Strona główna Fake News Nie, Luc Montagnier nie powiedział, że wszyscy zaszczepieni umrą

Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.

Nie, Luc Montagnier nie powiedział, że wszyscy zaszczepieni umrą

Nie ma dowodów na to, że kontrowersyjny wirusolog wypowiedział takie słowa.

Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.

Nie, Luc Montagnier nie powiedział, że wszyscy zaszczepieni umrą

Nie ma dowodów na to, że kontrowersyjny wirusolog wypowiedział takie słowa.

„Każdy zaszczepiony na covid umrze, ostrzega francuski wirusolog”– głosi sensacyjny tytuł pewnego artykułu udostępnionego na stronie ocenzurowane.pl, który zdobywa popularność w mediach społecznościowych. W tekście umieszczono wskazaną informację na podstawie rzekomych słów francuskiego wirusologa Luca Montagniera. Jednakże w sieci nie znajdziemy źródła, które świadczyłoby o tym, że taka wypowiedź rzeczywiście padła. Ponadto informacja o tym, że wszyscy zaszczepieni umrą z powodu wzmocnienia zależnego od przeciwciał, nie jest zgodna ze stanem naukowej wiedzy na temat bezpieczeństwa szczepień przeciw COVID-19.

Tekst z fałszywymi informacjami udostępniono na facebookowych grupach, w tym Strajk Polaków ponad podziałami – łączmy się., Crisis-Consulting.pl, STOP Przymusowi Szczepień – grupa kampanii społecznej i kilku innych, na których na podstawie fałszywych informacji szczepionki przeciw COVID-19 przedstawia się jako zagrożenie dla zdrowia i życia.

Zrzut ekranu przedstawiający wpis na Facebooku, w którym zamieszczono artykuł ze strony ocenzurowane.pl. Na wpis zareagowało 56 osób, a 58 udostępniło go na swoich tablicach.

Źródło: www.facebook.com

Kim jest Luc Montagnier? To kontrowersyjny wirusolog, ale w rzeczywistości nie wypowiedział przypisywanych mu słów

Luc Montagnier to francuski wirusolog, którego w 2008 roku wraz z innym badaczem uhonorowano Nagrodą Nobla w dziedzinie medycyny za odkrycie wirusa HIV. Podczas pandemii koronawirusa SARS-CoV-2 Montagnier zaczął jednak głosić poglądy sprzeczne ze stanem naukowej wiedzy. Według Montagniera SARS-CoV-2 nie ma pochodzenia naturalnego, lecz został stworzony w laboratoriach (aktualnie nie ma na to żadnych wystarczających naukowych dowodów) i wielokrotnie wypowiadał się negatywnie na temat szczepionek przeciw COVID-19.

Nie istnieje jednak źródło, które potwierdzałoby, że wirusolog Luc Montagnier powiedział, że wszyscy zaszczepieni umrą przez przyjęcie szczepionki przeciw COVID-19. Uwagę na to zwracały już inne redakcje fact-checkingowe, takie jak FullFact, Reuters Fact Check oraz PolitiFact. Możemy przekonać się o tym na podstawie tego, że w wywiadzie, na który powoływał się tekst pt. „Każdy zaszczepiony na covid umrze, ostrzega francuski wirusolog”, nie padają takie słowa, a także brak innego źródła, które by na to wskazywało. Sami autorzy tekstu również nie są pewni, czy takie słowa się tam pojawiły, gdyż jak pisano w artykule, wirusolog „powiedział podobno”, że tak będzie. Brak źródła nie przeszkadzał jednak w nadaniu krzykliwego tytułu, który przestrzega przed szczepieniami poprzez podparcie się rzekomymi słowami wirusologa, co zastosowano jako zabieg uwiarygadniający fałszywą teorię. Nie zmienia to jednak faktu, że wirusolog naprawdę głosi fałszywe tezy, czym zajmowaliśmy się już na łamach Demagoga w analizie „Nowe warianty koronawirusa nie są spowodowane szczepieniami”.

Wszyscy zaszczepieni umrą z powodu przyjęcia preparatów? Fałszywa teoria oparta na błędnych założeniach niezgodnych z naukowymi ustaleniami

Z wcześniejszych ustaleń wiemy, że francuski wirusolog nie powiedział, że „wszyscy zaszczepieni umrą” z powodu szczepionek. Z drugiej jednak strony faktycznie Luc Montagnier stwierdził – jednak błędnie – że zaszczepieni będą doznawać wzmocnienia zależnego od przeciwciał z powodu szczepienia, co w analizowanym tekście połączono z teorią na temat masowych zgonów wszystkich zaszczepionych w krótkim czasie. Czy jest lub będzie tak rzeczywiście? Najpierw musimy dowiedzieć się, czym to zjawisko w ogóle jest, bo z tekstu nie dowiadujemy się nawet tego, co kryje się pod enigmatyczną nazwą „wzmocnienia zależnego od przeciwciał” oraz „ADE”. 

Omawiane wzmocnienie zależne od przeciwciał (ADE) to znane w świecie nauki zjawisko, które występuje rzadko w przypadku niektórych wirusów lub szczepionek wtedy, gdy przeciwciała wygenerowane poprzez zakażenie lub szczepienie nie są w stanie zneutralizować infekcji. 

Na łamach czasopisma akademickiego „Science Translational Medicine” dr Derek Lowe wskazał, że przeciwciała neutralizujące i nieneutralizujące istnieją równolegle, ale problem pojawia się w momencie, w którym przeciwciała neutralizujące nie zostaną dostatecznie rozwinięte. Dr Derek Lowe wyjaśnia, że nie zaobserwowano ADE w czasie badań przedklinicznych i klinicznych nad szczepionkami przeciw COVID-19 w formie mRNA i wektorowej. Ryzyko ADE istniało w przypadku niektórych szczepionek, które bezskutecznie opracowywano w poprzednich latach przeciwko innym koronawirusom, ale – jak zauważa dr Lowe – brak powodzenia w tamtych badaniach został potraktowany jako „lekcja”, dzięki której obecnie uniknięto tego problemu. 

Eksperci z Health Desk wyjaśniają, że nie zaobserwowano ADE w czasie prac nad szczepionkami przeciw COVID-19, a podczas badań wprowadzono odpowiednie rozwiązania, które umożliwiły uniknięcie tego problemu, w tym celowanie w konkretne białko koronawirusa SARS-CoV-2, które wiązało się z mniejszym prawdopodobieństwem wystąpienia ADE, odpowiednie zaprojektowanie badań na zwierzętach w celu wykrycia ADE, ocena pacjentów pod tym kątem w czasie badań klinicznych oraz wyszukiwanie takich przypadków w rzeczywistych warunkach (tj. podczas szczepień populacyjnych). Na tej drodze nie odnotowano przypadków ADE u zaszczepionych zwierząt, jak i ludzi. Podobne informacje można znaleźć na stronie izraelskiego ministerstwa zdrowia, które precyzuję ową kwestię w kontekście szczepionek mRNA, które są tam stosowane, tłumacząc, że: „ADE nie zaobserwowano na żadnym etapie testów szczepionek mRNA: ani na etapie testów na zwierzętach, ani na etapie badań klinicznych, ani nawet podczas samego przebiegu choroby (w przypadku ponownego zakażenia)”.

Teoria o tym, jakoby wszyscy zaszczepieni mieli umrzeć po kontakcie z koronawirusem SARS-CoV-2, jest fałszywa, ponieważ nie zaobserwowano, by ADE występowało wśród zaszczepionych. Osoby zaszczepione przeciw COVID-19 znacznie rzadziej chorują na COVID-19, a jeżeli już się to stanie na zasadzie zakażenia przełamującego odporność, to o wiele lżej przechodzą zakażenie, co znajduje odzwierciedlenie w statystykach. Jednak najlepszy wyraz tego daje fakt, że w krajach europejskich, w których poziom wyszczepienia sięga ok. 50 proc. i więcej, mimo tego, że obserwuje się ostatnio wybuch kolejnych fal zakażeń, w których czasami – choć rzadko – zdarzają się zakażenia przełamujące odporność, to w przeważającej większości zachorowania wiążą się z o wiele łagodniejszym przebiegiem w porównaniu z wcześniejszymi falami, co można zaobserwować m.in. na przykładzie Wielkiej BrytaniiIzraela. Obserwowane zjawisko wynika m.in. z faktu, że  najbardziej narażone grupy mają największy odsetek wyszczepialności i chorują znacznie rzadziej niż wcześniej, a jeżeli już zachorują to – jak już wspomniano – w zdecydowanej większości przechodzą COVID-19 zdecydowanie łagodniej.

Dane dot. zakażeń i zgonów na COVID-19 w Wielkiej Brytanii

Zrzut ekranu ze strony Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), przedstawiający wykres zakażeń i zgonów z powodu COVID-19 w Wielkiej Brytanii. Na obrazie w czerwonej ramce zaznaczono fale zakażeń, w przypadku których wzrost zakażeń wiązał się z wyraźnym wzrostem zgonów. Z kolei zielona ramka obejmuje wzrost zakażeń przy niskim poziomie zgonów.

Źródło: www.who.int

Dane dot. zakażeń i zgonów na COVID-19 w Izraelu

Zrzut ekranu ze strony Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), przedstawiający wykres zakażeń i zgonów z powodu COVID-19 w Izraelu. Na obrazie w czerwonej ramce zaznaczono fale zakażeń, w przypadku których wzrost zakażeń wiązał się z wyraźnym wzrostem zgonów. Z kolei zielona ramka obejmuje wzrost zakażeń przy niskim poziomie zgonów.

Źródło: www.who.int

Wymierne korzyści na innym polu można zaobserwować na przykładzie danych z Wielkiej Brytanii, gdzie z wyliczeń Public Health England (PHE) wynika, że dzięki szczepieniom w Anglii udało się zapobiec  60 000 zgonom i 22 057 000 infekcjom. Nic nie wskazuje zatem na to, by zaszczepieni chorowali częściej i ciężej z powodu COVID-19. 

Podsumowanie

W sieci zdarza się, że słowa, które nigdy nie padły, są przypisywane pewnym osobom w celu uwiarygodnienia określonych teorii. Zadziało się tak w przypadku Luca Montagniera, któremu przypisano słowa o tym, że „wszyscy zaszczepieni umrą z powodu szczepień”, co połączono z jego inną autentyczną wypowiedzią w celu dowiedzenia fałszywej tezy o rzekomym zagrożeniu powodowanym przez szczepionki przeciw COVID-19.

Z wiarygodnymi informacjami na temat szczepionek na COVID-19 można zapoznać się na stronach Światowej Organizacji Zdrowia, Amerykańskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób, Europejskiej Agencji Leków, a także w białej księdze pt. „Szczepienia przeciw COVID-19. Innowacyjne technologie i efektywność”, opracowanej przez inicjatywę Nauka Przeciw Pandemii.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać