Edukacja 
Ekologia 
Energetyka 
Fact-checking 
Klimat 
Rosja 
UE 
Ukraina 
Wybory 
Skopiuj link
Drukuj
Udostępnij
4 min czytania
Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
4 min czytania
Raz w roku Księżyc prawie „zderza się” z Ziemią? To wizualizacja!
Materiał stworzony przez jednego z artystów przedstawia nieprawdziwe zjawisko.
Fot. Pxhere.com
Raz w roku Księżyc prawie „zderza się” z Ziemią? To wizualizacja!
Materiał stworzony przez jednego z artystów przedstawia nieprawdziwe zjawisko.
FAKE NEWS W PIGUŁCE:
- Na Twitterze i Facebooku pojawiło się nagranie rzekomego przelotu Księżyca w niewielkiej odległości od Ziemi, co miałoby stwarzać wrażenie kolizji. Przez niektórych materiał ten został opisany w sposób sugerujący, że jest to faktyczne zjawisko występujące na nieboskłonie.
- Nagranie nie przedstawia prawdziwego zjawiska – zostało ono przygotowane przez jednego z artystów zajmujących się wizualizacją komputerową i przedstawia nieprawdziwe wydarzenie. W najmniejszym punkcie odległość Ziemi od Księżyca wynosi 363,3 tys. km – jest to odległość znacznie przewyższająca to, co widać na filmie.
W ostatnim czasie dużą popularność w mediach społecznościowych zdobyło nagranie rzekomo przedstawiające zjawisko na granicy Alaski, Kanady i Rosji. Zgodnie z tym, co opisano w jednym z wpisów na Twitterze: „raz w roku, księżyc jest tak blisko Ziemi, że wydaje się, że się z nią zderzy, potem całkowite zaćmienie Słońca”.
Fot. Twitter.com
Wideo ma przedstawiać naturalnego satelitę Ziemi, który przelatuje w niewielkiej odległości od naszej planety. Materiał z tym samym opisem trafił także na Facebooka. Wydarzenie widoczne na nagraniach jest jednak tylko artystycznym wymysłem, niemającym nic wspólnego z rzeczywistością.
Fot. www.facebook.com
To symulacja stworzona przez jednego z internetowych twórców wideo
Nagranie rozpowszechniane na Twitterze i Facebooku nie przedstawia zjawiska występującego w przyrodzie. To wytwór jednego z internetowych artystów. Za stworzenie nagrania odpowiedzialny jest twórca o nicku Aleksey__n – jego profil znajdziemy na Instagramie, YouTubie czy TikToku. Twórca zajmuje się realizacją krótkich nagrań wideo z wykorzystaniem efektów specjalnych. Jeden z filmików, nazwany „Supermoon”, przedstawia wydarzenie widoczne w jednym z facebookowych wpisów.
Supermoon (NFT)https://t.co/B2IDws2Uv4#nft #digitalart #cryptoart #art #nftb pic.twitter.com/BXG5wCGhoZ
— Aleksey__n (@AlekseyN11) February 20, 2022
Na profilu artysty na YouTubie znajdziemy więcej podobnych nagrań. W jednym z nich możemy zobaczyć np. wizualizację eksplozji Ziemi widoczną z Księżyca, która następuje po wbiciu flagi przez astronautów na srebrnym globie.
@aleksey__nz Destruction of the Earth 🌎#fup #moon #earth #destruction #usa #nasa #cgi #animation #apocalypse #astronaut ♬ оригинальный звук – aleksey__nz
Czy to możliwe, aby Księżyc był tak blisko Ziemi?
Jak podaje encyklopedia PWN, średnia odległość Księżyca od Ziemi wynosi 384,4 tys. km. W najbliższym punkcie nasz naturalny satelita oddalony jest od Ziemi o 363,3 tys. km. Czasami zdarza się, że rzeczywiście wydaje się, że Księżyc optycznie zajmuje większą część nieboskłonu. Takie zjawisko nosi potoczną nazwę „superksiężyca”.
Jak opisuje brytyjskie Muzeum Historii Naturalnej, zjawisko to ma miejsce wtedy, gdy Księżyc w pełni znajduje się w najmniejszej odległości od Ziemi. Wtedy wydaje się on większy o 14 proc. od Księżyca znajdującego się w najdalszym punkcie – nie jest to jednak zjawisko wyglądające jak to przedstawione w wiralowym nagraniu na Facebooku.
Co by się stało, gdyby srebrny glob faktycznie był o dużo bliżej od naszej planety? To mogłoby doprowadzić do katastrofalnych wydarzeń. W 2021 roku fikcyjny scenariusz znacznego zmniejszenia odległości między Ziemią a Księżycem opisał portal LiveScience.
Jednym z oddziaływań grawitacyjnych Księżyca na Ziemię jest występowanie przypływów i odpływów. Jak zwrócił uwagę Neil Comins, fizyk z Uniwersytetu w Maine, gdyby dystans pomiędzy Ziemią a Księżycem zmniejszył się dwukrotnie, wysokość przypływów wzrosłaby osiem razy. Oznaczałoby to, że część z wysp przez większość dnia znalazłaby się pod wodą, a życie na wybrzeżach byłoby utrudnione.
Tak bliska odległość naszego naturalnego satelity miałaby również wpływ na całą skorupę ziemską. Zdaniem wulkanolożki Jazmin Scarlett takie wzmożenie oddziaływania grawitacyjnego miałoby wpływ na zwiększenie częstotliwości trzęsień ziemi i wybuchów wulkanów. Dodatkowo wydłużyłby się również czas trwania dnia i nocy, ponieważ oddziaływanie grawitacyjne wywołane przez Księżyc spowolniłoby ruch obrotowy Ziemi.
Podsumowanie
Nagranie z Księżycem przelatującym w niewielkiej odległości od Ziemi to jedynie artystyczna wizja. W rzeczywistości nasz naturalny satelita okrąża planetę w odległości uniemożliwiającej podobne zjawisko. Gdyby jednak Księżyc znalazł się w tak niewielkiej odległości, jak to jest widoczne na nagraniu, skutki byłyby katastrofalne.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
POLECANE DLA CIEBIE
