Sprawdzamy wypowiedzi polityków i osób publicznych pojawiające się w przestrzeni medialnej i internetowej. Wybieramy wypowiedzi istotne dla debaty publicznej, weryfikujemy zawarte w nich informacje i przydzielamy jedną z pięciu kategorii ocen.
Wyższe mandaty nie zmniejszyły liczby wypadków? Jest na odwrót
Wyższe mandaty nie zmniejszyły liczby wypadków? Jest na odwrót
Mówiliśmy już w kwietniu (…), że z danych policyjnych wynika, że nowy taryfikator (…) nie przyniósł efektu związanego ze spadkiem liczby wypadków. I rzeczywiście – w porównaniu do pierwszych trzech miesięcy 2021 roku liczba wypadków wzrosła o 14,7 proc., a w ich wyniku rannych zostało o 12,3 proc. osób więcej i zmarło 5,7 proc. osób więcej po wprowadzeniu poprzednich zmian w przepisach. Liczba zatrzymanych kierowców pod wpływem alkoholu była wyższa o 27,1 proc.
- Dane Policji wskazują, że w I kwartale 2022 roku odnotowano 3 958 wypadków drogowych (wzrost o 14,3 proc. względem I kwartału 2021 roku). W wypadkach tych zginęły 372 osoby (wzrost o 3 proc.), a obrażenia odniosło 4 449 osób (wzrost o 12,1 proc.). Natomiast liczba pijanych kierowców wyniosła 18 002 (wzrost o 26,9 proc.).
- W II kwartale statystyki wykazały spadki. W 5 801 wypadkach (spadek o 2 proc. względem II kwartału 2021 roku) zginęły 423 osoby (spadek o 14 proc.), a rannych zostało 6 609 osób (spadek o 1,5 proc.). Natomiast o 31,7 proc. wzrosła liczba pijanych kierowców.
- Zgodnie ze statystykami podczas tegorocznych wakacji zanotowano 4 949 wypadków (spadek o 11,8 proc. w stosunku do poprzedniego roku). W wypadkach tych zginęło 410 osób (spadek o 17,1 proc.), a obrażenia odniosło 5 918 osób (spadek o 6,2 proc.).
- W wypowiedzi Jakuba Kuleszy znalazły się wyłącznie dane za pierwszy kwartał, które faktycznie wskazywały na wzrost liczby wypadków. Nowsze statystyki przeczą jednak tezie posła Konfederacji. Ze względu na wybiórcze wykorzystanie danych pasujących do tezy (tzw. cherry picking) wypowiedź oceniamy jako manipulację.
Od stycznia obowiązują nowe stawki mandatów
W grudniu 2021 roku Sejm przegłosował zmiany w Prawie o ruchu drogowym. Zgodnie z przyjętą nowelizacją od 1 stycznia br. obowiązują surowe kary dla uczestników ruchu drogowego popełniających wykroczenia.
Ustawodawca podkreśla, że w Polsce liczba ofiar śmiertelnych wypadków drogowych na milion mieszkańców jest jedną z najwyższych w Europie. Głównymi przyczynami wypadków są rażące błędy kierujących pojazdami związane z przekroczeniem limitu prędkości, niedostosowaniem do warunków jazdy i złym zachowaniem w miejscach przecinania się ruchu.
W związku z tym przede wszystkim postanowiono podwyższyć kwoty mandatów za przekroczenie dozwolonej prędkości, a także za zachowania uderzające w bezpieczeństwo pieszych (wysoki odsetek ofiar śmiertelnych w wypadkach drogowych w Polsce to piesi). Według nowego prawa maksymalna kwota grzywny wzrosła z 5 do 30 tys. zł.
Konfederacja krytykuje regulacje
Konfederacja nie była zwolennikiem podwyższenia stawek mandatów. W trakcie debaty sejmowej Dobromir Sośnierz nazwał propozycje rządu „populizmem penalnym”. Zdaniem posła rząd chce przenieść ciężar odpowiedzialności na kierowców, podczas gdy problemem jest m.in. infrastruktura drogowa.
Obecnie Konfederacja przypomina, że sprzeciwiała się restrykcyjnym przepisom drogowym. Ma to związek z wejściem w życie od 17 września co najmniej podwójnej stawki dla recydywistów, czyli w tym przypadku osób popełniających to samo wykroczenie na drodze w ciągu dwóch lat.
Posłowie Konfederacji podkreślają, że zaostrzenie przepisów nie przynosi zamierzonych skutków. Świadczyć o tym mają dane za pierwsze trzy miesiące 2022 roku, z których ma wynikać, że sytuacja uległa wręcz pogorszeniu. Podczas konferencji prasowej mówił o tym Jakub Kulesza.
Warto zwrócić uwagę na różnicę między wypowiedzią posła a postem towarzyszącym nagraniu z konferencji. Kulesza w ostatnim zdaniu powiedział, że liczba zatrzymanych kierowców pod wpływem alkoholu wzrosła o 27,1 proc. W tekście podano natomiast odsetek 20,7 proc.
Wybiórcze przedstawienie danych
Faktycznie z danych za I kwartał 2022 roku (styczeń, luty, marzec) wynika, że liczba wypadków wzrosła z 3 462 do 3 958 (wzrost o 14,3 proc.). Skok statystyk odnotowano także w pozostałych kategoriach:
- ranni w wypadkach: z 3 967 do 4 449 (wzrost o 12,1 proc.),
- zabici w wypadkach: 361 do 372 (wzrost o 3 proc.),
- kierujący po spożyciu alkoholu: 14 182 do 18 002 (wzrost o 26,9 proc.).
Natomiast statystyki za II kwartał 2022 roku (kwiecień, maj, czerwiec) wykazują spadki w 3 z 4 wymienionych kategorii:
- wypadki drogowe: 5 922 do 5 801 (spadek o 2 proc.),
- ranni w wypadkach: 6 710 do 6 609 (spadek o 1,5 proc.),
- zabici w wypadkach: 497 do 423 (spadek o 14,8 proc.).
Wzrost o 31,7 proc. odnotowano w przypadku liczby kierowców pod wpływem alkoholu – z 20 843 do 27 455.
W wakacje również spadki
Już po wypowiedzi Jakuba Kuleszy Policja opublikowała statystyki podsumowujące ruch drogowy w okresie wakacyjnym. Dane potwierdzają spadki.
W tym roku zanotowano 4 949 wypadków w czasie wakacji, podczas gdy w analogicznym okresie przed rokiem było ich 5 535 (spadek o 11,8 proc.). W wypadkach zginęło 410 osób, czyli o 85 mniej niż przed rokiem (spadek o 17,1 proc.). Natomiast obrażenia odniosło 5 918 osób, a więc o 394 mniej niż rok temu (spadek o 6,2 proc.).
Policjanci podczas tegorocznych wakacji zatrzymali podobną liczbę nietrzeźwych kierujących co rok temu – 23 373.
Spadki dotyczą całego 2022 roku
Do czynienia mamy również ze spadkami w większości kategorii, jeśli weźmiemy pod uwagę okres od 1 stycznia do 27 sierpnia (dzień wypowiedzi). Porównanie 2021 i 2022 roku wygląda następująco:
- wypadki drogowe: 13 756 do 13 678 (spadek o 0,5 proc.),
- ranni w wypadkach: z 15 783 do 15 611 (spadek o 1 proc.),
- zabici w wypadkach: 1 202 do 1 092 (spadek o 9,1 proc.),
- kierujący po spożyciu alkoholu: 50 162 do 65 168 (wzrost o 29,9 proc.).
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter