Jak informowały szwajcarskie media, w wyniku upadku z siódmego piętra zginęli 40-letni mężczyzna, jego 41-letnia żona i jej siostra bliźniaczka, a także ośmioletnia córka pary. 15-letni wówczas syn, który przeżył upadek, nie pamięta niczego z dnia, w którym jego rodzina postanowiła popełnić samobójstwo.

Zakończone po roku śledztwo wykazało, że w tej tragedii nie miały udziału osoby spoza tej piątki. Tak podano w oficjalnym komunikacie prokuratury regionalnej. Zmarli nie znajdowali się pod wpływem substancji psychoaktywnych, na ich ciałach nie stwierdzono żadnych innych obrażeń niż tych wynikających z upadku.

Już krótko po zdarzeniu wszystko przemawiało za zbiorowym samobójstwem. Pozostało pytanie: dlaczego?

Żyli w izolacji

Dwa lata wcześniej rodzina przeprowadziła się z Francji do Szwajcarii. Była praktycznie odcięta od społeczeństwa i nieufna wobec władzy. Wierzyła w teorie spiskowe, chociaż jak podkreśla prokuratura, nie stwierdzono, aby należała do jakiejkolwiek sekty.

Na jej członków silny wpływ miała matka i jej siostra bliźniaczka. Tylko ta druga miała kontakt z osobami spoza rodziny, ponieważ chodziła do pracy, ale i ona nie nawiązywała bliższych relacji z nikim z zewnątrz.

Rodzina przejawiała także zachowania tzw. preppersów, czyli osób, które przygotowują się na przewidywaną przez nich sytuację kryzysową, np. kataklizm czy wojnę. Gromadziła zapasy żywności, leków i środków higieny. Wybuch pandemii COVID-19 i wojna w Ukrainie miały spotęgować lęki tej piątki.

Przyczyny tragedii? Teorie spiskowe

Prokuratura w oficjalnym komunikacie powiadomiła o zamiarze zakończenia śledztwa w tej sprawie. Decyzję podjęto 20 marca, niemal w rocznicę tragicznych zdarzeń w Montreux. Co udało się ustalić śledczym?

Czekali na impuls do działania, a ten przyszedł 24 marca 2021 roku.

Przebieg tragedii w Montreux

W dniu, w którym doszło do samobójstwa, do drzwi mieszkania rodziny zapukała policja. Mundurowi przyszli porozmawiać na temat nauki domowej ich nastoletniego syna. Nikt im nie otworzył. Jak informuje prokuratura, to sprawiło, że rodzina wdrożyła swój plan.

Jej członkowie zaczęli wyskakiwać z balkonu, jeden po drugim. Wszystko odbyło się w ciszy. Dzięki obecnym na miejscu policjantom udało się uratować 15-letniego chłopca, ale reszta osób, które wyskoczyły z balkonu, nie przeżyła.

Wiara w teorie spiskowe jest szkodliwa

Badacze ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego przeprowadzili badanie, które pokazuje, że wiara w teorie spiskowe jest szkodliwa dla naszego zdrowia psychicznego. Może bowiem wzmocnić stany lękowe i depresyjne. I chociaż teorie spiskowe nie są nowym zjawiskiem, to nasiliły się podczas pandemii COVID-19.

Związek pomiędzy depresją a teoriami spiskowymi wykazały także inne badania. Wskazano w nich, że ludzie w nawale sprzecznych informacji w mediach chętniej zwracają się ku tradycyjnym źródłom przekazu i starają się dociec prawdy na własną rękę, często napotykając treści wywołujące w nich stres.

Jeśli Ty lub ktoś z twoich bliskich doświadcza myśli samobójczych, nie czekaj i poszukaj pomocy. Możesz skorzystać z darmowych infolinii dla osób w kryzysie psychicznym:

• Antydepresyjny Telefon Zaufania ITAKA (czynny od poniedziałku do piątku w godz. 15-20) – tel. 22 484 88 01,
• Antydepresyjny Telefon Forum Przeciw Depresji (w każdą środę i czwartek w godz. 17-19) – tel. 22 594 91 00,
• Telefon zaufania dla osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym (od poniedziałku do piątku w godz. 14-22) – tel. 116 123,
• Telefon Zaufania dla Mężczyzn (w każdy poniedziałek, wtorek i środę w godz. 17-19) – tel. 608 271 402,
• Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży (codziennie przez całą dobę) – tel. 116 111,
• Zawsze możesz po prostu zadzwonić pod nr alarmowy 112 i zgłosić zagrożenie życia swojego lub osoby, o której wiesz, że planuje samobójstwo.

Wspieraj niezależność!

Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.

Wpłacam