Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Czipsy z muchomorów czerwonych? To nie jest dobry pomysł na posiłek
Nieprawdziwe informacje o korzyściach związanych ze spożywaniem muchomora czerwonego zalewają media społecznościowe. W tym tekście analizujemy materiały, które zachęcają do jedzenia tego trującego grzyba w formie „czipsów”.
fot. Facebook / Modyfikacje: Demagog
Czipsy z muchomorów czerwonych? To nie jest dobry pomysł na posiłek
Nieprawdziwe informacje o korzyściach związanych ze spożywaniem muchomora czerwonego zalewają media społecznościowe. W tym tekście analizujemy materiały, które zachęcają do jedzenia tego trującego grzyba w formie „czipsów”.
Analiza w pigułce
- W mediach społecznościowych opublikowano posty (1, 2), w których przedstawiono rzekome korzyści zdrowotne wynikające ze spożywania suszonego kapelusza muchomora czerwonego w formie czipsów. We wpisie na Facebooku podano m.in., że grzyb ten leczy „wszystkie choroby” oraz że należy go suszyć przez 2,5 do 3 miesięcy, aby nastąpił „rozpad związków toksycznych”.
- Muchomor czerwony to trujący grzyb, który nie jest jadalny. Suszenie lub obrabianie termiczne nie sprawi, że będzie można go bezpiecznie spożywać. Prof. dr hab. Bożena Muszyńska, mykolożka, przekazała nam, że: „muchomor czerwony jest gatunkiem trującym, a po wysuszeniu na wskutek odwodnienia, zwiększa się stężenie substancji toksycznych”.
- Dowody naukowe nie potwierdzają leczniczego zastosowania muchomorów czerwonych. Ich przyjmowanie stwarza zagrożenie dla zdrowia ze względu na trudności w określeniu, jaka ilość toksycznych związków znajduje się w danym grzybie. W przypadku problemów zdrowotnych warto polegać na rozwiązaniach medycyny opartej na dowodach.
Trwa sezon na grzybobranie, a w niektórych kręgach wzrosło zainteresowanie muchomorem czerwonym (Amanita muscaria). Jeden z naszych czytelników zgłosił nam do analizy film na temat spożywania tego grzyba. W materiale przedstawiono szereg korzyści, które rzekomo można uzyskać dzięki suszonym kapeluszom muchomora czerwonego [czas nagrania 1:39]. W poście wymieniono również liczne choroby, które rzekomo ma on leczyć.
Jak możemy przeczytać w opisie [pisownia oryginalna]: „W medycynie ludowej, jeśli muchomor jest używany wewnętrznie, to »ze wszystkiego i do wszystkiego«. To prawdziwe panaceum, posiadające wszystkie niezbędne uniwersalne właściwości lecznicze, od ogólnego wzmocnienia po leczenie wszystkich chorób i dar długowieczności. Mieszkańcy Północy używają muchomorów do leczenia gruźlicy, egzemy, stwardnienia rozsianego, guzów gruczołowych i chorób układu nerwowego”.
Materiał uzyskał ponad 500 tys. wyświetleń oraz 7,3 tys. reakcji. Opinie użytkowników były podzielone. Niektórzy z nich dziękowali za informacje na temat suszenia grzyba. W jednym z komentarzy czytamy [pisownia oryginalna]: „Super przedstawione informacje, zawsze zastanawiałam się czy to nie jakaś podpucha.Nalewkę mam zeszłoroczną,ale nie mogłam się przekonać do spożycia wew”. Inni wskazywali, że jest on trujący [pisownia oryginalna]: „Nigdy nie jest wiadomo komu jaka dawka jest odpowiednia. Jest trujący”.
Podobne informacje zachęcające do spożywania „czipsów” z muchomora czerwonego pojawiły się także we wpisie na portalu Threads. Możemy w nim przeczytać [pisownia oryginalna]: „chipsy z amanity. Kiedyś nie było dehydratorów, maszyn do suszenia. Dlatego muchomory czerwone suszono bardzo długo, w pobliżu pieców. Do całkowitego wysuszenia (bo wtedy jest jadalny) zajmowało nawet 3 miesiące. To właśnie dlatego »św. Mikołaj « był tak mocno wyczekiwany”.
Czy suszenie muchomora sprawi, że będzie zdatny do zjedzenia?
W poście możemy przeczytać o tym, że muchomora czerwonego należy suszyć „przez okres 2,5 do 3 miesięcy”, ponieważ po tym czasie następuje „rozpad związków toksycznych”. W filmie zachęca się do spożywania tego grzyba, jednak nie oznacza to, że jedzenie go jest bezpieczne i pozytywnie wpływa na zdrowie.
Muchomor czerwony nie jest klasyfikowany jako jadalny i zawiera takie związki aktywne, jak m.in.: muscymol oraz kwas ibotenowy. Te substancje są psychoaktywne oraz neurotoksyczne i mogą powodować uszkodzenie komórek nerwowych.
Niektóre przekazy wskazują, że aby można było zjeść i strawić muchomora czerwonego, należy go suszyć lub poddawać obróbce termicznej. Jednak jak podaje University of Virginia School of Medicine: „gotowanie, konserwowanie, zamrażanie czy suszenie nie sprawi, że trujący grzyb będzie bezpieczny do spożycia”. Przyjmowanie muchomorów czerwonych stwarza zagrożenie dla zdrowia ze względu na trudności w określeniu, jaka ilość toksycznych związków znajduje się w konkretnym okazie. Jest to uwarunkowane środowiskiem rozrostu, zmiennymi indywidualnymi dla danego grzyba oraz etapem jego rozwoju (1, 2, 3, 4).
O komentarz w sprawie suszenia muchomora czerwonego poprosiliśmy prof. dr hab. Bożenę Muszyńską, mykolożkę, botaniczkę oraz farmaceutkę kliniczną, która przekazała nam następujące informacje:
„Muchomor czerwony jest gatunkiem trującym, a po wysuszeniu na wskutek odwodnienia, zwiększa się stężenie substancji toksycznych (kwas ibotenowy, muscymol, muskazon, muskaryna, bufotenina, atropina, hioscyjamina, skopolamina) o działaniu psychoaktywnym, hepatotoksycznym, nefrotoksycznym, uszkadzającym neurony obwodowe, czy upośledzające prace serca i wydzielanie neuroprzekaźników w OUN. Ostatnia toksyczność może stopniowo prowadzić do rozwoju chorób neurodegeneracyjnych czy psychicznych”.
Czy muchomor czerwony wyleczy wszystkie choroby?
Jak czytamy we wpisie, muchomory czerwone: „to prawdziwe panaceum, posiadające wszystkie niezbędne uniwersalne właściwości lecznicze, od ogólnego wzmocnienia po leczenie wszystkich chorób i dar długowieczności”. Jednak przyjmowanie kwasu ibotenowego, który znajduje się w muchomorach czerwonych, może grozić zatruciem, a w skrajnych przypadkach – nawet śmiercią.
Renomowane towarzystwa medyczne (1, 2, 3) nie rekomendują spożywania muchomorów czerwonych w celu leczenia chorób (1, 2, 3). W kwestii zdrowia warto trzymać się rozwiązań medycyny opartej na dowodach. Muchomor czerwony nie ma właściwości leczniczych, a wiarygodne dowody naukowe nie potwierdzają terapeutycznego zastosowania tych grzybów.
Zgony nie są częste, ale przypadki śmierci po zjedzeniu to nie bajki
W poście napisano również, że muchomor czerwony obrósł [pisownia oryginalna]: „nikczennymi plotami o swej rzekomej śmiertelności, którymi to straszono dzieci w niczym nie popartych bujdach i bajkach”, co może mylnie wskazywać, że jego jedzenie nie jest niebezpieczne. Niemniej popularyzacja tego grzyba jako „niegroźnego” może doprowadzić do sytuacji, w której zatrucia i zgony będą zdarzać się coraz częściej.
I choć obecnie przypadki śmierci po zjedzeniu muchomora czerwonego nie są powszechne, to jednak warto wiedzieć, że systematyczne spożywanie tego grzyba może powodować poważne, negatywne skutki zdrowotne. Zgodnie z danymi Głównego Inspektoratu Sanitarnego (GIS) w latach 2012-2022 muchomorem czerwonym zatruło się i wymagało hospitalizacji co najmniej kilkanaście osób.
Informacje na temat zatruć muchomorem czerwonym można znaleźć również w zagranicznych raportach (1, 2, 3). Jak czytamy w artykule opublikowanym w American Journal of Preventive Medicine (AJPM):
„Chociaż śmierć jest rzadka, zgłaszano ją jako skutek, w tym przypadek 44-letniego mężczyzny zgłoszony w zeszłym roku, który zmarł po spożyciu 4 suszonych kapeluszy grzyba Amanita muscaria. Pierwszy udokumentowany przypadek hospitalizacji z powodu spożycia Amanita muscaria w Wielkiej Brytanii zgłoszono w lipcu 2023 roku. Przypadek ten dotyczył 46-letniej kobiety, która spożywała suszone grzyby (0,5 grama) dziennie przez 2 tygodnie w ramach tzw. schematu »mikrodawkowania«”.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter