Od kilku dni jednym z najpopularniejszych tematów w mediach są ofensywne działania Talibów na terenie Afganistanu. W sieci pojawił się jeden dość nietypowy przekaz, który głosił: „CNN chwali talibów za noszenie masek podczas ataku”, co poparto rzekomo uchwyconą klatką transmisji stacji CNN. W przekonaniu części internautów było to zabawną wpadką, jakiej dopuściła się jedna z największych stacji telewizyjnych.

Źródło: www.facebook.com

Jeden z wpisów w mediach społecznościowych, zawierających opis rzekomego zdarzenia, uzyskał ponad 80 reakcji i kilkanaście udostępnień. Trudno byłoby wskazać, że obraz nie został odebrany jako żart, gdyby nie fakt, że niektórzy z internautów, którzy udostępniali wpis na swoich facebookowych tablicach, kierowali obraźliwe uwagi w kierunku stacji telewizyjnej i posądzali ją o „głupią” propagandę.

Stacja CNN nigdy nie chwaliła Talibów za noszenie masek. Źródłem tej informacji jest znany satyryczny portal

Stacja CNN nie wyemitowała żadnego materiału, w którym pochwaliłaby Talibów za noszenie masek podczas ofensywy w Afganistanie ani przy okazji żadnego innego wydarzenia. Źródłem informacji był portal o nazwie The Babylon Bee publikujący treści satyryczne. Podobnym amerykańskim portalem jest The Onion. Najpopularniejszym polskim odpowiednikiem tego typu stron jest portal ASZ dziennik.

Wśród innych artykułów The Babylon Bee możemy znaleźć informacje, że papież Franciszek ogłosił, że „​​wszystkie koty są chrześcijanami”, a firma Lego wprowadziła „nowe, ostrzejsze klocki, które natychmiast zabijają, gdy na nie nadepniesz”.

The Babylon Bee nie kryje się z tym, że jest źródłem satyrycznym. Wyjaśnienia są dostępne na stronie.

Podsumowanie

W sieci pojawia się wiele satyrycznych informacji, na które z upływem czasu nabierają się coraz większe liczby osób. Zawsze warto sprawdzić, czy z pozoru szokująca lub nietypowa informacja, w którą przypadkiem uwierzyliśmy, jest poparta wiarygodnym źródłem i znajduje odzwierciedlenie w innych dostępnych przekazach medialnych. Czasami może zdarzyć się, że uwierzyliśmy w zwykły i niegroźny żart, ale innym razem może okazać się, że padliśmy ofiarą nieprawdziwej informacji.