Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Szczepionka przeciw COVID-19 nie powoduje zakażenia HIV
Kolejne fałszywe informacje na temat szczepień.
Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.
Szczepionka przeciw COVID-19 nie powoduje zakażenia HIV
Kolejne fałszywe informacje na temat szczepień.
W mediach społecznościowych pojawiła się nowa medyczna teoria spiskowa, w myśl której szczepionka przeciw COVID-19 to broń biologiczna powodująca zakażenie wirusem HIV. Informacja nie jest jednak prawdziwa. Autorzy krążących po Facebooku postów manipulują wynikami badań i nie przekazują pełnych informacji.
Jeden z takich wpisów uzyskał ponad 100 reakcji i ponad 200 udostępnień, trafiając tym samym na tablice wielu internautów.
Czy szczepionka przeciw COVID-19 to broń biologiczna powodująca zakażenie HIV?
Fałszywa teoria powstała w grudniu na bazie wiadomości o tym, że szczepionka od producenta CSL i Uniwersytetu w Queensland wywoływała w badaniach klinicznych fałszywie dodatnie wyniki na wirusa HIV. Wynikało to z faktu, że do stabilizacji szczepionki wykorzystywano mały fragment białka wirusa HIV (pozbawiony możliwości wywołania zakażenia). Fałszywie pozytywne wyniki nie oznaczały, że szczepionka wywołała chorobę. Ponowne testy nie dawały już wyników pozytywnych.
W opracowaniu znajduje się ponad 200 szczepionek przeciw COVID-19 różnego typu. Nie każda z nich dostanie się do powszechnego użytku. Problem pozytywnych testów w kierunku HIV dotyczył tylko konkretnej szczepionki od australijskiego producenta. Z pierwszych testów wynikało, że szczepionka jest bezpieczna, ale wspomniany mankament sprawił, że badania nad nią porzucono jeszcze na pierwszym etapie prób klinicznych, ponieważ przeprojektowanie szczepionki zajęłoby nawet rok.
Post zawierający nieprawdziwą informację o broni biologicznej w postaci szczepionek pojawił się 13 stycznia. Tego dnia na rynku europejskim funkcjonowały już dwie szczepionki. Internauci mogli zatem odnieść mylne wrażenie, że sytuacja z pozytywnymi wynikami testów na HIV dotyczy szczepionek mRNA od firm Pfizer/BioNTech i Moderna. Szczepionki te nie wykorzystują jednak białek wirusa HIV i nie mogą wiązać się z fałszywie pozytywnym wynikiem wskazującym na zakażenie tym patogenem.
Ciekawostka: niektóre wektorowe szczepionki a ryzyko zwiększonej podatności na zakażenie HIV
W październiku 2020 roku na łamach „The Lancet” czterech badaczy wyraziło obawy odnoszące się do niektórych wektorowych szczepionek przeciw COVID-19. Okazuje się, że szczepionki, które wykorzystują konkretnie adenowirusa 5 (Ad5), być może mogą zwiększyć ryzyko zakażenia HIV (nie mylić z wywołaniem zakażenia) u mężczyzn we wrażliwych populacjach, szczególnie afrykańskich. Taką szczepionką jest obecnie tylko wektorowy preparat od chińskiego koncernu CanSino Biologics. Dwie inne szczepionki, które mogą wywołać podobny efekt, znajdują się jeszcze na wczesnych etapach testów.
Badacze wyrazili swoje obawy na podstawie badań, które prowadzili nad szczepionką przeciw HIV w 2000 roku. Mechanizm rzekomo zwiększonej podatności na zakażenie po przyjęciu szczepionki opartej na Ad5 nie jest do końca jasny, ale wskazuje się na kilka możliwych przyczyn, w tym: tłumienie odporności przeciw HIV, przyspieszenie replikacji wirusa lub utworzenie dla niego większej liczby komórek docelowych. Zwiększone ryzyko przenoszenia wirusa po przyjęciu szczepionek opartych o adenowirusie 5 zaobserwowano u heteroseksualnych i homoseksualnych mężczyzn, którzy „byli nieobrzezani oraz seropozytywni wobec Ad5 i którzy zgłosili seks analny bez zabezpieczenia z partnerem, który był seropozytywny na HIV-1”. W badaniu przeprowadzonym na kobietach nie zaobserwowano analogicznej sytuacji.
Należy zaznaczyć, że domyślnie główną drogą transmisji HIV są właśnie stosunki seksualne z osobą zakażoną, a kontakty analne zawsze wiążą się z największym ryzykiem zakażenia. Stosowanie omawianych szczepionek stanowiłoby więc, gdyby teza ta okazała się prawdziwa, dodatkowe ryzyko zakażenia.
Konsekwentne używanie prezerwatyw daje niemal stuprocentową ochronę przed zakażeniem. Zmniejsza także ryzyko przeniesienia innych zakażeń przenoszonych drogą płciową.
Podsumowanie
Wiele fake newsów dotyczących szczepionek przeciw COVID-19 bazuje na niepewności i strachu. Odczucia te wykorzystywane są przez środowiska antyszczepionkowe, których celem jest podważanie zaufania do programów szczepień. W okresie kryzysu związanego ze zwiększonym poziomem dezinformacji w sieci warto sięgać do możliwie jak najmniej przetworzonych źródeł. Możemy mieć wtedy pewność, że przekaz, z którym mamy styczność, nie uległa żadnej wtórnej modyfikacji, która zaburzyłaby odbiór i postrzeganie informacji.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter