Strona główna Fake News Czy to zdjęcie z protestu rolników? Nie, to dzieło AI

Czy to zdjęcie z protestu rolników? Nie, to dzieło AI

Obraz wygenerowany przez sztuczną inteligencję udostępnili m.in. dziennikarz i posłanka.

Screen z X, na którym znajdują się samochody i flagi Polski

fot. X / Modyfikacje: Demagog

Czy to zdjęcie z protestu rolników? Nie, to dzieło AI

Obraz wygenerowany przez sztuczną inteligencję udostępnili m.in. dziennikarz i posłanka.

FAKE NEWS W PIGUŁCE

  • Na portalu X (1, 2) oraz na Facebooku (1, 2, 3) pojawiła się grafika, która miała przedstawiać protest rolników z 20 marca 2024 roku.
  • Zdjęcie zostało wygenerowane przez sztuczną inteligencję, co można stwierdzić np. na podstawie błędów w wyglądzie pojazdów, ludzi i polskich flag.

Protesty rolników w całej Polsce wciąż trwają. 20 marca 2024 roku odbyły się one m.in. Wielkopolsce, na Dolnym Śląsku, a także w Gdańsku, Bydgoszczy czy Krakowie. W związku z tym w sieci pojawia się wiele fotografii, które dokumentują te wydarzenia. Jak się jednak okazuje, nie wszystkie są prawdziwe.

„Donald Tusk nazwał ich chuligani, prezydent Wrocławia odmawia im prawa do protestu. A rolnicy walczą o nas wszystkich. Pokaż swoją solidarność” – to fragment wpisu z portalu X, opublikowanego nad ranem w dniu wspomnianych protestów. Oprócz tekstu post zawiera także rzekomą „fotografię”, która miała przedstawiać uczestników jednej z blokad na drodze.

 Wpis na Twitterze z grafiką rzekomo przedstawiającą protest. Widać na niej długa asfaltową drogę, po której idą ludzie z biało-czerwonymi flagami. Na drodze jest też kilka pojazdów. Po lewej stronie zdjęcia jest długi pas trawy, który kończy się ścianą drzew

Fot. www.twitter.com

Niedługo potem zdjęcie udostępnił na swoim profilu na platformie X dziennikarz Jan Pospieszalski.

Rzekome zdjęcie trafiło także na Facebooka (1, 2, 3), gdzie na zweryfikowanym koncie opublikowała je np. posłanka Joanna Lichocka. Treść jej wpisu pokrywa się z postem użytkownika portalu X.

Grafika z rzekomego protestu podana dalej przez posłankę Joannę Lichocką na Facebooku

Fot. www.twitter.com

W krótkim czasie po publikacji użytkownicy mediów społecznościowych zwrócili uwagę, że „fotografie” nie przedstawiają prawdziwych wydarzeń. Sprawdźmy, co wzbudziło ich i nasze podejrzenia.

Pojazdy, ludzie i flagi, czyli jakie błędy wskazują na to, że mamy do czynienia z AI

Przyglądanie się rzekomej fotografii z protestu rolników przypomina patrzenie na grafiki stworzone przez Jeffa Lee Johnsona, znane z tego, że im dłużej się na nie patrzy, tym dziwniejsze się wydają.

W przypadku powyższego „zdjęcia” zwrócenie uwagi na detale doprowadza do odkrycia, że nie jest to prawdziwa fotografia. Wystarczy spojrzeć na pojazdy ustawione przy drodze. Są one spłaszczone, powykręcane lub pomniejszone, co wskazuje na to, że nie są prawdziwe.

Kolaż zdjęć samochodów z grafiki z rzekomego protestu. Widać, że pojazdy są zdeformowane, co wskazuje na stworzenie ich przez AI

Fot. www.twitter.com/ Modyfikacje: Demagog

Na te same błędy zwrócili uwagę także użytkownicy portalu X. Jeden z nich podsumował, że po pojazdach „musiało przejść tornado”.

Podobnie sprawa ma się w przypadku rzekomych uczestników protestów. W ich wizerunkach również widać błędy.

Kolaż zdjęć uczestników z rzekomego protestu. Widać, że pojazdy są zdeformowane, co wskazuje na stworzenie ich przez AI

Fot. www.twitter.com/ Modyfikacje: Demagog

Oprócz pojazdów i ludzi źle wygenerowały się również flagi uczestników marszu, na co użytkownicy platformy X także zwracali uwagę.

Narzędzia do detekcji AI wskazują, że grafikę stworzyła sztuczna inteligencja

W jednym z naszych tekstów opisywaliśmy, na co zwracać uwagę, by wykryć zdjęcie wygenerowane przez sztuczną inteligencję. Elementy, które wskażą nam, że możemy mieć do czynienia z tworem AI, to np.:

  • nienaturalne kształty,
  • dziwne ułożenie sylwetki,
  • niewyraźne tło.

W ocenie grafiki mogą pomóc także strony zajmujące się wykrywaniem ingerencji sztucznej inteligencji, chociażby The Hive czy AI or Not. Pierwsza z witryn wykazała z dużą pewnością, że zdjęcie zostało wygenerowane przez AI.

Analiza zdjęcia z protestu ze strony thehive.ai. Wysokie prawdopodobieństwo, że zostało wygenerowane przez AI

Fot. www.thehive.ai/ Modyfikacje: Demagog

Także analiza przy użyciu AI or Not wykazała, że fotografia jest prawdopodobnie wygenerowana przez sztuczną inteligencję.

Analiza zdjęcia z protestu ze strony aiornot.com. Jest prawdopodobne, że fotografia została wygenerowana przez AI

Fot. www.aiornot.com

Grafiki generowane przez sztuczną inteligencję mogą wprowadzać odbiorców w błąd. Podobne twory przedstawiały rzekomo pożar opery w Sydney czy smugi chemtrails nad polami. Warto pamiętać, jak rozpoznawać podobne obrazki, zwłaszcza w kontekście zbliżających się wyborów: samorządowych i do Parlamentu Europejskiego.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać