Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Obowiązkowe szczepienia dla dorosłych? Szef GIS tego nie powiedział
W mediach społecznościowych krążą informacje o „nowym pomyśle” Głównego Inspektora Sanitarnego. Mają nim być obowiązkowe szczepienia dorosłych. Sprawdzamy, czy to prawda.
fot. Pexels / X.com / Modyfikacje: Demagog
Obowiązkowe szczepienia dla dorosłych? Szef GIS tego nie powiedział
W mediach społecznościowych krążą informacje o „nowym pomyśle” Głównego Inspektora Sanitarnego. Mają nim być obowiązkowe szczepienia dorosłych. Sprawdzamy, czy to prawda.
Analiza w pigułce
- Na portalu X opublikowano wpis, w którym podano, że według Głównego Inspektoratu Sanitarnego (GIS): „należy obowiązkowe szczepienia rozszerzyć również na dorosłych. Szczepić wszystkich…na wszystko…pod przymusem”. We wpisie udostępniono również zrzut ekranu artykułu o tytule: „Obowiązkowy kalendarz szczepień dla dorosłych. Nowy pomysł szefa GIS”, dodanego na stronie salon24.pl. Takie same treści powielono na Facebooku (1, 2, 3, 4).
- Marek Waszczewski, rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Sanitarnego (GIS), przekazał nam, że: „[…] »Kalendarz szczepień«, o którym wspominał dr Paweł Grzesiowski, nie oznacza planów wprowadzenia powszechnych szczepień obowiązkowych. Dr Grzesiowski wspominał o szczepieniach zalecanych […]”.
W sieci nadal pojawiają się dezinformujące treści na temat szczepień. W ostatnim czasie weryfikowaliśmy m.in. komunikaty, że rzekomo tylko u zaszczepionych dzieci występują przypadki zapalenia mięśnia sercowego i osierdzia czy że po przyjęciu szczepionki są one bardziej zagrożone ryzykiem zgonu. Nieprawdziwe informacje na ten temat mogą skutkować spadkiem zaufania do szczepionek, a nawet rezygnacją ze szczepienia.
Dr. n. med. Piotr Witczak opublikował wpis na portalu X, w którym podał, że [pisownia oryginalna]: „zdaniem @GIS_gov należy obowiązkowe szczepienia rozszerzyć również na dorosłych Szczepić wszystkich…na wszystko …pod przymusem Będziemy tacy zdrowi i szczęśliwi! Mokry sen firm farmaceutycznych i ich przedstawicieli”. W swoim wpisie udostępnił zrzut ekranu artykułu opublikowanego na stronie salon24.pl, zatytułowanego: „Obowiązkowy kalendarz szczepień dla dorosłych. Nowy pomysł szefa GIS”.
Post spotkał się z dużym zainteresowaniem internautów. Uzyskał ponad 52 tys. wyświetleń oraz ok. 1,7 tys. reakcji. Wiele osób uwierzyło w przekazywane informacje. Jak możemy przeczytać [pisownia oryginalna]: „szczepienia – najprostsza i najłatwiejsza metoda DEPOPULACJI, ale lemingi dalej nie wierzą. A jak się zorientują to już będzie pozamiatane”.
Takie same przekazy powielono również na Facebooku (1, 2, 3, 4).
Główny Inspektorat Sanitarny dementuje te informacje
Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) – w odpowiedzi na wpis dr. n. med. Piotra Witczaka – wyjaśnił: „Dr Grzesiowski nigdzie nie mówił o obowiązku szczepień dorosłych. To #fakenews. Wspominał o szczepieniach zalecanych, o których zawsze mówimy”.
Dr Grzesiowski nigdzie nie mówił o obowiązku szczepień dorosłych. To #fakenews. Wspominał o szczepieniach zalecanych, o których zawsze mówimy.
— Główny Inspektorat Sanitarny (@GIS_gov) October 24, 2024
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Marka Waszczewskiego, rzecznika prasowego Głównego Inspektoratu Sanitarnego (GIS), który przekazał nam następujące informacje:
„Cytat Głównego Inspektora Sanitarnego został zmanipulowany. »Kalendarz szczepień«, o którym wspominał dr Paweł Grzesiowski, nie oznacza planów wprowadzenia powszechnych szczepień obowiązkowych”.
Szef GIS nie mówił o obowiązkowych szczepieniach dla dorosłych
W artykule opublikowanym przez salon24.pl, którego screen widnieje w omawianym przez nas wpisie, przedstawiono fragmenty wywiadu z dr. Pawłem Grzesiowskim. Rozmowę tę opublikowano na stronie Rynek Zdrowia.
Dr Paweł Grzesiowski nie powiedział w niej nic o wprowadzeniu powszechnych, obowiązkowych szczepień dla dorosłych. Proponował za to działania, które miałyby „zainteresować społeczeństwo profilaktyką szczepień”. Jak podkreślał:
„Dzisiaj szczepienia dorosłych powinny stanowić taki sam program szczepień, jak dla dzieci, powinniśmy dysponować kalendarzem szczepień dla dorosłych, który będzie realizowany regularnie, w czasie spotkań z lekarzem rodzinnym”.
Główny Inspektor Sanitarny dr Paweł Grzesiowski przedstawia w rozmowie swoją opinię i propozycję. W materiale nie podano, że ten pomysł zostanie wprowadzony lub że są podejmowane kroki w celu jego realizacji.
Czym jest kalendarz szczepień?
Ewentualne wdrożenie kalendarza szczepień dla osób dorosłych nie oznacza, że będą oni musieli się zaszczepić.
Kalendarz szczepień dla dzieci i młodzieży obejmuje listę szczepień obowiązkowych (bezpłatnych) i zalecanych (płatnych) oraz wytyczne dotyczące ich wykonywania.
Potwierdza to Marek Waszczewski, rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Sanitarnego (GIS):
„Dr Grzesiowski wspominał o szczepieniach zalecanych, które mogłyby być realizowane u osób dorosłych przy okazji wizyt u lekarza podstawowej opieki zdrowotnej. Na stronach NIZP-PZH PIB są już dostępne kalendarze szczepień zalecanych dla różnych grup osób – warto podkreślić, że żaden z nich nie wiąże się z obowiązkiem szczepień. Zakres szczepień obowiązkowych określa rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 27 września 2023 roku w sprawie obowiązkowych szczepień ochronnych”.
Obowiązkowe szczepienia w Polsce
Zgodnie z decyzjami Ministerstwa Zdrowia obowiązek szczepień w Polsce dotyczy osób do 19. roku życia oraz tych, które są zagrożone wysokim ryzykiem zachorowania, np. pracowników ochrony zdrowia. Szczepienia obowiązkowe wykonuje się zgodnie z kalendarzem szczepień, który przygotowuje Główny Inspektorat Sanitarny (GIS).
Do obowiązkowych szczepień w Polsce należą te przeciw:
- gruźlicy,
- wirusowemu zapaleniu wątroby typu B,
- błonicy,
- krztuścowi,
- tężcowi,
- ostremu nagminnemu porażeniu dziecięcemu (poliomyelitis),
- odrze,
- śwince,
- różyczce,
- inwazyjnemu zakażeniu Streptococcus pneumoniae (pneumokokowym),
- inwazyjnym zakażeniom Haemophilus influenzae typu B,
- zakażeniom wywołanym przez rotawirusy,
- ospie wietrznej.
Przyjmowanie obowiązkowych szczepień zgodnie z kalendarzem szczepień to obowiązek prawny. Odmowa ich wykonania może prowadzić do skutków takich jak np. kara grzywny.
Szczepienia zalecane wykonuje się np. przeciw: wirusowemu zapaleniu wątroby typu A (wzw A) i B (wzw B; osoby narażone na zakażenie), ospie wietrznej, grypie czy kleszczowemu zapaleniu mózgu. Pełną listę znajdziesz na stronach: Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego oraz Ministerstwa Zdrowia. W Polsce do szczepień zalecanych i bezpłatnych zalicza się szczepionki przeciw HPV i COVID-19.
Czy w Polsce można zmusić do przyjęcia szczepienia? Tylko w wyjątkowych przypadkach
Obowiązek szczepień nie jest tym samym co przymus ich wykonania. Zgodnie z art. 36 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 roku o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi:
„Wobec osoby, która nie poddaje się obowiązkowi szczepienia, badaniom sanitarno-epidemiologicznym, zabiegom sanitarnym, kwarantannie lub izolacji obowiązkowej hospitalizacji, a u której podejrzewa się lub rozpoznano chorobę szczególnie niebezpieczną i wysoce zakaźną, stanowiącą bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia innych osób, może być zastosowany środek przymusu bezpośredniego polegający na przytrzymywaniu, unieruchomieniu lub przymusowym podaniu leków”.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter