Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Emerytka z Krakowa zarabia dzięki giełdzie? Nie, wygrała w „Milionerach”
W filmie wykorzystano i wyrwano z kontekstu fragmenty wywiadu z Marią Romanek, zwyciężczynią teleturnieju „Milionerzy”.
Emerytka z Krakowa zarabia dzięki giełdzie? Nie, wygrała w „Milionerach”
W filmie wykorzystano i wyrwano z kontekstu fragmenty wywiadu z Marią Romanek, zwyciężczynią teleturnieju „Milionerzy”.
Próby wyłudzenia pieniędzy czy danych dotyczą również Internetu, gdzie wykorzystuje się w tym celu nowe technologie. Jedną z popularnych metod jest scamming: oszuści wzbudzają zaufanie użytkowników, by pozyskać ich wrażliwe dane, albo proponują udział w sporych zyskach w zamian za drobne inwestycje. Nierzadko podszywają się pod osoby publiczne. Na łamach Demagoga pisaliśmy już o przypadkach, w których do scammingu wykorzystano wizerunek Roberta Lewandowskiego, Friza czy Wersow.
Nieco inaczej było w przypadku scamu, który pojawił się na profilu facebookowym firmy Smartway. Post opublikowany 17 sierpnia 2021 roku zachęcał do zarejestrowania się na platformie „Pattern Trader”, która rzekomo ma generować dochody użytkowników w oparciu o wzrosty i spadki akcji na giełdach.
Wiarygodność oferty ma poświadczać film, w którym „Emerytka z Krakowa” miała opowiadać o tym, jak się wzbogaciła i na co wydała pieniądze. Wykorzystano w nim fragmenty wywiadu z Marią Romanek, zwyciężczynią teleturnieju „Milionerzy”, który nie miał nic wspólnego z reklamowaną platformą.
Film obejrzano ponad 127 tys. razy i pojawiło się pod nim ponad 500 komentarzy. Część użytkowników pytała, co powinna zrobić, aby „rozpocząć współpracę”, pojawiły się też wpisy, które miały poświadczyć wiarygodność oferty: „(…) To już drugi miesiąc, a efekty są świetne! Nie mogę się doczekać wyjazdu na wymarzone wakacje po zakończeniu Covid” oraz „Wszystko bardzo dobrze wyjaśnione, mając małe doświadczenie w tej dziedzinie, w pierwszy dzień zarobiłem już ponad 400 euro”.
„Emerytka z Krakowa” to zwyciężczyni teleturnieju „Milionerzy”, a film to fragment wywiadu z nią.
Maria Romanek to emerytowana nauczycielka z Bezmiechowej Dolnej w Bieszczadach, która w odcinku teleturnieju „Milionerzy”, wyemitowanym 21 marca 2021, wygrała 1 mln złotych jako druga osoba w historii polskiej edycji tego programu. Dzień później wystąpiła w programie „Dzień dobry TVN”, gdzie opowiedziała, na co przeznaczy pieniądze z wygranej. Mówiła o swoich planach podróżniczych, a także o tym, że znaczną część wygranej chce przeznaczyć na cele charytatywne.
Właśnie to nagranie zostało wykorzystane do zmontowania filmu, który pojawił się w poście. Z ponad siedmiominutowego nagrania wykorzystano kilkadziesiąd sekund, które złożono z mniejszych fragmentów (czas nagrania od 3:42, 3:50 i 3:10). W żadnym momencie pani Romanek nie powiedziała, że podarowała swoim dzieciom dom. Całość została wykadrowana tak, aby nie było widać logo programu oraz stacji, wycięto głosy prowadzących (choć na chwilę pojawiają się w kadrze – czas nagrania 0:10 i 0:50), a zamiast nich zjawia się lektor, który mówi o tym, że „Emerytka z Krakowa zarabia 40 tys. złotych tygodniowo” i tłumaczy, jak działa platforma. Zmieniono również podpis na pasku informacyjnym.
W oryginale brzmiał on „Druga wygrana w »Milionerach«”, a Maria Romanek została przedstawiona jako osoba, która „Wygrała milion »Milionerach«”. W przerobionym filmie nie pojawia się jej imię i nazwisko, a na pasku możemy przeczytać: „Emerytka z Krakowa opowiedziała, jak wzbogaciła się w 4 miesiące i już kupiła dom dla swojej rodziny”.
Jest to przykład wyrwania wypowiedzi z kontekstu i dopisania nowego, jak np. w przypadku wypowiedzi Bronisława Komorowskiego. Wykorzystano również wizerunek osoby, która pojawiła się w mediach ogólnokrajowych, ale nie jest osobą sławną i powszechnie rozpoznawalną. Przez to o wiele mniej widzów zorientuje się, że nie jest zwykłą, anonimową „emerytką z Krakowa”.
Podsumowanie
Scamming przybiera w Internecie różne formy, a jedną z nich jest wykorzystywanie wizerunku osób niezwiązanych z programami, promocjami, konkursami czy usługami, które mają za zadanie wyłudzić od użytkowników pieniądze lub dane. W tym przypadku wypowiedź Marii Romanek została wyrwana z kontekstu i dopisano nowy, fałszywy. Oszuści bazują na emocjach i niewiedzy użytkowników. Warto dowiedzieć się więcej na temat scammingu, aby umieć go rozpoznać i się przed nim chronić.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter