Strona główna Analizy Co obiecują partie polityczne w dziedzinie bezpieczeństwa?

Co obiecują partie polityczne w dziedzinie bezpieczeństwa?

Osobna instytucja do kontroli polskiej policji, odpolitycznienie służb mundurowych czy uczynienie polskiej armii lądowej najsilniejszą w Europie – to tylko niektóre z pomysłów i celów, które znalazły się w programach wyborczych. Co jeszcze postulują komitety wyborcze?

fot. Pexels / Modyfikacje: Demagog

Co obiecują partie polityczne w dziedzinie bezpieczeństwa?

Osobna instytucja do kontroli polskiej policji, odpolitycznienie służb mundurowych czy uczynienie polskiej armii lądowej najsilniejszą w Europie – to tylko niektóre z pomysłów i celów, które znalazły się w programach wyborczych. Co jeszcze postulują komitety wyborcze?

W Demagogu sprawdziliśmy realizację obietnic obecnie rządzącej partii PiS w 10 kategoriach. Teraz pod lupę bierzemy deklaracje składane przez pięć największych komitetów wyborczych przed zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi. Jakie mają plany związane z bezpieczeństwem państwa? 

PiS. Najsilniejsza armia lądowa w Europie

Obecnie rządząca partia ma ambitne plany uczynienia (s. 150) polskiej armii lądowej najsilniejszą w Europie. Zapewnia, że w ciągu dwóch kadencji osiągnie liczebność Sił Zbrojnych RP na poziomie co najmniej 300 tys. Wojsko Polskie ma dysponować sześcioma dywizjami wojsk lądowych i nowym sprzętem.

PiS zapowiada także zwiększenie bezpieczeństwa polskiego nieba poprzez system obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej. Odbudowany ma zostać również potencjał Marynarki Wojennej RP, a Wojska Obrony Cyberprzestrzeni mają osiągnąć pełną gotowość. Sprzęt wojskowy ma być produkowany przede wszystkim w Polsce.

Jeśli chodzi o bezpieczeństwo wewnętrzne, PiS zapowiada zapewnienie karetki w każdej gminie i wobec tego planuje zakup 2013 pojazdów w ciągu najbliższych lat. Mają one docierać do potrzebujących w ciągu 15 minut. Załogę takich karetek stanowić mają certyfikowani strażacy-ratownicy.

W kwestii ochrony polskich granic, PiS proponuje kontynuację dotychczasowych działań.

KO. Kontrole i rozliczenia 

Koalicja Obywatelska przygotowała 100 konkretów na pierwsze 100 dni rządów. Siedem z nich dotyczy obrony narodowej. Na początku znalazła się zapowiedź kontroli awansów i zakupów w polskim wojsku po 2015 roku. Wszyscy żołnierze niesłusznie zwolnieni w tym czasie ze służby będą mogli wrócić.

KO obiecuje, że w ciągu 100 dni przedstawi plan modernizacji polskiej armii, a także pozyska nowe elementy obrony powietrznej, w tym 6 baterii Patriot. Jeśli partia dojdzie do władzy, pilnie przystąpi do sojuszniczego programu obrony przeciwrakietowej, tzw. Kopuły Europejskiej.

Jeśli chodzi o bezpieczeństwo wewnętrzne, KO zapowiada likwidację Biura Nadzoru Wewnętrznego w MSW. Obiecuje kontrolę działań operacyjnych z wykorzystaniem podsłuchów, a także rozliczenie Komendanta Głównego Policji z działań tłumiących zgromadzenia. Ponadto KO zapowiada rozliczenie kierownictwa jednostek policji z nadużywania władzy.

Względem kryzysu na granicy polsko-białoruskiej KO obiecuje zapewnić finansowanie UE, które ma pomóc w jego rozwiązaniu. Mowa jest też o likwidacji szlaku przemytników, jednak bez wyjaśnienia, jak to zrobić.

Konfederacja. Łatwiejszy dostęp do broni

Partia w swoim programie (s. 68) na pierwszą kadencję w ramach zwiększenia bezpieczeństwa proponuje „racjonalizację dostępu do broni”. Obiecuje wprowadzenie jasnych i obiektywnych kryteriów przyznawania pozwolenia na broń. Zapowiada rozbudowanie sieci strzelnic, a także organizowanie i finansowanie szkoleń i zawodów strzeleckich.

Konfederacja uważa, że to obywatel powinien być fundamentem bezpieczeństwa kraju. Dlatego zapowiada poszerzenie oferty dobrowolnych szkoleń dla cywilów i zwiększenie profesjonalizmu obowiązkowych szkoleń dla rezerwistów. W programie pojawiła się także informacja o konieczności zwiększenia liczby żołnierzy zawodowych i liczebności Wojsk Obrony Terytorialnej.

Partia zapowiada także wzmocnienie polskiej obrony powietrznej i szkolenie żołnierzy wojsk lądowych z obsługi małych bezzałogowych statków powietrznych. Sugeruje, że będzie przede wszystkim wspierać polskie firmy produkujące broń i wyposażenie.

Ponadto Konfederacja obiecuje działania na rzecz zwiększenia szczelności polskich granic. Mowa tu ogólnie o wzmacnianiu służb i procedur za to odpowiedzialnych.

Lewica. Nowe instytucje, policja pod kontrolą

programie Lewicy znalazło się kilka konkretów z zakresu bezpieczeństwa. Komitet obiecuje utworzenie Agencji Cyberbezpieczeństwa, która skoordynuje system ochrony cyberprzestrzeni. Każdy obywatel ma mieć możliwość dostępu do informacji o przeprowadzanych wobec niego działaniach operacyjnych, oczywiście już po zakończeniu tych działań.

Lewica nie chce przywracania poboru i opowiada się za silną, dobrowolną rezerwą i armią zawodową. Zapowiada kontynuację programu modernizacji wyposażenia armii. Obiecuje powołanie Służby Obrony Cywilnej, która będzie odpowiedzialna za ochronę ludności. Bezpieczeństwo obywateli ma zwiększyć rozbudowana infrastruktura, m.in. schrony, drogi ewakuacyjne i magazyny leków.

Komitet wyborczy Lewicy zapowiada policję przyjazną obywatelom, przeszkoloną z zakresu praw człowieka. Utworzone ma zostać Centralne Biuro Monitorowania Policji, niezależne od samej policji, które będzie prowadziło postępowania w sprawach skarg na te służby. Ponadto wynagrodzenia służb mundurowych mają wzrosnąć.

Tylko Lewica zapowiedziała zakończenie nielegalnych push-backów na granicy polsko-białoruskiej, czyli wypychania osób szukających w naszym kraju schronienia. Ten komitet wyborczy obiecuje również, że zagwarantuje możliwość złożenia wniosku o ochronę zarówno na granicy, jak i na terytorium RP. 

Trzecia Droga. Wojsko i policja wolne od polityki

Wspólne obietnice komitetu Trzeciej Drogi znalazły się w trzech dokumentach: Wspólnej Liście Spraw, 6 gwarancji Trzeciej Drogi9 gwarancji gospodarczych, a później na liście 12 gwarancji Trzeciej Drogi. Ten ostatni dokument zawiera obietnicę stworzenia nowoczesnej armii. 

Jak zapowiedział jeden z liderów Trzeciej Drogi, Władysław Kosiniak-Kamysz, komitet planuje modernizację polskiej armii. Sprzęt ma być kupowany zgodnie z zasadą 50 na 50 – połowa zakupów ma być realizowana w polskich zakładach zbrojeniowych.

Podczas konwencji Trzeciej Drogi Szymon Hołownia złożył inną obietnicę w zakresie bezpieczeństwa. Powiedział: – Doprowadzimy do tego, że Polskie Wojsko nie będzie ganiało po piknikach, tylko będzie na ćwiczeniach, a w weekendy nie będzie służyło za dekoracje dla Błaszczaka albo Wąsika, tak samo policja, tylko będzie spędzało weekendy z rodziną.

Hołownia obiecał więc, że wojsko i policja nie będą obecne na wydarzeniach organizowanych przez polityków w celach innych niż związanych z ich zabezpieczeniem.

Bezpieczeństwo w programach wyborczych. Podsumowanie

Wszystkie pięć największych komitetów wyborczych startujących w zbliżających się wyborach parlamentarnych zapewnia, że bezpieczeństwo kraju jest dla nich jednym z priorytetów. Każdy obiecuje mocniejszą i bardziej nowoczesną armię, wzmocniony przez nowe inwestycje polski przemysł zbrojeniowy, a także policję, która będzie służyła obywatelom. 

Opozycja jednogłośnie zapowiada doprowadzenie do tego, że mundur nie będzie związany z żadną partią. Pojawiają się różne pomysły, co sprawić, żeby stało się to rzeczywistością. Obiecuje się kontrole i nowe instytucje mające stać na straży porządku w służbach mundurowych.

Niemal w każdym programie znalazło się zapewnienie ochrony polskich granic, niemniej nie wyniknęły z tego żadne nowe pomysły na rozwiązanie kryzysu na granicy polsko-białoruskiej. Najbardziej konkretna wydaje się zapowiedź Lewicy o powstrzymaniu push-backów.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!