerywania ciąży do 12. tygodnia jej trwania. Tylko czterech posłów PSL poparło wówczas propozycję zmiany prawa, a projekt nie został przyjęty.
Podczas protestu w Warszawie jedna z liderek Strajku Kobiet Agnieszka Czerederecka krytykowała (1, 2) polityków Polskiego Stronnictwa Ludowego, którzy nie poparli projektu zmiany prawa. „Posłowie PSL, jesteśmy tutaj przeciwko wam. To my was zatrudniałyśmy i to my was teraz zwalniamy. Żądamy dymisji wicepremiera Kosiniaka-Kamysza” – apelowała (1, 2).
Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz przekonywał, że aborcja nie jest najpilniejszym problemem, którego rozwiązania wyborcy oczekują od rządu. Na dowód przywołał wyniki sondażu CBOS-u.
Aborcja to temat zastępczy? Sondaż CBOS tego nie dowodzi
W pierwszej połowie czerwca CBOS opublikował wyniki badania, w którym pytano o oczekiwane priorytety gabinetu Donalda Tuska, czyli – jak czytamy w komunikacie z badań – „sprawy, którymi rząd powinien zająć się w pierwszej kolejności, które wymagają najpilniejszego rozwiązania”.
Za priorytety rządu Tuska ankietowani uznali poprawę bezpieczeństwa państwa i wzmocnienie obronności (średnia 6,39 punktów, gdzie 7 to sprawa bardzo ważna, a 1 – zupełnie nieważna) oraz poprawę w dostępie do świadczeń medycznych (średnia 6,24). Na trzecim miejscu znalazły się walka z inflacją i ograniczenie wzrostu cen (średnia 6,10).
Wprowadzenie związków partnerskich badani uznali za sprawę (spośród 13 badanych tematów wybranych przez twórców ankiety), która obecnie jest na końcu spraw wymagających najpilniejszego rozwiązania – średnia odpowiedzi wyniosła 3,30.
Na liście priorytetów, którymi – według ankietowanych – powinien zająć się rząd Tuska, na 10. miejscu znalazło się złagodzenie prawa aborcyjnego – ze średnią 4,65. Polacy za mniej pilne uznają także rozliczenie rządów Prawa i Sprawiedliwości (11. miejsce, średnia 4,60) oraz przeciwdziałanie zmianom klimatu i odejście od węgla w energetyce (12. miejsce, średnia 4,21).
Kto czeka na liberalizację prawa aborcyjnego?
Warto pamiętać, że cytowane badanie dotyczy ogółu społeczeństwa, a więc nie tylko wyborców partii wchodzącej w skład koalicji rządowej. Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz przedstawił wyniki tego badania jako argument w dyskusji na temat oczekiwań wyborców popierających rząd. W swojej wypowiedzi mówił przecież, że „albo nasza koalicja weźmie to sobie mocno do serca i postawimy na gospodarkę, na przedsiębiorców, na niższą składkę zdrowotną […], albo będziemy tracić wyborców”.
CBOS zaprezentował także wyniki wspomnianego badania z podziałem na elektoraty poszczególnych partii politycznych. I tak – wbrew słowom Władysława Kosiniaka-Kamysza – kwestia złagodzenia prawa aborcyjnego nie jest uznana przez wyborców partii rządzących za najmniej pilną sprawę dla rządu Tuska.
Jak już wspomnieliśmy, dla wszystkich badanych Polaków złagodzenie prawa aborcyjnego uznano za 10. (spośród 13) najpilniejsze zadanie rządu Donalda Tuska. Patrząc na wspomniane badanie z perspektywy elektoratów konkretnych partii, można zauważyć, że złagodzenie prawa aborcyjnego jest najpilniejszą sprawą dla wyborców Lewicy (średnia 6 punktów) i 5. pod względem ważności sprawą do rozwiązania dla wyborców Koalicji Obywatelskiej (średnia 5,93).
W przypadku wyborców Trzeciej Drogi, której częścią jest PSL, złagodzenie prawa aborcyjnego jest 9. najpilniejszą kwestią do rozwiązania dla rządu Tuska (ze średnią 5,23).
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter