Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Gra Gloomhaven za 43 zł? Oszuści podszyli się pod sklep Rebel
Na Facebooku można natrafić na rzekomą reklamę sklepu Rebel Polska, który oferuję grę planszową Gloomhaven w atrakcyjnej cenie. Tak naprawdę ktoś podszywa się pod znaną markę, by wyłudzić pieniądze. Kupując grę na tej fałszywej stronie, w rzeczywistości decydujesz się na subskrypcję „klubu lojalnościowego”.
fot. Facebook / Modyfikacje: Demagog
Gra Gloomhaven za 43 zł? Oszuści podszyli się pod sklep Rebel
Na Facebooku można natrafić na rzekomą reklamę sklepu Rebel Polska, który oferuję grę planszową Gloomhaven w atrakcyjnej cenie. Tak naprawdę ktoś podszywa się pod znaną markę, by wyłudzić pieniądze. Kupując grę na tej fałszywej stronie, w rzeczywistości decydujesz się na subskrypcję „klubu lojalnościowego”.
Analiza w pigułce
- Fałszywy profil Rebel Polska promuje wpis, w którym informuje o obniżce na grę planszową Gloomhaven. Można ją rzekomo kupić za 43 zł. Wystarczy skorzystać z linku załączonego w treści posta.
- Konto Rebel Polska podszywa się pod sklep z grami planszowymi Rebel.pl i nie ma z nim nic wspólnego. Od dawna właściciele ostrzegają przed oszustami.
- Link z fałszywego posta prowadzi do strony internetowej, która oferuje usługi subskrypcyjne pod przykrywką sprzedaży gry planszowej. Podobny mechanizm oszustwa pojawiał się już w przeszłości np. przy metodzie „na walizkę”.
Okres grudniowy to czas wzmożonego poszukiwania prezentów przed zbliżającymi się świętami Bożego Narodzenia. W związku z tym w sieci pojawiają się różne promocje. Nie wszystkie jednak są prawdziwe – część z nich to oszustwa.
Od kilku dni na Facebooku promowana jest oferta zakupu gry planszowej Gloomhaven. Wyjątkową obniżkę, do ceny 43 zł, przygotował ponoć sklep z grami planszowymi Rebel.pl. Jak dowiemy się z wpisu na profilu Rebel Polska: „zamów teraz, póki gra jest dostępna”. Aby to zrobić, wystarczy skorzystać z linku zawartego w treści posta.
Pod wpisem znalazło się kilka komentarzy osób zadowolonych z zakupów. Jeden z użytkowników napisał [pisownia oryginalna]: „Wspaniała gra, byłem pozytywnie zaskoczony widząc w pudle dodatkowe 17 scenariuszy solo wraz z promocyjnymi temami które są tam nagrodami. Polecam”. Czy jednak rzeczywiście to tak dobra okazja, jak wydaje się na pierwszy rzut oka?
Profil Rebel Polska nie ma nic wspólnego ze sklepem Rebel.pl
Pozornie konto Rebel Polska wydaje się bezpośrednio związane z witryną internetową firmy Rebel Sp. z.o.o., sprzedającą planszówki. Jeśli przeglądniemy wpisy tego fałszywego profilu, znajdziemy informacje o innych grach czy wydarzeniach, na których obecny był sklep Rebel.pl. To jednak tylko złudzenie.
Oficjalny profil sklepu na Facebooku, do którego możemy przejść bezpośrednio z prawdziwej strony internetowej, nazywa się Rebel.pl. Oprócz innej nazwy obydwie strony różni także czas powstania, co możemy zobaczyć w zakładce „transparentność”. Prawdziwe konto powstało 14 maja 2010 roku, natomiast to stworzone przez oszustów jest obecne na Facebooku od października 2021 roku.
Jak odróżnić prawdziwe konto sklepu od fałszywego?
Obydwie strony różnią się od siebie także:
- zdjęciem profilowym,
- grafiką w tle profilu,
- liczbą polubień i obserwacji.
Najlepiej można to zauważyć, gdy zestawimy ze sobą oba konta:
Rebel.pl dementuje informacje o promocji
Do kradzieży swojego wizerunku odniósł się sam sklep we wpisie z 27 listopada br. Podkreślono w nim, że firma nie ma nic wspólnego z podobnymi stronami. Rebel.pl przestrzega też przed wchodzeniem w interakcje z podobnymi kontami.
Ponadto w poście przeczytamy:
„Pamiętajcie, że nigdy nie wyślemy Wam żadnych linków ani nie poprosimy o zalogowanie się gdziekolwiek poza rebel.pl. Nie odpowiadajcie na wiadomości, nie udostępniajcie danych osobowych i NIE KLIKAJCIE W LINKI”.
Witryna z linku nie ma nic wspólnego ze sklepem Rebel.pl
Sklep podkreślił w swoim wpisie, że „nigdy nie poprosi o podawanie danych w innej domenie niż rebel.pl”. Jest to szczególnie ważne, gdy zdecydujemy się wejść na stronę załączoną do wpisu z profilu oszustów – czego nie polecamy robić bez szczególnego zabezpieczenia swojego sprzętu.
Hiperłącze prowadzi nas do strony o adresie URL bridgegapadvisory.com. Różni się ona od oficjalnej witryny sklepu Rebel, zwłaszcza że oferuje tylko jeden produkt (wspomnianą planszówkę Gloomhaven), a sama strona nie nazywa się Rebel, tylko DIME.
Co jeszcze powinno zwrócić naszą uwagę w tej „promocyjnej ofercie” gry Gloomhaven?
Warto zwrócić uwagę na błędy typowe przy tego typu oszustwach, czyli np. brakujące polskie znaki w używanych czcionkach. W sekcji „najczęściej zadawane pytania” widać, że zostały one przeklejone z fontów, które mają polskie znaki.
Jeśli mimo tych znaków ostrzegawczych zdecydujemy się na kontynuowanie zakupów, to po podaniu swoich danych osobowych trafiamy do okienka płatności. Tam należy podać m.in. dane swojej karty kredytowej. Obok tabelki znajdziemy informację zapisaną drobnym drukiem, z której wynika, że zamiast planszówki wykupujemy dostęp do cyklicznej subskrypcji. Co 14 dni z naszego konta znikać będzie 43 euro.
Podobne mechanizmy wyłudzania pieniędzy pojawiały się także w przeszłości. Sposób ten pojawił się w naszym tekście, w którym opisywaliśmy metodę „na walizkę”, czyli przekręt bazujący na sprzedaży rzekomo porzuconych bagaży na lotnisku Chopina. Ten sam proceder pojawił się także przy okazji „promocji” na zestaw klocków Lego.
W związku ze świątecznym zakupowym szaleństwem pamiętajcie, by dokładnie sprawdzać atrakcyjne oferty. Dzięki temu będziecie mieli pewność, że wymarzony prezent dotrze do pod choinkę.
Wspieraj niezależność!
Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter