Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Czy Chiny, Indie i USA odpowiadają za 50 proc. globalnej emisji CO2?
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Czy Chiny, Indie i USA odpowiadają za 50 proc. globalnej emisji CO2?
Trzy państwa w zasadzie odpowiadają za połowę globalnych emisji dwutlenku węgla: Chiny, Indie, USA. Polska odpowiada zaledwie za 1%.
- Zgodnie z danymi Międzynarodowej Agencji Energetycznej w roku 2018 Chiny, USA i Indie były odpowiedzialne za 50 proc. światowej emisji CO2. Statystyki Komisji Europejskiej oraz koncernu BP wskazują, że w roku 2019 emisja w tych trzech państwach stanowiła odpowiednio 50,5 proc. i 50,6 proc. światowej emisji.
- Zarówno dane BP, jak i Międzynarodowej Agencji Energetycznej wskazują, że Polska jest odpowiedzialna za 0,9 proc. światowej emisji dwutlenku węgla do atmosfery.
W związku z powyższym wypowiedź Michała Urbaniaka uznajemy za prawdziwą.
Debata w Sejmie
16 grudnia br. odbyło się 23. posiedzenie Sejmu IX kadencji. Jeden z punktów porządku obrad dotyczył sprawozdania Komisji do Spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych o rządowym projekcie ustawy o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych. W dyskusji nad proponowanym aktem prawnym głos zabrał Michał Urbaniak. Poseł odniósł się do polityki klimatycznej Unii Europejskiej oraz Polski, w kontekście nowych ograniczeń emisji CO2 do 2030 roku.
Które państwa emitują najwięcej CO2?
Dane dotyczące emisji CO2 są zbierane przez różne podmioty. Zgodnie ze statystkami Międzynarodowej Agencji Energetycznej (International Energy Agency) w roku 2018 na świecie emisja CO2 wyniosła 33 mld 513 mln ton. W przypadku państw wymienionych przez posła Konfederacji wygląda to następująco:
- Chiny: 9 mld 528,2 mln ton (28,4 proc. światowej emisji),
- USA: 4 mld 921,1 mln ton (14,7 proc. światowej emisji),
- Indie: 2 mld 307,8 mln ton (6,9 proc. światowej emisji),
- Polska: 305,7 mln ton (0,9 proc. światowej emisji).
Z powyższych danych wynika, że trzy państwa: Chiny, USA i Indie odpowiadają dokładnie za 50 proc. światowej emisji CO2. Udział Polski w globalnej emisji wynosi natomiast 0,9 proc.
Powyższe dane potwierdza także najnowszy raport Komisji Europejskiej. Wynika z niego, że w roku 2019 Chiny były odpowiedzialne za 30,3 proc. światowej emisji. W przypadku USA odsetek ten wyniósł 13,4 proc., a Indii – 6,8 proc. Łącznie daje to 50,5 proc. Z kolei Unia Europejska w roku 2019 przyczyniła się do 8,7 proc. światowej emisji dwutlenku węgla. Polska wśród państw członkowskich UE znalazła się na wysokim 4. miejscu (9,6 proc. emisji UE).
Stwierdzenie Michała Urbanika jest także zgodne z danymi publikowanymi przez koncern BP. Najnowsze statystyki za rok 2019 dostarczają nam informacji, że światowa emisja CO2 przekroczyła 34 mld ton (dokładnie 34 mld 169 mln ton). Tylko same Chiny wyemitowały 9 mld 825,8 mln ton (28,8 proc. światowej emisji). Na drugiej pozycji znalazły się Stany Zjednoczone – 4 mld 964,7 mln ton (14,5 proc. światowej emisji). Natomiast 3. miejsce przypadło Indiom – 2 mld 480,4 mln ton (7,3 proc. światowej emisji). Łącznie wynik tych trzech państw daje 50,6 proc. globalnej emisji. Z kolei Polska według danych BP była odpowiedzialna za emisje 303,9 mln ton (0,9 proc. światowej emisji).
W świetle powyższych faktów wypowiedź Michała Urbaniaka należy uznać za prawdziwą.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter