Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Szpital w Mariupolu nie stanowił legalnego celu wojskowego
Szpital w Mariupolu nie stanowił legalnego celu wojskowego
![]()
Jak na Mariupolu, gdzie ten szpital porodowy niby był zbombardowany przez Rosję. Okazało się, że dawno nie ma tam ani lekarzy, ani kobiet, ani dzieci, ale były pozycje batalionów nazistowskich.
- Nie ma informacji potwierdzających, że w szpitalu w Mariupolu stacjonował jakikolwiek oddział militarny. Zdjęcie rzekomo przedstawiające stojący pod szpitalem pojazd wojskowy w rzeczywistości zostało wykonane 10 km od miejsca zdarzenia.
- Nagranie wykonane po rosyjskim bombardowaniu wskazuje, że w szpitalu znajdowały się kobiety z dziećmi.
- Nieprawdziwy jest również przekaz propagandowy Rosji mówiący, że w Ukrainie rządzą naziści.
Ostrzał szpitala w Mariupolu
9 marca 2022 roku Rosjanie zbombardowali szpital położniczy w Mariupolu. Niedługo po ostrzale serwis BBC, powołując się na radę miejską, poinformował, że w wyniku ataku na szpital zginęły trzy osoby, w tym dziecko. Z kolei według informacji Human Rights Watch w ataku zginęła jedna osoba, a przynajmniej 17 zostało rannych.
Zdjęcia i nagrania zniszczonego budynku szybko obiegły Internet i wywołały wiele emocji. Rosjanie wykorzystali ten fakt jako kolejną okazję do siania dezinformacji na temat wojny w Ukrainie. Jeden z przekazów dezinformacyjnych dotyczył rzekomego „aktorstwa” ciężarnej kobiety.
Dezinformacja Kremla
Rosyjska ambasada w Wielkiej Brytanii w jednym z tweetów usiłowała wybielić działania wojsk. Sugerowano, że kobieta w ciąży widoczna na zdjęciach i filmikach była podstawioną osobą, która miała odegrać „rolę” poszkodowanej kobiety.
Na powyższym zdjęciu znajduje się Marianna Podgurskaya – ukraińska influencerka mieszkająca w Mariupolu. Z jej profilu na Instagramie wynika, że 28 lutego kobieta znajdowała się w zaawansowanej ciąży. Nic dziwnego, że Marianna Podgurskaya przebywała w miejskim szpitalu.
Rosyjska Ambasada twierdzi, jakoby blogerka modowa była podstawioną do zdjęć modelką w celu mistyfikacji ataku na szpital położniczy w Mariupolu.
❌To #FakeNews
✅ Pochodząca z Mariupola Marianna Podgurskaya wielokrotnie na swoim IG dokumentowała, że jest w zaawansowanej ciąży. https://t.co/dnB9ttPoA5 pic.twitter.com/xkbDfykpEd
— 🔎 DEMAGOG (@DemagogPL) March 10, 2022
Szpital w Mariupolu to obiekt cywilny, którego atakowanie jest zabronione
Mstyslav Chernov, jeden z fotografów współpracujących z agencją Associated Press, znajdował się w chwili bombardowania na miejscu zdarzenia. Mężczyzna udostępnił na swoim Instagramie materiał wideo.
Wyświetl ten post na Instagramie
Filmik obrazuje ewakuację ze zbombardowanego szpitala. Nagranie pozwala stwierdzić, że w szpitalu znajdowały się kobiety z dziećmi. W pomieszczeniach można zaobserwować porozrzucany sprzęt szpitalny. Wewnątrz budynku nie widać za to sprzętu wskazującego na stacjonowanie w placówce jednostki wojskowej.
Do identycznych wniosków można dojść na podstawie materiałów udostępnionych przez media. Relacje nie potwierdzają, że w szpitalu mogły przebywać jednostki wojskowe.
9 marca ambasada rosyjska w Izraelu opublikowała rzekomy dowód na to, że w szpitalu stacjonował pułk Azow. Dowodem miało być zdjęcie stojącego przed budynkiem pojazdu wojskowego.
Jeden z użytkowników Twittera (@digitaljonah) zwrócił uwagę, że budynek w rzeczywistości znajduje się ponad 10 km od szpitala, o czym poinformował również serwis Bellingcat, specjalizujący się w białym wywiadzie.
The actual location of the photograph used by @israel_mid_ru to support their claim the Azov battalion was operating at the Mariupol maternity hospital bombed by Russia was geolocated by @digitaljonah to 47.101092, 37.671539, over 10km away from the actual hospital site. https://t.co/uFuao8c1gm pic.twitter.com/ZaOP8jCnD6
— Bellingcat (@bellingcat) March 11, 2022
W Ukrainie nie rządzą naziści
Jeden z naczelnych przekazów rosyjskiej propagandy głosi, że w Ukrainie rządzą naziści, na czele z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. W związku z tym Rosja rozpoczęła „operację specjalną” mającą na celu „denazyfikację” sąsiedniego państwa.
Jest to oczywiście kłamliwa narracja. Władza w Ukrainie została wyłoniona w drodze demokratycznych wyborów. Na łamach portalu pisaliśmy już o przypadkach nieprawdziwych informacji o rzekomych nazistowskich rządach w Ukrainie. Zapoznasz się z nimi tutaj.
Wspieraj niezależność!
Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter