Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Stan gimbusów wg NIK
Stan gimbusów wg NIK
(Raporty NIK – przyp. Demagog) są bezlitosne, bo 1/3 gimbusów nie powinna wyjechać, żeby transportować, żeby uczestniczyć w dowożeniu dzieci.
4 września 2016 r. Najwyższa Izba Kontroli opublikowała informację o wynikach kontroli “Wykonywanie przez gminy obowiązku dowożenia dzieci i uczniów do przedszkoli i szkół”, jaka została przeprowadzona przez delegaturę NIK w Poznaniu.
Kontrola przeprowadzona została w 30 gminach sześciu województw: kujawsko-pomorskiego, małopolskiego, podlaskiego, pomorskiego, wielkopolskiego oraz zachodniopomorskiego.
W co trzeciej z kontrolowanych gmin inspektorzy ITD, wykonujący kontrole na zlecenie NIK, zmuszeni byli zatrzymać dowody rejestracyjne autobusów, które nie nadawały się z przyczyn technicznych do poruszania się po drogach lub takich, które nie miały aktualnych badań technicznych.
Nie oznacza to jednak, że ⅓ skontrolowanych gimbusów nie nadawała się do użytku. Dotyczyło to 19 spośród 93 skontrolowanych przez inspektorów ITD pojazdów dowożących dzieci i uczniów (20,4%).
Gmina, zgodnie z art. 17 ustawy o systemie oświaty, jest zobligowana do zapewnienia bezpłatnego transportu i opieki w czasie przewozu lub zwrotu kosztów przejazdu środkami komunikacji publicznej, jeśli odległość od miejsca zamieszkania do szkoły, w której obwodzie uczeń mieszka, przekracza:
1) 3 km – w przypadku uczniów klas I-IV szkół podstawowych,
2) 4 km – w przypadku uczniów klas V i VI szkół podstawowych oraz uczniów gimnazjów.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter