fake news w pigułce

Restauracje od października 2020 roku nie mogą podawać posiłków na miejscu, możliwe jest tylko przygotowywanie i wydawanie jedzenia na wynos. Ograniczenia są związane z panującą epidemią COVID-19. Wielu przedsiębiorców prowadzących działalność gastronomiczną wskazuje, że restrykcje powodują brak rentowności ich biznesów. Pojawienie się informacji o tym, że bufet w sejmie jest otwarty i działa bez obowiązujących wymagań, wywołało mocne reakcje wśród internautów.

Strona Popularne podzieliła się 16 lutego postem, w którym czytamy: „Skoro gastronomia jest zamknięta w całym kraju, to może zamknąć też bufet w sejmie? Kto jest za?”. Wpisowi towarzyszy fotografia przedstawiająca posłów stojących w kolejce do bufetu z jedzeniem. Mężczyźni nie zachowują też wymaganego dystansu oraz nie mają zasłoniętych ust i nosa.

Źródło: www.facebook.com

Większość osób komentujących publikację zgodziła się, że bufet sejmowy powinien zostać zamknięty: „Z jakiej paki w tym burdelu jest otwarte zamknąć to a darmozjady niech kanapeczki z domu przynoszą”, „Gdzie sanepid z policja i nakazem zamknięcia ?”, „Zamknąć niech kanapki przynoszą co oni są lepsi od nas no tak oni twierdzą że są lepsi im wszystko wolno” czy „Pewnie że tak jak wszyscy to wyszyscy co to za przewileje niech posłowie przynoszą z domu”.

Wielu czytelników zauważyło jednak, że zdjęcie nie jest aktualne: „Przecież to zdjęcie jest sprzed kilkunastu lat- widać na nim Przemysława Gosiewskiego,który zginął w katastrofie smoleńskiej w 2010r.”

Czy bufet sejmowy jest otwarty?

Tak, ale działa na tych samych zasadach co inne lokale gastronomiczne. Autor posta twierdzi, że gastronomia w Polsce jest zamknięta, co również nie jest zgodne z prawdą. Zgodnie z zasadami bezpieczeństwa do 28 lutego:

Choć działalność gastronomii jest ograniczona, to nadal można ją prowadzić, w przeciwieństwie np. do klubów nocnych, których działalność jest całkowicie zakazana.

Zwróciliśmy się do Centrum Informacji Sejmu z prośbą o informację, czy bufet sejmowy działa bez ograniczeń związanych ze stanem epidemii. W odpowiedzi otrzymaliśmy wiadomość:

Ważnym elementem analizowanego posta jest zamieszczona w nim fotografia. Choć widnieje na niej logotyp strony Popularne, to twórcy witryny nie uzyskali prawa, by wykorzystać to zdjęcie. Jego właścicielem jest Agencja Gazeta, od której dowiedzieliśmy się, że fotografia została wykonana 21 października 2004 roku w sejmowej restauracji Hawełka, a ponadto została wykorzystana bezprawnie. Warto zauważyć, że na zdjęciu widzimy Przemysława Gosiewskiego, który zginął w Katastrofie Smoleńskiej 10 kwietnia 2010 roku, oraz Tomasza Nałęcza, który posłem był do 2005 roku. Autorem fotografii jest Wojciech Olkuśnik.

Podsumowanie

W opublikowanym poście wykorzystano zdjęcie z 2004 roku. Znajdują się na nim m.in. Przemysław Gosiewski i Tomasz Nałęcz. Fotografia nie przedstawia aktualnej sytuacji w sejmowych restauracjach. Zgodnie z uzyskanymi przez nas informacjami wszystkie punkty gastronomiczne w sejmie działają zgodnie z obostrzeniami. To oznacza, że przygotowują posiłki wyłącznie na wynos.