Edukacja 
Ekologia 
Klimat 
Energetyka 
Fact-checking 
Rosja 
UE 
Ukraina 
Wybory 
Skopiuj link
Drukuj
Udostępnij
4 min czytania
Wypowiedzi
Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
4 min czytania
Polska prawie nie importuje ropy z Rosji?
Polska prawie nie importuje ropy z Rosji?
Jeśli chodzi o sankcje, ja sprawdzałem dzisiaj i to cytowałem na Radzie Ministrów. Z danych oficjalnych wynika, że prawie nic nie importujemy z Rosji […] jakieś 2 proc. [ropy – przyp. Demagog].
Częściowa prawda
Wypowiedź uznajemy za częściową prawdę, gdy:
- zawiera połączenie informacji prawdziwych z fałszywymi. Obecność nieprawdziwej informacji nie powoduje jednak, że teza zawarta w weryfikowanym stwierdzeniu zostaje wypaczona bądź przeinaczona,
- rzeczywiste dane w jeszcze większym stopniu przemawiają na korzyść tezy autora.
Częściowa prawda
Wypowiedź uznajemy za częściową prawdę, gdy:
- zawiera połączenie informacji prawdziwych z fałszywymi. Obecność nieprawdziwej informacji nie powoduje jednak, że teza zawarta w weryfikowanym stwierdzeniu zostaje wypaczona bądź przeinaczona,
- rzeczywiste dane w jeszcze większym stopniu przemawiają na korzyść tezy autora.
- Według raportu Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego udział ropy naftowej z Rosji w przerobie polskich rafinerii wyniósł 2 proc. w 2023 roku (s. 22), podczas gdy jeszcze w 2022 roku było to prawie 42. proc.
- POPiHN informuje nas, że od 25 lutego 2023 roku Polska nie importuje ropy z Rosji.
- Import rosyjskiej ropy Polska zastąpiła ropą naftową z takich kierunków jak Arabia Saudyjska, Norwegia, USA i Nigeria (s. 22).
- Wypowiedź Radosława Sikorskiego oceniamy jako częściową prawdę, ponieważ rzeczywiste dane jeszcze w większym stopniu przemawiają na korzyść jego tezy. Polska stosuje się do unijnych sankcji i nie sprowadza wcale ropy z Rosji.
Sikorski komentuje słowa Orbana
Premier Węgier Viktor Orban w niedawnym wywiadzie wypowiedział się krytycznie o Polsce, twierdząc, że polski rząd prowadzi obłudną politykę. Według Orbana Warszawa mimo sankcji nałożonych na Rosję nadal prowadzi z nią interesy przez pośredników.
O sprawę prowadzenia rzekomych interesów z Moskwą i omijanie sankcji został zapytany Radosław Sikorski w programie „Pytanie dnia”. Minister spraw zagranicznych odpowiedział, że według oficjalnych danych „prawie nic nie importujemy z Rosji”.
Według szefa resortu spraw zagranicznych mowa tutaj o jakichś 2 proc. importowanej ropy, ale jak stwierdził – sam nie wie, z czego to wynika [czas nagrania: 4:35]. Na pytanie, dlaczego Polska importuje 2 proc. ropy z Rosji, Sikorski odpowiedział: „Nie jestem specjalistą tego rynku. Proszę pytać kogoś, kto się zna” [czas nagrania: 5:34].
Okazuje się, że Sikorski przytoczył dane za 2023 rok. Polska stosuje się do unijnych sankcji i nie sprowadza już Ropy z Rosji.
Polska nie importuje rosyjskiej ropy od końca lutego 2023
Według raportu POPiHN w 2023 roku udział ropy naftowej z Rosji w przerobie polskich rafinerii wyniósł 2 proc. Niski odsetek był pokłosiem unijnych sankcji, które w grudniu 2022 roku objęły transport ropy naftowej drogą morską z Rosji, a w lutym 2023 sprowadzanie produktów ropopochodnych. Ponadto Rosjanie wstrzymali import ropy do Polski pod koniec ubiegłego roku (s. 22).
Te czynniki sprawiły, że w 2023 roku import ropy naftowej z Rosji stanowił 2 proc. importu tego surowca ogółem – podaje POPiHN. To właśnie na te dane powołał się Radosław Sikorski, co w rozmowie z Gazetą Wyborczą potwierdził rzecznik MSZ Paweł Wroński.
Wiemy jednak, że rosyjska ropa w żadnym stopniu nie trafia do Polski. Została zastąpiona naftą z Arabii Saudyjskiej (45,2 proc.), z Norwegii (35,2), z USA (5,3 proc.) i z Nigerii (5 proc.). Sikorski sam zwrócił uwagę w wywiadzie, że „Ideą sankcji było to, że niektóre z nich opóźniamy, ale w międzyczasie przygotowujemy się: rurociągi, kontrakty, żeby importować ropę i gaz z innych kierunków. I Polska z moich danych wynika, 45 proc. ropy dzisiaj importuje z Arabii Saudyjskiej” [czas nagrania 5:06].
POPiHN potwierdza. Polska nie importuje ropy z Rosji
Zwróciliśmy się do POPiHN z zapytaniem o to, czy w 2024 roku Polska nadal importuje rosyjską ropę naftową.
W odpowiedzi poinformowano nas, że według informacji POPiHN Polska nie importuje nafty z Rosji dokładnie od 25 lutego 2023 roku i dotąd nic się nie zmieniło. Największy polski koncern paliwowy – Orlen – w odpowiedzi na pytanie Gazety Wyborczej potwierdził, że nie sprowadza ropy z Rosji.
Jeszcze w 2022 roku 2/5 importu pochodziło z Rosji
Gdy porównamy strukturę dostaw ropy naftowej do Polski z 2022 roku i 2023 roku, widoczne są wyraźne zmiany.
W 2022 roku dominował jeszcze import ropy z kierunku rosyjskiego (41,9 proc.). Na drugim miejscu znalazła się Arabia Saudyjska (29 proc.), a na trzecim – Norwegia (12,3 proc.). W ciągu roku dostawy rosyjskiej ropy spadały i już w czwartym kwartale stanowiła 22 proc. ropy przerabianej w Polsce (s. 22).
Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci
Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej
Sprawdź!
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
POLECANE DLA CIEBIE
