Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Marek Lasota o monitorowaniu stanu jakości powietrza w Krakowie
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Marek Lasota o monitorowaniu stanu jakości powietrza w Krakowie
Dane pochodzące z monitoringu powietrza pokazują bezspornie, że w miesiącach zimowych ta krzywa zanieczyszczeń pyłem zawieszonym oraz benzoalphapirenem, czyli najbardziej szkodliwymi i niebezpiecznymi substancjami, dramatycznie rośnie. Ona kilkusetkrotnie przekracza dopuszczalne normy.
Na podstawie analizy danych z lat 2005 – 2013, pochodzących z małopolskiej sieci monitoringu powietrza istotnie można stwierdzić że w miesiącach zimowych zanieczyszczenie powietrza pyłem zawieszonym PM10 jest znacząco wyższe niż w pozostałych miesiącach. Przy normie wynoszącej 40 µg/m3 praktycznie każdej zimy norma ta jest przekroczona kilkukrotnie. Poprawnym byłoby też stwierdzenie że poziom zanieczyszczenia w okresie zimowym wzrasta o kilkaset procent. Natomiast teza że poziom zanieczyszczenia kilkusetkrotnie przekracza normy nie jest prawdziwa.
Przypuszczamy tu zwykły błąd językowy w wypowiedzi p. Lasoty, jednak stwierdzenie w takiej formie musi zostać uznana za nieprawdziwe.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter