Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Ile pielęgniarek i położnych pracuje mimo przekroczenia wieku emerytalnego?
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Ile pielęgniarek i położnych pracuje mimo przekroczenia wieku emerytalnego?
70 tys. pielęgniarek i położnych pracuje mimo uzyskania uprawnień emerytalnych, tzn. ukończenia 60 lat.
- Zgodnie z najnowszym komunikatem Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych blisko 70 tys. pielęgniarek i położnych wykonuje swój zawód mimo przekroczenia 60. roku życia, czyli wieku emerytalnego.
- Średni wiek pielęgniarki w Polsce wynosi obecnie 53 lata. W przypadku położnej jest to blisko 51 lat.
- W Polsce na 1 tys. mieszkańców przypada 6,9 pielęgniarek i położnych. W Unii Europejskiej przelicznik ten wynosi 9,3.
Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych (NIPiP) jest jednostką organizacyjną samorządu pielęgniarek i położnych, zbierającą m.in. dane statystyczne dotyczące wykonywania zawodu. Na stronie NIPiP 19 maja 2021 roku został opublikowany komunikat mówiący o zagrożeniu dla polskiej służby zdrowia, wynikającym ze starzenia się kadr pielęgniarek. Jak możemy przeczytać:
„Obecnie system ochrony zdrowia funkcjonuje tylko dlatego, że blisko 70 tys. pielęgniarek i położnych pracuje mimo uzyskania uprawnień emerytalnych (powyżej 60. roku życia).
Co w praktyce oznaczałoby odejście z zawodu osób, które posiadają już uprawnienia emerytalne? Z mapy Polski zniknęło by ok. 280 szpitali powiatowych!”.
Bardziej szczegółowe dane udostępnione przez NIPiP wskazują, że w ostatnich latach rośnie średni wiek pielęgniarek i położonych. Obecnie jest to już ponad 53 lata w przypadku pielęgniarek oraz ponad 50 lat w przypadku położnych.
Dane NIPiP pokazują także, że w obu zawodach brakuje osób w przedziale wiekowym od 23. do 42. roku życia. Mimo że w Polsce kształci się wystarczająco dużo pielęgniarek i położnych, biorąc pod uwagę potrzeby krajowe, to spora część młodszej kadry decyduje się na wyjazd za granicę lub zmienia zawód w celu poprawy swoich zarobków. Dane OECD z 2017 roku pokazują, że pielęgniarki z Polski stanowią trzecią pod względem wielkości grupę wśród migrantów pracujących w tym zawodzie w krajach członkowskich organizacji. Wysoki jest także tzw. wskaźnik emigracji, obrazujący odsetek pracowników opuszczających ojczysty kraj. W przypadku polskich pielęgniarek oscyluje on w okolicach 10 proc., co jest jednym z wyższych odsetków zawartych w klasyfikacji OECD.
Niepokojące są również statystyki ukazujące liczbę pielęgniarek i położnych w przeliczeniu na 1 tys. mieszkańców. Zgodnie z danymi Banku Światowego w roku 2018 na 1 tys. mieszkańców w Polsce przypadało 6,9 pielęgniarek i położnych. To wynik słabszy od średniej unijnej, która wynosiła 9,3. Wynik Polski jest także słabszy niż średnia dla państw bałtyckich oraz Europy Środkowej, którą szacuje się na 7,2.
Opracowane prognozy nie są pozytywne. Według raportu NIPiP z roku 2017 liczba zatrudnionych pielęgniarek i położnych do 2030 roku będzie wynosić ok. 162 tys., czyli o ok. 70 tys. mniej niż w roku 2020.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter