Edukacja 
Ekologia 
Energetyka 
Fact-checking 
Klimat 
Rosja 
UE 
Ukraina 
Wybory 
Skopiuj link
Drukuj
Udostępnij
6 min czytania
Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
6 min czytania
Bill Gates, rolnictwo i system cyfrowej identyfikacji: wyjaśniamy
W poście opublikowanym na Facebooku podano informacje, którym brakuje prawidłowego kontekstu.
fot. Pixabay / Modyfikacje: Demagog
Bill Gates, rolnictwo i system cyfrowej identyfikacji: wyjaśniamy
W poście opublikowanym na Facebooku podano informacje, którym brakuje prawidłowego kontekstu.
FAKE NEWS W PIGUŁCE
- Na Facebooku opublikowano post dotyczący Billa Gatesa oraz jego rzekomego wpływu na rolnictwo. We wpisie wskazano np., że Gates chce „zastąpić rolników na całym świecie” oraz że „przejmuje kontrolę nad dostawami żywności na całym świecie”.
- Bill Gates inwestuje w różne podmioty zajmujące się żywnością (np. 1, 2, 3, 4). Jednak nie znaleźliśmy dowodów (np. 1, 2, 3, 4, 5) na to, by przejmował „kontrolę nad dostawami żywności na całym świecie” lub by zakazywał „członkom społeczeństwa uprawy własnej żywności”.
- Ocena wprowadzania nowoczesnych technologii do tradycyjnego rolnictwa krajów rozwijających się nie jest jednoznaczna. Z jednej strony, innowacyjne rozwiązania mogą zwiększyć efektywność pracy i poprawić lokalną sytuację ekonomiczną. Z drugiej strony, część ekspertów wskazuje (np. s. 9, 13), że to rozwiązania rozwijane lokalnie powinny być traktowane priorytetowo. Oznacza to m.in., że tradycyjne metody uprawy, miejscowe gatunki i praktyki stanowią wartość samą w sobie i powinny być wspierane.
10 marca 2024 roku na profilu Killuminati Polska III opublikowano post dotyczący Billa Gatesa oraz jego rzekomego wpływu na rolnictwo. We wpisie wskazano np., że Gates chce „zastąpić rolników na całym świecie” oraz że „przejmuje kontrolę nad dostawami żywności na całym świecie”. W tej analizie znajdziesz wyjaśnienie tych kwestii.
Fot. Facebook
Post spotkał się z dużym zainteresowaniem. Zareagowano na niego ponad 400 razy, skomentowano go ponad 150 razy, udostępniono go ok. 1,8 tys. razy. Treść sprowokowała agresję słowną i mowę nienawiści [pisownia oryginalna]: „Jeb** psychol Zdychaj już dawno ktoś powinien go Sprzątnąć”, „W kosmos z tym gadem !!!!!”, „To jest niesamowite,że jeszcze nikt tego zjeba nie odj*bał”, „Czas najwyższy żeby jego zastąpiono kimś o zdrowych zmysłach.”.
Czy Bill Gates wzywa do „zastąpienia rolników na całym świecie”?
W poście napisano: „Bill Gates wzywa do zastąpienia rolników technologią »inteligentnego rolnictwa«. sztucznej inteligencji !!! Miliarder Bill Gates wzywa rządy do rozwijania technologii »inteligentnego rolnictwa « opartej na sztucznej inteligencji, aby zastąpić rolników na całym świecie”.
Założenia przedstawiane przez Billa Gatesa nie odnoszą się do zastępowania rolników inteligentnym rolnictwem, lecz do wyposażania ich w technologiczne narzędzia. Miałyby one poprawić konkurencyjność oraz efektywność pracy np. niewielkich gospodarstw. Czy takie dążenia są wskazane i oceniane pozytywnie przez ekspertów?
Ocena wprowadzania nowoczesnych technologii do tradycyjnego rolnictwa krajów rozwijających się nie jest jednoznaczna. Z jednej strony, innowacyjne rozwiązania mogą zwiększyć efektywność pracy i poprawić lokalną sytuację ekonomiczną. Z drugiej strony, część ekspertów wskazuje (np. s. 9, 13), że to rozwiązania rozwijane lokalnie powinny być traktowane priorytetowo. Oznacza to m.in., że tradycyjne metody uprawy, miejscowe gatunki i praktyki stanowią wartość samą w sobie i powinny być wspierane.
Warto również zauważyć, że ocena (pozytywna lub negatywna) poszczególnych praktyk rolniczych jest uzależniona od tego, jakie aspekty są brane pod uwagę. Niektóre rodzaje uprawy mogą być korzystniejsze dla klimatu, ponieważ zmniejszają ślad węglowy. Inne – dla ekonomii, ponieważ zwiększają wielkość plonu, a to przekłada się na korzyść dla rolników (np. s. 3, 5).
Jednak takie zasadne ekonomicznie, wielkoskalowe monokultury (uprawa tego samego gatunku na rozległych areałach) mogą zmniejszać lokalną bioróżnorodność. Istotny jest również czynnik ludzki: lokalne tradycje, zatrudnienie itp.
Brak wiarygodnych dowodów na to, że Gates chce „zakazać uprawy własnej żywności”
Dalej we wpisie napisano: „Gates podczas swojej niedawnej podróży po Indiach, obserwował wdrażanie w praktyce eksperymentów z technologią sztucznej inteligencji. Gates spotyka się z indyjskimi przywódcami politycznymi, urzędnikami rządowymi, naukowcami, »filantropami « i innymi globalistami, aby omówić swoje trwające eksperymenty technologiczne w tym kraju. […] Przejmuje kontrolę nad dostawami żywności na całym świecie, w tym w Indiach, dla dobra swojego i swoich współpracowników. […] globaliści starają się obecnie zakazać członkom społeczeństwa uprawy własnej żywności”.
Bill Gates istotnie odwiedził Indie na przełomie lutego i marca 2024 roku. Według jego relacji nie zrobił tego, by „omówić swoje trwające eksperymenty”. Przedstawiano mu raczej miejscowe rozwiązania wdrażane m.in. dzięki finansowaniu pozyskanemu od Fundacji Billa i Melindy Gatesów.
Na swoim blogu Gates podaje np.: „W środę byłem w Bhubaneswar, gdzie dowiedziałem się o programie rządowym zapewniającym m.in. energię elektryczną, utwardzone drogi i place zabaw dla społeczności o niskich dochodach w stanie Odisha. Wysłuchałem kilku miejscowych kobiet, które po przeszkoleniu w zakresie inżynierii i innych umiejętności prowadzą projekty budowlane”.
Bill Gates inwestuje w różne podmioty zajmujące się żywnością (np. 1, 2, 3, 4). Jednak nie znaleźliśmy dowodów (np. 1, 2, 3, 4, 5) na to, by przejmował on „kontrolę nad dostawami żywności na całym świecie” lub by zakazywał „członkom społeczeństwa uprawy własnej żywności”.
Identyfikator cyfrowy to dla wielu osób jedyna szansa na potwierdzenie swojej tożsamości
W poście czytamy również: „podczas swojej podróży Gates pochwalił tyrański system identyfikacji cyfrowej, który został wdrożony dla ogółu społeczeństwa w Indiach”.
To już nie pierwszy raz, kiedy odnosimy się do spiskowych narracji związanych z systemami cyfrowej identyfikacji. Nie są one, jak wskazano we wpisie, „tyrańskie”, ponieważ ich celem nie jest kontrolowanie ludzi czy ich tyranizowanie. Przeciwnie, założenia cyfrowych identyfikatorów to oferowanie wsparcia – szczególnie tym osobom, które nie są w stanie w inny sposób potwierdzić swojej tożsamości.
Jak podaje UNHCR, podmiot ONZ, na całym świecie żyją miliony ludzi, którzy nie mają żadnych oficjalnych danych osobowych ani dokumentów potwierdzających tożsamość (s. 18). Osoby te często nie mają żadnego obywatelstwa, nie mogą podjąć edukacji ani legalnej pracy, nie mają zdolności do czynności prawnych (np. nie mogą wziąć ślubu, kredytu, zameldować się, opuścić legalnie kraju itp.).
Kwestię tę obrazowo i przystępnie wyjaśniono w tym nagraniu:
Osoby w krajach o niskim dochodzie są najbardziej narażone na brak udokumentowanych danych osobowych
To właśnie trudna sytuacja osób pozbawionych udokumentowanej tożsamości ma być motywacją, dla której Bill Gates wspiera rozwój systemów identyfikacji cyfrowej. Na stronie jego fundacji podano informację, że aż połowa dzieci i co druga kobieta w krajach o niskim dochodzie nie mają dokumentu tożsamości. Dla tych osób identyfikator cyfrowy ma być szansą na normalne funkcjonowanie w społeczeństwie.
Założenia programów wdrażających cyfrowe identyfikatory są więc takie, by wyrównać szanse i umożliwić osobom bez udokumentowanej tożsamości normalne funkcjonowanie. Należy jednocześnie zauważyć, że samo wprowadzenie systemów identyfikacji cyfrowej nie jest remedium na wszystkie problemy, z jakimi borykają się osoby pozbawione oficjalnych danych osobowych. Eksperci zwracają np. uwagę, że opresyjne rządy, które wykluczają część mieszkańców i nie przyznają im obywatelstwa, mogą celowo omijać dyskryminowane osoby i nie przyznawać im cyfrowego identyfikatora.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
POLECANE DLA CIEBIE
