Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Czy rząd wprowadzi limit 3 litrów wody na osobę? Nie ma takich planów
W sieci pojawiły się fałszywe informacje na temat rzekomych ograniczeń w dziennym zużyciu wody na osobę. W naszej analizie wskazujemy na źródło doniesień oraz wyjaśniamy, nad czym naprawdę pracuje rząd.
fot. Pexels / Modyfikacje: Demagog
Czy rząd wprowadzi limit 3 litrów wody na osobę? Nie ma takich planów
W sieci pojawiły się fałszywe informacje na temat rzekomych ograniczeń w dziennym zużyciu wody na osobę. W naszej analizie wskazujemy na źródło doniesień oraz wyjaśniamy, nad czym naprawdę pracuje rząd.
ANALIZA W PIGUŁCE
- Na Threads pojawił się wpis, w którym poinformowano, że rząd planuje [pisownia oryginalna]: „wprowadzić limit wody -3l/dziennie” na każdą osobę.
- W wykazie prac legislacyjnych rządu nie istnieje projekt, którego celem miałoby być wprowadzenie jakiegokolwiek limitu zużycia wody na osobę. Taki projekt oznaczałby drastyczne i mało prawdopodobne ograniczenie, ponieważ na podstawie danych GUS można wyliczyć, że przeciętny Polak zużywa dziennie średnio ok. 94 litrów wody.
- Jak poinformował wiceminister infrastruktury Przemysław Koperski, rząd opracowuje plan zmian w taryfach za wodę. Miesięczna opłata za pierwszy metr sześcienny mogłaby wynosić symboliczną złotówkę. Kolejne 2 m³ również zostaną objęte preferencyjnymi stawkami. Koszty mają znacząco wzrastać w przypadku zużycia powyżej 3 m³ na osobę w ciągu miesiąca.
Na początku sierpnia media obiegła informacja o tym, że polski rząd planuje wprowadzenie zmian w wyliczeniach rachunków za wodę (np. 1, 2). W niektórych przypadkach znaczenie projektu zostało jednak błędnie zrozumiane, co doprowadziło do rozprzestrzeniania się narracji niezgodnych z prawdą.
11 sierpnia na platformie Threads opublikowano wpis, w którym wskazano, że rząd ma planować ograniczenie dziennego zużycia wody na osobę. W poście czytamy [pisownia oryginalna]: „Słyszałem, że chcą wprowadzić limit wody -3l/dziennie ,z czego 2 powinieneś wypić chcąc byc zdrowym – a w reszcie się umyć, ugotować, spuścić wodę w toalecie – kolejność dowolna wszak jesteś WOLNYM człowiekiem”.
Tylko 3 litry wody na osobę dziennie? Rząd nie ma takich planów
Zgodnie z danymi GUS w 2023 roku przeciętny Polak zużywał ok. 34,4 m³ wody na rok (s. 3), czyli 34,4 tys. litrów (liczby te dotyczą wód z sieci wodociągowych). Średnie dzienne zużycie wody na mieszkańca sięga więc ok. 94 litrów – to o 31 razy więcej niż miałby wynosić limit podany w poście. Niektóre źródła podają, że ta liczba może wynosić nawet ponad 100 litrów.
Wbrew twierdzeniom rozpowszechnianym w sieci nie istnieje projekt, którego celem miałoby być wprowadzenie tak drastycznego limitu zużycia wody na osobę, jak 3 litry dziennie.
Informacji dotyczących takich ograniczeń nie odnajdziemy w wykazie prac rządu. Nie ma ich również w dokumentach związanych z projektem europejskiego Niebieskiego Ładu – zestawie rekomendacji dotyczących wdrażania potencjalnej strategii wodnej na poziomie Unii Europejskiej (1, 2, 3, 4).
W przeszłości opisywaliśmy już narracje, według których rząd miał wprowadzać limit zużycia wody do 3 m³ na osobę na miesiąc. Te doniesienia również okazały się fałszywe, o czym przeczytasz w innej analizie Demagoga.
Źródło fałszywych doniesień – to manipulacja słowami wiceministra
5 sierpnia 2024 roku wiceminister infrastruktury Przemysław Koperski udzielił wywiadu dla Polskiego Radia 24. Wskazał w nim m.in., że Ministerstwo Infrastruktury opracowuje projekt, którego celem jest zmniejszenie rachunków za wodę Polaków, zachęcenie do jej oszczędzania, czy ograniczenie zużycia wody butelkowanej w plastiku. Realizacja planu ma być również „wpisaniem się w prawo dotyczące dostępu do wody pitnej, które już obowiązuje w Unii Europejskiej”.
W planach rządu opłata za 1 m³ wody ma wynosić symboliczną złotówkę. Kolejne dwa metry sześcienne również mają być objęte preferencyjną stawką. Koszty wzrosną w przypadku zużycia powyżej 3 m³ na osobę w ciągu miesiąca. Warto tutaj zaznaczyć, że zgodnie z danymi GUS, w 2023 roku przeciętne miesięcznie zużycie wody na osobę w gospodarstwie domowym wynosiło ok. 2,9 m³ (s. 3).
Jak mówił wiceminister, zużycie wody w wysokości 3 m³ na osobę ma być wystarczające dla komfortowego funkcjonowania. W przeliczeniu na zużycie dzienne jest to ok. 100 litrów na osobę – więcej niż średnia z 2023 roku (s. 3). Stąd właśnie wynikają planowane progi taryfowe:
„Ci, którzy do wykorzystania wspólnych zasobów wodnych nie podchodzą w sposób oszczędny, będą musieli zapłacić więcej. Ale osoby, które zużywają wodę na podstawowe potrzeby – a trzy metry sześcienne na osobę to standard pozwalający funkcjonować w sposób komfortowy – odczują pozytywne skutki ekonomiczne nowych przepisów”.
Szczegóły proponowanych rozwiązań i taryf planuje się opublikować jesienią. Wtedy projekt ustawy ma trafić do Sejmu.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter