Strona główna Wypowiedzi Ilu widzów obejrzało „debaty prezydenckie” w Lesznie i Końskich?

Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.

Ilu widzów obejrzało „debaty prezydenckie” w Lesznie i Końskich?

Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.

Ilu widzów obejrzało „debaty prezydenckie” w Lesznie i Końskich?

Włodzimierz Czarzasty

Wicemarszałek Sejmu
Nowa Lewica

Dwa razy więcej osób obejrzało Końskie (debatę z Andrzejem Dudą – przyp. Demagog) niż Trzaskowskiego w Lesznie.

Tłit, 08.07.2020

Fałsz

Wypowiedź uznajemy za fałsz, gdy:  

  • nie jest zgodna z żadną dostępną publicznie informacją opartą na reprezentatywnym i wiarygodnym źródle,  
  • jej autor przedstawia nieaktualne informacje, którym przeczą nowsze dane, zawiera szczątkowo poprawne dane, ale pomija kluczowe informacje i tym samym fałszywie oddaje stan faktyczny.  

Sprawdź metodologię

Tłit, 08.07.2020

Fałsz

Wypowiedź uznajemy za fałsz, gdy:  

  • nie jest zgodna z żadną dostępną publicznie informacją opartą na reprezentatywnym i wiarygodnym źródle,  
  • jej autor przedstawia nieaktualne informacje, którym przeczą nowsze dane, zawiera szczątkowo poprawne dane, ale pomija kluczowe informacje i tym samym fałszywie oddaje stan faktyczny.  

Sprawdź metodologię

Wypowiedź Włodzimierza Czarzastego oceniamy jako fałsz, ponieważ wydarzenie w telewizji publicznej przyciągnęło 3,78 mln widzów, czyli 1,8 raza więcej niż w przypadku wydarzenia zorganizowanego przez Rafała Trzaskowskiego (2,08 mln widzów). Gdyby widzów „debaty” w TVP było 2 razy więcej niż widzów „debaty” Rafała Trzaskowskiego, oznaczałoby to różnicę rzędu 4,16 mln, a nie 3,78 mln. Włodzimierz Czarzasty pomylił się zatem o 380 tysięcy.

Kontekst wypowiedzi

Przy ocenie uwzględniamy wyłącznie oglądalność w telewizji. Założenie to wynika z kontekstu wypowiedzi Czarzastego:

Proszę pana, telewizje publiczną oglądają ludzie, którzy mają w dużej mierze poglądy zbliżone do poglądów pisowskich. Telewizja publiczna oglądaj ludzie, którzy w dużej mierze głosują na pana Dudę. Telewizję publiczną wreszcie ogląda dużo ludzi. Tak nawiasem, z tego co tam wiem dwa razy więcej osób obejrzało Końskie (debatę z Andrzejem Dudą – przyp. Demagog) niż Trzaskowskiego w Lesznie.

Kwestie organizacyjne

Debata prezydencka w Końskich została zaplanowana przez Telewizję Publiczną na dzień 6 lipca bieżącego roku, na godzinę 21:00. Jak podkreślali organizatorzy, o wyjątkowości tego wydarzenia miały stanowić pytania zadawane kandydatom przez mieszkańców Końskich. Finalnie udział w debacie wziął wyłącznie jeden kandydat, urzędujący prezydent Andrzej Duda.

Zgodnie z obowiązującym Kodeksem wyborczym Telewizja Polska ma obowiązek przeprowadzania debat pomiędzy przedstawicielami komitetów wyborczych, które zarejestrowały swoje listy we wszystkich okręgach wyborczych w wyborach do Sejmu lub w wyborach do Parlamentu Europejskiego, oraz pomiędzy kandydatami w wyborach prezydenckich.

Kwestię tę bardziej szczegółowo reguluje rozporządzenie KRRiT. We wspomnianym akcie prawnym zaleca się między innymi przeprowadzenie debaty bez udziału publiczności w studiu.

Drugi z kandydatów na urząd prezydenta Rafał Trzaskowski nie wziął udziału w debacie organizowanej przez TVP. Jak mówił podczas konferencji prasowej w Częstochowie:

Szykuje się kolejna ustawka, wiec pana Andrzeja Dudy, a ja w takim wiecu nie będę brał udziału.

Kandydat KO wyszedł jednak z propozycją własnego wydarzenia określanego jako „Arena Prezydencka”. Spotkanie miało się odbyć w Lesznie. Do udziału w nim zaproszonych zostało 15 różnych redakcji (ostatecznie pytania Rafałowi Trzaskowskiemu zadawali dziennikarze z 17 redakcji). Zaproszenie zostało wystosowane także do prezydenta Andrzeja Dudy, który w Lesznie się jednak nie stawił.

To pierwsza taka sytuacja w Polsce po roku 1989, kiedy dwóch kandydatów na urząd prezydenta nie stanęło ze sobą do debaty przed drugą turą wyborów.

Należy również podkreślić, że próbę zorganizowania wspólnej debaty w dniu 2 lipca podjęły redakcje TVN, TVN24, Onet i WP. Zaproszenie przyjął jedynie Rafał Trzaskowski. O odmowie obecności ze strony prezydenta poinformował jego sztab. Do zaproszenia odniósł się także sam Andrzej Duda, który na jednym z wieców wyborczych powiedział:

Prywatna stacja Trzaskowskiego chce sobie organizować debatę. Dlaczego ma być lepiej traktowana niż TVP i Polsat? Nie zgadzam się na to, jestem prezydentem wszystkich Polaków.

Oglądalność debat

Informacje dotyczące oglądalności poszczególnych debat zostały udostępnione portalowi Wirtualne Media przez firmę Nielsen Audience Measurement. Wynika z nich, że „debata” Telewizji Publicznej, która była transmitowana przez TVP1, TVP Info, TVP Polonia, Polsat News i TV Republika, przyciągnęła łącznie 3,78 mln osób.

Oglądalność „Areny Prezydenckiej” w telewizji była mniejsza. Sygnał z transmisji nadawały trzy stacje: TVN24, TVN24 BiS oraz Polsat News (ta ostatnia z racji transmisji debaty z Andrzejem Dudą „Arenę” pokazała w dwóch częściach – pierwsze 31 minut oglądać można było na żywo, dalsza część została wyemitowana tuż po zakończeniu debaty TVP). Jak podają Wirtualne Media, tę „debatę” oglądało 2,08 mln osób.

Transmisje w internecie

Poza tradycyjną transmisją w telewizji „debaty prezydenckie” można było obejrzeć także w internecie. Na Facebooku transmisja „Areny Prezydenckiej” przekroczyła 1,4 mln wyświetleń. Natomiast na portalu YouTube wydarzenie obejrzało 23 tys. osób.

„Debata” w końskich była transmitowana na tych samych portalach. Na YouTube osiągnęła ponad 147 tys. wyświetleń. W przypadku Facebooka link do transmisji na fanpage’u TVP Info jest nieaktywny.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

POLECANE RAPORTY I ANALIZY

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!