Strona główna Analizy Wybory USA 2024: Jakie fake newsy krążą wokół Harris, Trumpa i Bidena?

Wybory USA 2024: Jakie fake newsy krążą wokół Harris, Trumpa i Bidena?

Kamala Harris obejmuje Jeffreya Epsteina, Joe Biden nie żyje, a za zamach na Donalda Trumpa był odpowiedzialny rząd? Przyglądamy się fałszywym informacjom na temat kandydatów w zbliżających się wyborach prezydenckich w USA.

Screenshot wpisu z Facebooka mówiącego o tym, że zamach na Donalda Trumpa to ustawka. Zdjęcie ucha Trumpa od dołu, mające przedstawiać kierunek lecącego pocisku.

fot. Facebook / Modyfikacje: Demagog

Wybory USA 2024: Jakie fake newsy krążą wokół Harris, Trumpa i Bidena?

Kamala Harris obejmuje Jeffreya Epsteina, Joe Biden nie żyje, a za zamach na Donalda Trumpa był odpowiedzialny rząd? Przyglądamy się fałszywym informacjom na temat kandydatów w zbliżających się wyborach prezydenckich w USA.

5 listopada 2024 roku odbędą się wybory na prezydenta Stanów Zjednoczonych. W lipcu miały miejsce takie wydarzenia jak: nieudany zamach na Donalda Trumpa, rezygnacja Joe Bidena z ubiegania się o urząd prezydenta i pojawienie się Kamali Harris jako prawdopodobnej kandydatki Demokratów. W związku z tym w sieci pojawiło się wiele nieprawdziwych informacji i teorii spiskowych na temat tych osób. W artykule omawiamy przykłady takich treści. 

Joe Biden: nie żyje, przeklina i celuje bronią w swoją żonę?

21 lipca 2024 roku Joe Biden ogłosił, że zamierza zrezygnować z kandydowania w wyborach prezydenckich. W opublikowanym oświadczeniu prezydent napisał: „uważam, że w najlepszym interesie mojej partii i kraju leży, abym ustąpił”. Decyzja ta zapadła także z powodu nacisków ze strony członków jego partii. Na temat Joe Bidena i jego wycofania się z udziału wyborach powstało wiele nieprawdziwych narracji.

W mediach społecznościowych pojawiły się fałszywe informacje o tym, że prezydent nie żyje (1, 2). We wpisie na portalu Threads stwierdzono, że Joe Biden „jest u drzwi śmierci lub odszedł. Jaki mógłby być inny powód, że flaga na Kapitolu jest opuszczona”.

Te przekazy nie są prawdziwe, a izolacja Joe Bidena nastąpiła w wyniku zarażenia się COVID–19. Flagi obniżono ze względu na śmierć Sheili Jackson Lee, członkini partii Demokratycznej. 

W sieci opublikowano również deepfake wykorzystujący wizerunek polityka. W nagraniu pada wiele niecenzuralnych słów, które rzekomo miał wypowiedzieć prezydent. „Wielu z was mówiło, że cierpię na robaki mózgowe lub że mam mus jabłkowy zamiast mózgu. Cóż, nie będę owijał w bawełnę, więc o to jest — pie…ć was, jesteście wszyscy bandą ch…ów” – słyszymy w filmie.

Materiał wideo został zmodyfikowany za pomocą sztucznej inteligencji i szybko zdobył dużą popularność. Głos Joe Bidena nie współgra z ruchem jego warg. Twarz wygląda sztucznie i jest nienaturalnie wygładzona. Oryginalne nagranie pochodzi z 15 lipca. Prezydent USA wygłasza w nim przemówienie po próbie zamachu na Donalda Trumpa. W autentycznym filmie Joe Biden nie przeklina i nie mówi o kwestiach przedstawionych w deepfake’u

Jeden z użytkowników portalu X opublikował zdjęcie, na którym Joe Biden rzekomo celuje bronią w swoją żonę Jill Biden. Fotografia została przerobiona.

Jak podaje redakcja factcheckingowa Check Your Fact oryginalne zdjęcie udostępniono 29 kwietnia 2021 roku na stronie agencji fotograficznej Getty Images. Możemy na nim zobaczyć, jak Joe Biden ofiarowuje swojej żonie mniszek, a nie celuje w nią z broni. 

Kamala Harris: nie może zostać prezydentem USA, obejmuje Jeffreya Epsteina i jest ofiarą deepfake’ów?

O nominację na kandydatkę w wyborach prezydenckich USA stara się Kamala Harris, która stała się tematem wielu fałszywych i mylących przekazów. 

W mediach społecznościowych pojawiły się nieprawdziwe informacje (1, 2), według których Kamala Harris nie ma prawa zostać prezydentem USA. Ma to wynikać z faktu, że jej rodzice nie byli obywatelami tego kraju, kiedy Kamala Harris przyszła na świat.

Jednak wbrew informacjom krążącym w sieci, kandydatka może ubiegać się o urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych. Kobieta urodziła się w Kalifornii, w mieście Oakland, ma więc amerykańskie obywatelstwo, co potwierdza jej akt urodzenia.

Starania Kamali Harris o zostanie nową kontrkandydatką Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich doprowadziły do powstania zmanipulowanych nagrań z jej udziałem. 27 lipca 2024 roku Elon Musk, właściciel portalu X, udostępnił na swoim koncie deepfake’a, który rzekomo miał być pierwszą reklamą otwierającą kampanię wyborczą Kamali Harris. Fałszywy materiał wideo został stworzony dzięki użyciu sztucznej inteligencji, jednak Elon Musk nie zaznaczył tego w swoim poście. W filmie wiceprezydent miała stwierdzić m.in., że: „nie ma pojęcia o rządzeniu krajem” [czas nagrania 0:18]. Jednak nie powiedziała tego ona, tylko głos wygenerowany przez sztuczną inteligencję. Oryginalna reklama Kamali Harris została opublikowana na platformie YouTube 27 lipca 2024 roku.

W sieci krąży również kolejne nagranie fałszywe wideo z udziałem polityczki. Miała ona rzekomo wypowiedzieć zdanie całkowicie pozbawione sensu: „dzisiaj jest dzisiaj. A wczoraj było dzisiaj. Jutro będzie dniem dzisiejszym. Więc żyj dziś tak, aby przyszłe dziś było przeszłym dziś, tak jak jest jutro”.

Kamala Harris nie wypowiedziała tych słów, a nagranie przekształcono za pomocą sztucznej inteligencji. „New York Post” opublikował autentyczny film 26 kwietnia 2023 roku. Wiceprezydent przemawiała podczas wiecu, który dotyczył aborcji. W oryginalnym nagraniu Kamala Harris nie mówi zdania, które słyszymy w deepfake’u.

Zmanipulowane filmy wykorzystujące wizerunek wiceprezydent USA to nie wszystko. Na portalach społecznościowych udostępniono obraz, na którym Kamala Harris rzekomo obejmuje Jeffreya Epsteina. Oboje mają na sobie stroje kąpielowe i znajdują się na plaży. Amerykański multimilioner Jeffrey Epstein wykorzystywał seksualnie nieletnie kobiety. Oskarżono go także o handel ludźmi na tle seksualnym.

Wskazane zdjęcie stworzyła sztuczna inteligencja. Kiedy przyjrzymy się bliżej obrazowi, możemy wyraźnie zauważyć, że dłoń Kamali Harris jest zniekształcona. Jej palce wyglądają, jakby były ucięte i brakuje na nich paznokci.

Donald Trump: zamach był wynikiem działań rządu, zraniono go szkłem, a ukraińscy oligarchowie wsparli finansowo jego kampanię?

Zamach na Donalda Trumpa miał miejsce 13 lipca 2024 roku w Butler w Pensylwanii. Napastnik Thomas Matthew Crooks trafił kulą w ucho polityka. W wyniku strzelaniny zginął mężczyzna siedzący na widowni, a dwie inne osoby zostały ciężko ranne. Na temat tego wydarzenia nadal powstają nieprawdziwe treści i teorie spiskowe (1, 2, 3).

Jedna z takich informacji głosi, że nieudana próba zamachu na Donalda Trumpa była zaplanowana przez rząd Stanów Zjednoczonych. Na TikToku opublikowano materiał wideo, w którym korespondent ABC News rzekomo powiedział, że „rząd próbował zabić byłego prezydenta Trumpa”. Nagranie udostępniane na TikToku zostało skrócone w sposób, który uniemożliwia usłyszenie pełnej wypowiedzi reportera. Na platformie YouTube na kanale „Good Morning America” znajduje się pełna wersja tego reportażu. Po dokładniejszym wsłuchaniu się w słowa dziennikarza można zauważyć, że nie wypowiada on słowa „government” (rząd), tylko „gunman” (strzelec) [czas nagrania 0:18]. Słowo „gunman” znajduje się również w transkrypcji dodanej do filmu

@aglitchinthematrix2024

♬ original sound – aglitchinthematrix2024

Kolejne fałszywe doniesienia dotyczą tego, że Donalda Trumpa zraniono nie kulą, tylko szkłem. Jednak jak podają media, był to pocisk (1, 2). Zamachowiec oddał osiem strzałów z karabinu AR marki Defense Procurement Manufacturing Services.

W dniu zamachu sprawca kupił w sklepie z bronią 50 nabojów. Na fotografii udało się uchwycić chwilę, w której kula przelatuje tuż obok głowy Donalda Trumpa.

Kampania wyborcza kandydata również jest tematem nieprawdziwych komunikatów. Na portalu X pojawiło się rzekome nagranie BBC News, w którym podano, że: „trzech najbogatszych ukraińskich oligarchów wspólnie przekazało 8 milionów dolarów na kampanię wyborczą Donalda Trumpa”. Podane informacje nie są prawdziwe.

BBC News nie opublikowało wskazanego filmu ani na swojej stronie, ani w mediach społecznościowych (1, 2, 3). W nagraniu wykorzystano logo BBC News i podszyto się pod tę organizację medialną. Kandydaci w wyborach w USA nie mogą przyjmować środków finansowych od obywateli zagranicznych

W jednej z naszych analiz możesz przeczytać o pięciu najpopularniejszych teoriach spiskowych dotyczących próby zamachu na Donalda Trumpa.

Fałszywe informacje na temat kandydatów w wyborach prezydenckich w USA — podsumowanie

Politycy kandydujący w wyborach prezydenckich stają się ofiarami nieprawdziwych treści i zmanipulowanych nagrań. Jest to szczególnie niebezpieczne, kiedy takie przekazy tworzy sztuczna inteligencja. W takiej sytuacji często nie jesteśmy w stanie odróżnić prawdy od fałszu. Może to prowadzić do niewłaściwej oceny kandydatów i wpływać na wyniki głosowania

Wykorzystanie sztucznej inteligencji w okresie przedwyborczym jest coraz bardziej widoczne. Warto sprawdzać wszystkie treści na temat kandydatów, które pojawiają się w sieci. Zwłaszcza jeśli wydają nam się podejrzane lub mało prawdopodobne. 

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać

Dowiedz się, jak radzić sobie z dezinformacją w sieci

Poznaj przydatne narzędzia na naszej platformie edukacyjnej

Sprawdź!