Strona główna Fake News Globalne ocieplenie powodują krowy i świnie? Fake news!

Globalne ocieplenie powodują krowy i świnie? Fake news!

Globalne ocieplenie powodują krowy i świnie? Fake news!

Najwięcej gazów cieplarnianych pochodzi ze spalania paliw kopalnych.

FAKE NEWS W PIGUŁCE

  • Post na profilu GlosGminny.pl przekonuje, że naukowcy uznają gazy wydalane przez krowy i świnie za główną przyczynę zmian klimatu.
  • Zwierzęta hodowlane mają niewielki udział w emisji gazów cieplarnianych. Najwięcej zanieczyszczeń produkowanych jest w sektorze energetycznym, który wykorzystuje przede wszystkim paliwa kopalne.

„Jeszcze 10 lat temu główną przyczyną zmian klimatu miała być ropa, 5 lat temu węgiel a dziś bąki puszczane przez krowy i świnie”. To zdanie, które pojawiło się w poście opublikowanym na profilu GlosGminny.pl. Treść wpisu stara się zdyskredytować badania dotyczące globalnego ocieplenia. Wbrew temu co możemy przeczytać, naukowcy są zgodni co do tego, że ocieplenie klimatu związane jest z działalnością człowieka. Globalne ocieplenie powodowane jest przede wszystkim przez spalanie paliw kopalnych, a gazy emitowane przez hodowlę zwierząt stanowią niewielki procent zanieczyszczeń.

Post na Facebooku zawierający tekst o tym, że globalne ocieplenia ma być powodowane przez krowy i świnie. Na zdjęciu widzimy samotną krowę o brązowym umaszczeniu, stojącą na zielonej trawie. W tle za zwierzęciem widzimy gospodarstwo. Elementem najbardziej przyciągającym wzrok jest płomień wydobywający się z tyłu zwierzęcia

Źródło: www.facebook.com

Najwięcej gazów cieplarnianych wytwarzanych jest podczas produkowania energii

Z informacji Światowego Instytutu Zasobów (WRI) wynika, że w 2018 roku za 76 proc. światowej emisji gazów cieplarnianych odpowiedzialny był sektor energetyczny. Zalicza się do niego m.in.:

  • produkcję elektryczności i ciepła (31,9 proc. światowej emisji CO2)
  • transport (14,2 proc.)
  • produkcja i budownictwo (12,6 proc.).

W 2018 roku sektor energetyczny wyemitował do atmosfery 37,2 giga ton ekwiwalentu dwutlenku węgla (GtCO2e).

Z kolei sektor hodowli i produkcji nawozów odpowiadał w 2018 roku za 5,9 proc. światowej emisji zanieczyszczeń. Poniższy wykres przedstawia wartość emitowanego dwutlenku węgla od 1990 r. do 2018 r. Przez cały ten okres to energetyka była głównym źródłem emisji CO2.

Z danych zebranych przez ourworldindata.org wynika, że w 2018 roku ok. 60 proc. zużywanej energii elektrycznej pochodziło z ropy naftowej i węgla.

„Bąki” puszczane przez krowy i świnie to tylko część z gazów cieplarnianych produkowanych przez hodowle zwierząt

Informacje o udziale zwierząt hodowlanych w emisji gazów cieplarnianych znajdziemy w opracowaniu przygotowanym przez Organizację Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO). 

Jak możemy przeczytać w dokumencie, 55 proc. gazów cieplarnianych produkowanych przez zwierzęta hodowlane pochodzi ze źródeł bezpośrednich, takich jak:

  • fermentacja pokarmu (metan),
  • procesy gnilne obornika (metan i dwutlenek azotu),
  • wykorzystanie energii w gospodarstwie (dwutlenek węgla).

Pozostałe 45 proc. emisji pochodzi ze źródeł pośrednich, takich jak: produkcja nawozów i pestycydów, produkcja pasz czy transport.

załączniku B czytamy, że najbardziej niekorzystna dla środowiska jest hodowla przeżuwaczy, w tym m.in. krów. Zwierzęta te bowiem wytwarzają metan w procesie fermentacji celulozy pochodzącej z ich pożywienia.

Pozostała grupa zwierząt tzw. monogastrycznych (wśród których są także świnie) odpowiedzialna jest przede wszystkim za produkcję dwutlenku węgladwutlenku azotu, związanego z procesem produkcji mięsa.

Wykres kołowy przedstawiający udział poszczególnych gazów cieplarnianych w ogólnej emisji z podziałem na rodzaj zwierząt hodowlanych. Wśród przeżuwaczy dominuje emisja metanu (58 proc. całej emisji), z kolei u zwierząt monogastrycznych największy udział ma dwutlenek węgla (58 proc. całej emisji).

Źródło: www.fao.org

Globalne ocieplenie to fakt, a przyczyną jest działalność człowieka. Od kiedy naukowcy to wiedzą?

W czerwcu 1988 roku James Hansen, astrofizyk i klimatolog, wygłosił oświadczenie oparte na obserwacjach naukowców z NASA Goddard Institute for Space Studies. Zauważyli oni, że zwiększenie ilości dwutlenku węgla w atmosferze spowodowało globalny wzrost temperatury, co przełożyło się na pojawianie się fal upałów w USA.

W tym samym roku przy Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ) powstał Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (IPCC). Jego celem jest dostarczanie obiektywnych informacji na temat zmian klimatu, ich skutków oraz zagrożeń, a także proponowanie rozwiązań problemu globalnego ocieplenia.

Opublikowana w 2007 roku czwarta edycja raportu IPCC na stronie piątej opisuje źródła wzrostu temperatury. Jak możemy przeczytać, najbardziej prawdopodobnym źródłem obserwowanego od połowy XX w. globalnego ocieplenia jest emisja gazów spowodowana przez działalność człowieka

Już wtedy naukowcy zaobserwowali, że ponad połowa z produkowanych przez ludzkość gazów cieplarnianych pochodzi ze spalania paliw kopalnych.

Poniższy wykres przedstawia światową emisję gazów cieplarnianych w okresie od 1970 do 2004 roku, z podziałem na rodzaj gazów. Wykres kołowy u góry prezentuje różne źródła emisji dwutlenku węgla, metanu i dwutlenku azotu. Wykres na dole z kolei pokazuje źródła emisji gazów cieplarnianych z podziałem na sektory gospodarki.

Wykres przedstawiający emisję gazów cieplarnianych, z podziałem na ich rodzaj, a także źródło pochodzenia

Źródło: www.ipcc.ch

W kolejnej edycji raportu z 2013 roku IPCC autorzy stwierdzili, że jest niezwykle prawdopodobne, że ponad połowa obserwowanego wzrostu średniej globalnej temperatury powierzchni Ziemi w okresie 1951-2010 była spowodowana przez działalność człowieka:

„Stężenie dwutlenku węgla, metanu i podtlenku azotu w atmosferze wzrosło do poziomów niespotykanych od co najmniej ostatnich 800 tys. lat. Stężenie dwutlenku węgla wzrosło o 40% od czasów sprzed rewolucji przemysłowej. Głównym źródłem emisji są paliwa kopalne oraz, na drugim miejscu, zmiany sposobu użytkowania gruntów. Ocean pochłonął około 30% dwutlenku węgla emitowanego przez działalność człowieka, powodując jego zakwaszenie”.

„Climate Change 2013 The Physical Science Basis”

Aktualnie naukowcy są zgodni co do tego, że globalne ocieplenie jest spowodowane przez działalność człowieka. Z badania przeprowadzonego w 2021 roku wynika, że ponad 99 proc. zweryfikowanych (peer-reviewed) prac naukowych od 2012 roku potwierdza, że odpowiedzialność za zmiany klimatu ponosi człowiek. Podobne wnioski płynęły także z badań przeprowadzanych przez naukowców w przeszłości.

Podsumowanie

Naukowcy są zgodni, że przyczyną zmian klimatycznych jest działalność człowieka. Większość z emitowanych gazów cieplarnianych pochodzi z wykorzystania ropy naftowej i węgla, przede wszystkim do produkcji energii. Gazy produkowane przez zwierzęta hodowlane stanowią tylko niewielką część światowej emisji.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać