Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Emir Kataru zapowiedział odcięcie dostaw gazu do Europy? Fałsz
Władze Kataru nie grożą zatrzymaniem dostaw gazu.
fot. Pexels / Modyfikacje: Demagog
Emir Kataru zapowiedział odcięcie dostaw gazu do Europy? Fałsz
Władze Kataru nie grożą zatrzymaniem dostaw gazu.
FAKE NEWS W PIGUŁCE
- W mediach społecznościowych pojawiły się posty (np. 1, 2, 3, 4) z informacją, że emir Kataru zapowiedział „odcięcie dostaw gazu do Europy”, jeśli „Izrael nie zaprzestanie bombardowania strefy Gazy”. Do części z nich dołączono nagranie, na którym rzekomo padają cytowane słowa.
- Emir Kataru nie zapowiedział odcięcia dostaw gazu do Europy. Na wspomnianym nagraniu nie wypowiada przypisywanych mu słów. Również w całości wystąpienia, z którego pochodzi fragment zamieszczony w postach, nie padają takie zapowiedzi.
Ze względu na militarną eskalację konfliktu izraelsko-palestyńskiego, w sieci pojawiają się niezgodne z prawdą doniesienia dotyczące tamtejszej sytuacji. Na łamach Demagoga opisujemy fałszywe przekazy udostępniane w mediach społecznościowych w kontekście tych wydarzeń.
Przynajmniej od 13 października 2023 roku w mediach społecznościowych publikowana jest informacja, jakoby emir Kataru zapowiedział „odcięcie dostaw gazu do Europy”, „jeżeli Izrael nie zaprzestanie bombardowania strefy Gazy”. Taką wiadomość licznie przekazali użytkownicy Facebooka (1, 2, 3, 4, 5, 6, 7).
Część postów (1, 2, 3, 4) została opatrzona nagraniem, na którym emir Kataru rzekomo grozi Europie odcięciem dostaw gazu w związku z konfliktem izraelsko-palestyńskim.
Film, w którym emir Kataru ma zapowiadać odcięcie dostaw gazu do Europy, znalazł się również na TikToku. „Władze Kataru grożą stworzeniem światowego niedoboru gazu w ramach wsparcia dla Palestyny” – głosi napis widoczny na nagraniu.
Emir Kataru nie grozi przerwaniem dostaw gazu do Europy
Emir Kataru, Tamim ibn Hamad Al Sani, nie wypowiedział przypisywanych mu słów. Jak przekazał na platformie X (dawniej: Twitter) Tomasz Rydelek, ekspert ds. Bliskiego Wschodu i twórca bloga na ten temat o nazwie Puls Lewantu:
„Uwaga na fake newsy! Nie, Emir Kataru nie zagroził przerwaniem eksportu gazu!
Na nagraniu, które ma być dowodem tych gróźb, emir mówi coś zupełnie innego. Mówi: »Sprawa Palestyny to sprawa ludzi, wygnanych ze swojej ziemi « (w wolnym tłumaczeniu)”.
Całość przemówienia (z 2017 roku), którego fragment wykorzystano w postach (1, 2, 3, 4), dostępna jest na kanale o nazwie Doha Forum w serwisie YouTube.
Nie znaleźliśmy też innego, wiarygodnego źródła, które potwierdziłoby takie zapowiedzi ze strony władz Kataru. O rzekomym zamiarze odcięcia dostaw gazu do Europy nie informuje oficjalna strona tego państwa ani tamtejsza agencja prasowa. W sieci znajdziemy natomiast artykuły (1, 2, 3) negujące doniesienia na temat wypowiedzi emira tego kraju. Informację tę zdementował m.in. PolitiFact.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter