Omawiamy ważne fakty dla debaty publicznej, a także przedstawiamy istotne raporty i badania.
EDMO: Dezinformacja na temat Izraela i Hamasu zalała Europę
W październiku co trzecia analiza obalająca fałszywe treści dotyczyła wojny Hamasu z Izraelem – wskazuje raport Europejskiego Obserwatorium Mediów Cyfrowych (EDMO). Fake newsy na ten temat trafiły do większości państw europejskich.
fot. Pixabay / Modyfikacje: Demagog
EDMO: Dezinformacja na temat Izraela i Hamasu zalała Europę
W październiku co trzecia analiza obalająca fałszywe treści dotyczyła wojny Hamasu z Izraelem – wskazuje raport Europejskiego Obserwatorium Mediów Cyfrowych (EDMO). Fake newsy na ten temat trafiły do większości państw europejskich.
Pięć najpopularniejszych fake newsów w Unii Europejskiej
Ukazał się nowy raport EDMO. Dowiadujemy się z niego, że w październiku do internetu masowo trafiały stare zdjęcia i nagrania, które po uzupełnieniu o błędny opis i kontekst były wykorzystywane do dezinformowania na temat izraelskiej przemocy wobec cywilów w Gazie.
W materiałach przedstawiano np. syryjskie ofiary z 2013 roku jako Palestyńczyków dotkniętych obecnym konfliktem. Takie fałszywe informacje odnotowano w 19 państwach UE i w Norwegii.
W 19 państwach powracał temat „Pallywood” (od słów: „Palestyna” i „Hollywood”). To rzekomy proceder mający polegać na tym, że Palestyna nagrywa fałszywe filmy z aktorami, którzy charakteryzują się na ofiary izraelskiej przemocy. Natomiast do 18 państw trafił dezinformujący film z dziećmi w klatce, które rzekomo zostały porwane przez Hamas. Z weryfikacją tych doniesień zapoznasz się w naszej analizie.
W sieci pojawiały się wyrazy wsparcia dla Palestyny. Wśród nich znalazły się zmanipulowane, przerobione lub błędnie opisane fotografie, które pojawiły się w co najmniej 13 państwach. Przykładem może być zdjęcie ogromnego marszu poparcia dla Palestyny, które – jak się okazało – pochodzi z 2021 roku.
W 10 państwach, w tym również w Polsce, pojawiły się fałszywe treści łączące ze sobą wojny w Ukrainie i na Bliskim Wschodzie. Ze spreparowanego fake newsa wynikało, że BBC donosi o dostawach broni, które Ukraina wysyła do Hamasu.
Dezinformacja dotycząca Ukrainy i COVID-19 utrzymuje się na stałym poziomie
W październiku 35 organizacji należących do EDMO opublikowało łącznie 1 576 debunków. Spośród tych artykułów 8 proc. skupiało się na dezinformacji dotyczącej Ukrainy. W stosunku do ubiegłego miesiąca o jeden punkt procentowy wzrósł odsetek analiz dotyczących COVID-19 (6 proc.).
Dodatkowo co dwudziesta analiza dotyczyła dezinformacji klimatycznej, a co dwudziesta piąta – tej związanej z Unią Europejską. Łącznie wspomniane tematy stanowiły 23 proc. wszystkich analiz weryfikujących treści.
Dezinformacja wobec konfliktu Izraela i Hamasu
Ogromna fala dezinformacji związanej z wojną między Izraelem i Hamasem wypchnęła wiele różnych fałszywych narracji do publicznej debaty, co podkreśliła wstępna analiza przeprowadzona przez EDMO. Z raportu wynika, że 36 proc. fałszywych treści zweryfikowanych w październiku dotyczyło właśnie tego konfliktu.
Jedna z głównych narracji dezinformacyjnych w tej sprawie wykorzystywała fałszywe historie do usprawiedliwiania działań Hamasu, jednocześnie zarzucając Izraelowi zbrodnie wojenne. Przykładami tych narracji były doniesienia o rzekomym bombardowaniu kościoła w Gazie czy też użyciu bomby fosforowej.
Inne powracające narracje skupiały się na odczłowieczaniu terrorystów (wykorzystywano w tym celu fałszywe historie, które wyolbrzymiały i tak już przerażające działania bojówek Hamasu) lub tworzeniu wrażenia, że poparcie dla Hamasu jest większe niż w rzeczywistości, podobnie jak jego osiągnięcia militarne.
Wiele innych fałszywych przekazów uderzało w tych, którzy wzywali Izrael do respektowania praw człowieka. Pojawiały się oskarżenia o antysemityzm. Atakowano również tych, którzy wykazywali się solidarnością i pomagali palestyńskim cywilom – oskarżano ich o wspieranie terrorystów.
Konflikt Izraela i Hamasu nie został zainscenizowany
W późniejszym czasie po Europie rozprzestrzeniły się inne dezinformacyjne narracje. Pojawiły się sugestie, że konflikt i jego brutalność zostały zainscenizowane (np. aktorzy kryzysowi / teorie spiskowe „Pallywood”) lub wręcz przeciwnie, że wojna eskaluje. Do sieci trafiały m.in. doniesienia tym, że sąsiednie kraje dołączają do wojny.
Sytuacja na Bliskim Wschodzie była również wykorzystana przez dezinformatorów jako argument do zaostrzenia stanu zagrożenia terrorystycznego w krajach UE lub szerzenia nienawiści wobec imigrantów.
Najczęściej stosowaną w tym kontekście techniką dezinformacji było wykorzystywanie starych zdjęć i filmów opatrzonych mylącymi podpisami. Miało to wywołać wrażenie powiązania z bieżącymi wydarzeniami. Czasami wykrywano obrazy generowane przez sztuczną inteligencję, ale do tej pory tego typu materiały nie stawały się szczególnie popularne.
Powracające fałsze na temat imigrantów
Dezinformacja na temat imigrantów była szczególnie rozpowszechniona w takich krajach jak Niemcy czy Hiszpania. W wielu fałszywych wiadomościach (podawanych nawet przez polityków) twierdzono, że usiłują oni obalić obecny porządek i atakują funkcjonariuszy policji.
W takich narracjach imigranci są często przedstawiani jako osoby usiłujące narzucić swoją religię lub styl życia. Zgodnie z wnioskami niedawnego dochodzenia EDMO, regularnie powraca przekonanie, że imigranci są nadmiernym kosztem dla państwa.
Dezinformacja wokół wyborów w Europie Środkowej
W Słowacji i w Polsce odbyły się wybory parlamentarne. Większość dezinformujących treści dotyczyła wyników oraz samego procesu wyborczego. Na Słowacji twierdzono, że część wybranych partii nie uzyskała wystarczającej liczby głosów potrzebnych, aby dostać się do parlamentu.
W Polsce natomiast fałszywe treści przekonywały o „dziwnych ruchach” armii w dniu wyborów i zmuszaniu wyborców do głosowania na konkretne partie. Powracała również fałszywa narracja sugerująca, że ukraińscy uchodźcy na podstawie numeru PESEL będą mogli zagłosować i zmienić wynik wyborów.
Co więcej, w obydwu kampaniach pojawiły się treści dezinformacyjne wygenerowane przez sztuczną inteligencję. Więcej na ten temat dowiesz się w innej analizie.
Inne istotne narracje obecne w infosferze
Oprócz standardowych tematów takich jak teorie spiskowe czy denializm dezinformacja dotycząca zmian klimatu skupiała się na dyskredytowaniu odnawialnych źródeł energii.
Zwłaszcza w krajach skandynawskich powracało fałszywe twierdzenie, według którego farmy wiatrowe uwalniają mikroplastik lub trują zwierzęta gospodarskie.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter