Omawiamy ważne fakty dla debaty publicznej, a także przedstawiamy istotne raporty i badania.
Żywność na celowniku rosyjskiej dezinformacji
Kryzys żywnościowy jest wynikiem zachodnich sankcji, USA organizują głód w Ukrainie, a Kijów płaci zbożem krajom Unii Europejskiej za dostawy broni – to główne narracje rosyjskiej dezinformacji według zespołu EU vs Disinfo.
Żywność na celowniku rosyjskiej dezinformacji
Kryzys żywnościowy jest wynikiem zachodnich sankcji, USA organizują głód w Ukrainie, a Kijów płaci zbożem krajom Unii Europejskiej za dostawy broni – to główne narracje rosyjskiej dezinformacji według zespołu EU vs Disinfo.
Ukraina nazywana jest spichlerzem Europy, ponieważ to jeden z największych producentów i eksporterów zbóż. Niestety szacunki wskazują, że z powodu rosyjskiej agresji produkcja na Ukrainie może spaść od 20 do nawet 50 proc. Będzie to stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa żywnościowego nie tylko Europy, ale też świata. Prognozy mówią, że nawet 50 mln osób może doświadczyć ostrego głodu.
Rosja celowo stara się ograniczyć możliwości produkcji żywności w Ukrainie. Ostrzały sprzętu oraz infrastruktury rolniczej, blokada ukraińskich portów na Morzu Czarnym czy pospolita kradzież produktów rolnych i wywóz ich na terytorium Rosji – to jedne z wielu przykładów.
„Wina Zachodu”
Rosjanie działają w infosferze równolegle. Moskwa zabiegami dezinformacyjnymi usiłuje przekonywać, że winą za kryzys żywnościowy należy obarczyć sankcje nałożone przez państwa Zachodu. Zdaniem Rosji restrykcje te mają przyczyniać się do wzrostu cen żywności oraz docelowo do jej braku na rynku światowym.
To kolejny fake news rozpowszechniany przez prokremlowskie konta. Produkty spożywcze są wyłączone z sankcji nałożonych na Rosję po agresji na Ukrainę w lutym 2022 roku. Najnowsze restrykcje mają na celu ograniczyć zdolności rosyjskiej armii.
USA organizują głód w Ukrainie – twierdzi rosyjska dezinformacja
Jedna z prokremlowskich narracji utrzymuje, że Stany Zjednoczone podejmują działania, które są ukierunkowane na wywołanie fali głodu w Ukrainie. Waszyngton ma rzekomo przedłużać operacje wojskowe, co z kolei uniemożliwia Ukraińcom powrót do normalnego rytmu życia. Prorosyjskie konta zapominają jednak, że to Rosja pełnoskalowo zaatakowała Ukrainę.
Rosyjska dezinformacja utrzymuje także, że Waszyngton nie wierzy w zwycięstwo Kijowa. Zastanawiając się, jak najszybciej odzyskać środki finansowe przekazane w ramach pożyczek, Stany Zjednoczone organizują głód w Ukrainie, aby wywrzeć presję na tamtejszych władzach.
To oczywiście fake news niemający żadnego poparcia w faktach. Poza tym USA kontynuują wsparcie dla Ukrainy w ramach przyjętej ustawy pod nazwą Ukraine Democracy Defense Lend-Lease Act of 2022.
System matrioszek działa cały czas
Po raz kolejny ważnym elementem rosyjskiej dezinformacji staje się jej korpus dyplomatyczny, który stoi na szczycie rosyjskiej dezinformacji. Tym razem pojawiają się twierdzenia, że Ukraina płaci zbożem krajom Unii Europejskie za dostawy broni.
Propaganda wewnątrz Rosji porównuje możliwe braki w żywności z Hołodomorem, czyli Wielkim Głodem w latach 1930–1932, który ogarnął znaczną część Ukrainy, należącej jeszcze wtedy do Związku Radzieckiego. W wyniku przymusowej kolektywizacji rolnictwa śmierć poniosło ok. 5 mln ludzi na terenie tylko samej Ukrainy.
Rosja kreuje się we własnych mediach jako obrońca ludności ukraińskiej, który poprzez blokady ukraińskich portów ma zapobiegać eksportowi produktów rolnych za granicę i w konsekwencji uchronić cywilów od głodu.
Chiny wzmacniają przekaz Rosji
Zespół EU vs Disinfo zwraca uwagę, że rosyjskie narracje były rozprzestrzeniane przez chińskie media. Popularność zyskały dwa przekazy. Pierwszy dotyczący wzrostu cen żywności wskutek zachodnich sankcji oraz drugi dotyczący wykorzystywania Ukrainy przez Zachód. Państwa UE mają podejmować wysiłki na rzecz uwolnienia ukraińskiego eksportu towarów rolniczych, aby kupić je po preferencyjnych cenach.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter