Edukacja 
Ekologia 
Energetyka 
Fact-checking 
Klimat 
Rosja 
UE 
Ukraina 
Wybory 
Skopiuj link
Drukuj
Udostępnij
4 min czytania
Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
4 min czytania
Przyczyną pandemii były zakażenia, a nie próba kontroli ludzi
Post opublikowany na Facebooku zawiera twierdzenia pozbawione prawidłowego kontekstu.
fot. Facebook / Modyfikacje: Demagog
Przyczyną pandemii były zakażenia, a nie próba kontroli ludzi
Post opublikowany na Facebooku zawiera twierdzenia pozbawione prawidłowego kontekstu.
FAKE NEWS W PIGUŁCE
- Na Facebooku opublikowano post z grafiką opatrzoną podpisem [pisownia oryginalna]: „17 listopada 2019 r w Wuhan ujawniono pierwszy przypadek zarażenia strachem społeczeństwa które perfekcyjnie zdało egzamin posłuszeństwa i poddania się całkowitej kontroli, wyzbywając się przy tym jakichkolwiek zasad moralnych i oddając ostatek człowieczeństwa”.
- Pod koniec 2019 roku w chińskiej miejscowości Wuhan zdiagnozowano pierwsze przypadki groźnej infekcji układu oddechowego, wywołanej nieznanym do tej pory patogenem SARS-CoV-2. To wirus był przyczyną zdarzeń, a strach – ich konsekwencją.
- Obostrzenia towarzyszące pandemii nie miały na celu kontrolowania społeczeństwa. Ich zadaniem była ochrona zdrowia i życia ludzkiego, przede wszystkim najbardziej wrażliwych członków społeczeństwa.
17 listopada 2023 roku na Facebooku opublikowano post z grafiką opatrzoną napisem [pisownia oryginalna]: „17 listopada 2019 r w Wuhan ujawniono pierwszy przypadek zarażenia strachem społeczeństwa które perfekcyjnie zdało egzamin posłuszeństwa i poddania się całkowitej kontroli, wyzbywając się przy tym jakichkolwiek zasad moralnych i oddając ostatek człowieczeństwa”.
Post spotkał się ze sporym zainteresowaniem: zareagowano na niego ponad 340 razy, skomentowano go 40 razy, a udostępniono – ponad 70 razy.
Użytkownicy Facebooka wyrażali poparcie dla przedstawionych w poście treści, ale podawali też własne interpretacje [pisownia oryginalna]: „To nie bylo w Wuhan, w Wuhan pewnie nawet nie wiedzieli, ze reszta swiata zaczyna ta gre?”, „Niezależnie zkąd i gdzie to było pierwsze ujawnione to ludzie dali się tak zmanipulować,że co niektórzy byli pozbyci człowieczeństwa…przede wszystkim pokazały nam to służby policji,służby zdrowia i urzędy,które powinny pomagać…pokazały jak bardzo nie można wierzyć,że pomagają lecz wręcz odwrotnie…widać to było w czasie „srandemi” taka prawda…”.
Pod koniec 2019 roku w Wuhan zarażano się przede wszystkim wirusem, nie tylko strachem
Pod koniec 2019 roku w chińskiej miejscowości Wuhan zdiagnozowano pierwsze przypadki groźnej infekcji układu oddechowego, wywołanej nieznanym do tej pory patogenem. Postępowanie epidemiologiczne i diagnostyczne ujawniło później, że przyczyną zachorowania był nowy koronawirus, nazwany później wirusem SARS-CoV-2. Globalnie spowodował on ponad 772 mln zakażeń i ponad 6,9 mln zgonów.
W wyniku pojawienia się wirusa na całym świecie wystąpiły przypadki zakażeń. Przyczyną zdarzenia był patogen. Owszem, stan pandemii wywoływał w społeczeństwie różne negatywne emocje, w tym lęk. Jednak odczucia te były uzasadnione, wywołane pojawieniem się realnego czynnika infekcyjnego, który zagrażał zdrowiu i życiu wielu osób.
Na łamach Demagoga wielokrotnie pisaliśmy o dezinformacji dotyczącej COVID-19 – choroby wywołanej SARS-CoV-2. Jej dalsze rozprzestrzenianie udało się w dużej mierze ograniczyć – przede wszystkim dzięki wprowadzeniu szczepień, które ocaliły życie milionów ludzi.
Pandemia to nie „egzamin posłuszeństwa”, lecz zagrożenie dla zdrowia i życia
W poście napisano również, że po wydarzeniach w Wuhan społeczeństwo „zdało egzamin posłuszeństwa i poddania się całkowitej kontroli”. Obostrzenia towarzyszące pandemii nie miały na celu kontrolowania społeczeństwa. Ich zadaniem była ochrona zdrowia i życia ludzkiego, w tym przede wszystkim najbardziej wrażliwych członków społeczeństwa, takich jak osoby starsze czy obciążone chorobami towarzyszącymi.
Takie postawy społeczne jak stosowanie szczepień ochronnych czy ograniczanie transmisji zakażeń nie są, jak podano w poście, wyzbywaniem się „zasad moralnych i człowieczeństwa”. Przeciwnie, zgodnie z oficjalnymi rekomendacjami moralne postępowanie zakłada m.in. ochronę wrażliwych członków społeczeństwa. Do takich działań, jak podaje np. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) czy Centers for Disease Control and Prevention (CDC), należy poddawanie się szczepieniom ochronnym.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
POLECANE DLA CIEBIE
