Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Decathlon rozdaje darmowe rowery? To oszustwo!
Post jest próbą internetowego oszustwa, a nagrody nie są prawdziwe.
Fot. Facebook.com
Decathlon rozdaje darmowe rowery? To oszustwo!
Post jest próbą internetowego oszustwa, a nagrody nie są prawdziwe.
FAKE NEWS W PIGUŁCE
- Na Facebooku pojawił się post, w którym zachęca się internautów do udziału w nieistniejącej akcji, w ramach której rozdawane mają być darmowe rowery od sieci sklepów Decathlon.
- Wiadomość o akcji nie jest prawdziwa, a zdementował ją sam Decathlon. Post jest próbą oszustwa, a jego celem jest wyłudzenie danych osobowych użytkowników.
Internetowi oszuści wciąż próbują naciągnąć użytkowników mediów społecznościowych. W naszych analizach opisywaliśmy już fałszywe konkursy i „darmowe” nagrody rzeczowe w zamian za… wyłudzenie danych osobowych.
Ostatnio na facebookowym profilu o nazwie Decathlon Fans pojawił się post, dzięki któremu rzekomo można otrzymać za darmo rower. We wpisie poinformowano, że z powodu „drobnych zarysowań” sprzęt jest niemożliwy do sprzedaży, ale „ponieważ nadal jest w dobrym stanie” sklep rzekomo zdecydował się rozdać go pomiędzy fanów z Facebooka.
Pomimo tego, że post z fałszywym ogłoszeniem widnieje na Facebooku jeden dzień, zdobył już ponad 340 polubień i ponad 2,4 tys. komentarzy. Udostępniono go ponad 2,3 tys. razy.
To nie jest oficjalny profil sieci sklepów Decathlon, lecz próba oszustwa
Wpis, dzięki któremu rzekomo można zdobyć darmowe rowery, został opublikowany przez profil o nazwie Decathlon Fans. Konto podszywa się pod oficjalny fanpage tego sklepu i nie ma z nim nic wspólnego.
Profil Decathlon Fans obserwuje na Facebooku 0 użytkowników, a liczba polubień konta wynosi 129. Dla porównania oficjalny fanpage o nazwie Decathlon Polska obserwuje ponad 330 tys. internautów. Podobna liczba użytkowników polubiła to konto.
Warto podkreślić, że post, w którym namawia się do wzięcia udziału w fałszywej akcji jest jedynym wpisem na profilu Decathlon Fans. Poza nim konto zamieściło na Facebooku jedynie swoje zdjęcie profilowe i fotografię w tle. Można więc stwierdzić, że profil został założony na potrzeby przeprowadzania oszustwa. Konto istnieje na Facebooku od tego samego dnia, kiedy opublikowano post z rzekomą akcją.
Decathlon nie jest organizatorem akcji, do której zachęca się w poście
Na oficjalnym fanpage’u Decathlonu na Facebooku nie ma żadnych informacji o tej „akcji”. Wiadomość na ten temat nie znajduje się też na oficjalnym profilu firmy na Instagramie. W sprawie rzekomego rozdawania darmowych rowerów zwróciliśmy się do sieci sklepów Decathlon.
Anetta Gołda z biura prasowego firmy udzieliła w komentarzu dla Demagoga odpowiedzi, z której wynika, że profil Decathlon Fans „podszywa się pod Decathlon Polska Sp. z o.o”, a „działanie to jest oszustwem”.
„Marka Decathlon jest bardzo popularna wśród polskich konsumentów, co niestety bywa wykorzystywane przez oszustów. Przestrzegamy przed podawaniem swoich danych.
Pragniemy również podkreślić, że nie akceptujemy stosowania niezgodnych z prawem działań i zachęcamy naszych klientów do zgłaszania fałszywego profilu administratorom Facebooka. Najlepszym sprawdzonym źródłem informacji o naszych działaniach jest strona www.decathlon.pl”.
Anetta Gołda z biura prasowego Decathlon Polska w komentarzu dla Demagoga
Nie ma co liczyć na darmowe rowery. Akcja jest fałszywa!
Akcja rozdawania rowerów ogłoszona we wpisie jest w rzeczywistości próbą internetowego oszustwa. Przyjrzenie się jej „zasadom” prowadzi do wniosku, że wygrana nie jest możliwa. Nie znajdziemy żadnego oficjalnego regulaminu akcji, a kolejne „reguły” tłumaczone są dopiero w sekcji komentarzy.
W treści posta widnieje informacja, zgodnie z którą – aby móc wziąć udział w akcji – potrzebne jest udostępnienie wpisu i napisanie, że jest to „gotowe”, do 15 sierpnia 2022 roku. Jednak gdy użytkownicy postępują właśnie w ten sposób, otrzymują wiadomość, że post należy udostępnić „5-7 grupom na Facebooku” – a nie wyłącznie jeden raz, jak to zostało przekazane we wpisie.
Udostępnienie posta przez użytkowników, którzy chcą wziąć udział w rzekomej akcji, oznacza promocję oszustwa przez nich samych. W ten sposób pomagamy naciągaczom rozpowszechnić informację o fałszywej akcji, przez co więcej osób może zostać wprowadzonych w błąd.
Podobną próbę oszustwa obserwowaliśmy w przypadku wpisów, które zachęcały do wzięcia udziału w nieistniejących konkursach organizowanych rzekomo przez sieć sklepów Biedronka i Kaufland. Wówczas, by „uzyskać” darmowe kupony do wykorzystania w tych sklepach, również należało wielokrotnie udostępnić „konkursowy” post.
Odpowiedzi na komentarze zamieszczane są automatycznie!
Komentowanie wpisu nie zostało zablokowane, dzięki czemu niektórzy użytkownicy ostrzegli innych przed próbą oszustwa ze strony fałszywego profilu. Jeden z internautów słusznie zauważył, że „przecież to scam, i nie ma nic wspólnego z prawdziwą firmą decathlon”. To jednak nie sprawiło, że inne osoby przestały padać ofiarą oszustwa.
Na komentarz z ostrzeżeniem przed fałszywą akcją rozdawania rzekomo darmowych rowerów również konto Decathlon Fans udzieliło odpowiedzi o identycznej treści, w której zachęca do udostępniania posta „5-7 grupom na Facebooku”.
Zachęta do zarejestrowania się na stronie to próba wyłudzenia danych osobowych
Na część komentarzy internautów, chcących wziąć udział w „akcji”, profil Decathlon Fans udzielił odpowiedzi, zgodnie z którą, aby rzekomo móc dostać darmowy rower, konieczne jest zarejestrowanie się wraz z podaniem adresu e-mail.
Taka treść odpowiedzi nie tylko dodatkowo podkreśla brak jakichkolwiek oficjalnych zasad rzekomej akcji rozdawania rowerów, ale pokazuje również, co mają na celu oszuści. Poza promocją swojego posta dążą do zdobycia danych osobowych użytkowników.
W komentarzach nie znaleźliśmy jednak żadnego linku, do którego przekierowywałby rzekomy organizator akcji. Być może konto Decathlon Fans odsyła do konkretnej strony w prywatnych wiadomościach do użytkowników, którzy uwierzyli w prawdziwość akcji. W żadnym wypadku nie warto rejestrować się pod linkiem wskazanym przez ten profil – to próba wyłudzenia danych osobowych.
Skąd pochodzą zdjęcia widoczne w poście?
Dzięki wstecznemu wyszukiwaniu obrazem udało nam się ustalić, że zdjęcia zamieszczone w poście są dostępne także w innych miejscach w sieci. Jedno z nich można z łatwością pobrać ze strony shutterstock.com oraz depositphotos.com. Zdjęcie przedstawia wnętrze sklepu Decathlon w Bolonii w 2019 roku i nie ma żadnego związku z rzekomą akcją ogłoszoną we wpisie.
Inna fotografia zamieszczona w poście również jest dostępna w internecie, na stronie 01net.com. Jak się okazuje, zdjęcie posłużyło do zobrazowania artykułu na temat rowerów… elektrycznych, o czym w poście nie wspomniano.
Podsumowanie
Mimo kuszącej „oferty” darmowych produktów, które mają czekać na nas po wzięciu udziału w rzekomej akcji, nie warto tego robić. Słuszna wydaje się w tym kontekście uwaga jednego z użytkowników, który skomentował analizowany post – „jak coś jest zbyt piękne, żeby było prawdziwe, to powinna się włączyć lampka ostrzegawcza”.
Wspieraj niezależność!
Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter