Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Szczepionki przeciw COVID-19 nie chronią przed zgonem? Fake news!
To nieprawdziwe informacje, którym przeczą dostępne dane.
Szczepionki przeciw COVID-19 nie chronią przed zgonem? Fake news!
To nieprawdziwe informacje, którym przeczą dostępne dane.
FAKE NEWS W PIGUŁCE
- W artykule na stronie dorzeczy.pl pojawiła się teza, że większość osób zmarłych z powodu COVID-19 w Wielkiej Brytanii i Szwecji to osoby zaszczepione.
- Jak jednak pokazują statystyki zgonów na 100 tys. mieszkańców w obu krajach, ryzyko zgonu z powodu COVID-19 jest niższe wśród osób zaszczepionych niż u niezaszczepionych.
Pod koniec października na portalu dorzeczy.pl pojawił się tekst „Większość zmarłych z powodu COVID-19 w Szwecji i Wielkiej Brytanii to osoby w pełni zaszczepione”. Zawarte zostały w nim statystyki zgonów w obu krajach, wskazujące na to, że osoby zaszczepione miały częściej umierać na COVID-19 niż te niezaszczepione. Tekst został podlinkowany na niektórych profilach na mediach społecznościowych, m.in. innymi na Forum Polska, GlosGminny.pl czy na grupie Mówimy NIE dla przymusowych szczepień i NWO. Jak się jednak okazuje, po dokładnej analizie danych z obu krajów ryzyko zgonu na COVID-19 jest wyższe wśród osób niezaszczepionych.
Dane z państw, na których oparty został tekst, wskazują na skuteczność szczepień w ograniczaniu liczby zgonów
Artykuł opublikowany na stronie dorzeczy.pl bazuje na innym tekście ze strony lifesitenews.com. Znalazły się w nim informacje o zgonach w Szwecji i Wielkiej Brytanii, według których zgonów na COVID-19 wśród zaszczepionych miało być zdecydowanie więcej niż wśród niezaszczepionych. Do porównań wykorzystano liczby całkowite dla obu grup, jednak takie przedstawienie sprawy jest niepoprawne ze względu na jeden z paradoksów epidemicznych, zwany paradoksem wyszczepienia (więcej na ten temat w dalszej części tekstu). W konsekwencji, przez nieostrożną interpretację danych można dopatrzyć się nieistniejących trendów.
Zgony wśród osób zaszczepionych przeciw COVID-19. mogą zdarzyć się z tego powodu, że szczepionki mają ograniczoną skuteczność, a odporność może maleć. W przypadku Szwecji mowa jest o okresie od 1 do 24 września, kiedy to zmarło 130 osób, którymi w większości miały być w pełni zaszczepione. Dane te zgadzają się z tygodniowymi raportami publikowanymi przez szwedzką agencję zdrowia publicznego. Jednak nie znajdziemy w nich informacji o podziale na osoby zaszczepione i niezaszczepione. Tego typu dane zostały opublikowane w najnowszym raporcie za okres od 1 do 7 listopada. Jak możemy w nim przeczytać:
„W okresie wzmożonego rozprzestrzeniania się infekcji jesienią 2021 r. liczba potwierdzonych przypadków na 100 tys. mieszkańców była znacznie wyższa wśród nieszczepionych niż wśród zaszczepionych. Ochronne działanie szczepionki przed poważnym zachorowaniem i zgonem można stwierdzić na podstawie danych dotyczących przyjęć na oddziały intensywnej terapii osób chorych na COVID-19 oraz statystyki zgonów”.
W tym samym dokumencie możemy także zobaczyć, jak wyglądał wykres zgonów z powodu COVID-19 w różnych grupach wiekowych wśród osób niezaszczepionych i zaszczepionych na 100 tys. mieszkańców. Wykres osób niezaszczepionych widoczny jest po lewej, a osób po przyjęciu szczepionki – po prawej. Całość obejmuje również tygodnie, w których nie raportowano podziału na osoby niezaszczepione i szczepione. Statystyki pokazują, że zgony były niższe wśród osób po dwóch lub trzech dawkach szczepionki.
Z kolei opisując sytuację w Wielkiej Brytanii, tekst odnosi się do okresu od 6 września do 7 października. W tym czasie liczba hospitalizacji i zgonów wśród osób zaszczepionych miała być wyższa niż u tych, którzy nie zdecydowali się przyjąć szczepionki. Jednak po przyjrzeniu się wykresom zamieszczonym w tygodniowych raportach COVID-19 liczba zgonów z powodu COVID-19 na 100 tys. mieszkańców w tym okresie była znacznie wyższa u osób niezaszczepionych. Osoby niezaszczepione na wykresie zostały oznaczone kolorem szarym.
Podobna sytuacja miała miejsce także w przypadku hospitalizacji z powodu COVID-19.
Dodatkowo brytyjski raport podaje szacunki, zgodnie z którymi do 24 września udało się zmniejszyć liczbę zgonów z powodu COVID-19 o 127,5 tys. W przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców zarówno w Szwecji, jak i Wielkiej Brytanii odsetek osób zmarłych z powodu COVID-19 był wyższy wśród osób niezaszczepionych.
Paradoks wyszczepialności – dlaczego liczby bezwzględne nie przedstawiają całej sytuacji?
Informowanie o zgonach i hospitalizacjach z powodu COVID-19 poprzez odwołanie do liczb bezwzględnych nie opisuje w całości efektów procesu szczepień. Pojawiające się zakażenia czy zgony wśród osób po szczepieniu nie są dowodem na to, że szczepionki nie są skuteczne. To tak zwany paradoks wyszczepialności, o którym pisaliśmy w jednym z naszych artykułów. O paradoksie wyszczepienia pisała również Fundacja Szczepienia – Rozwiewamy Wątpliwości.
Do paradoksu wyszczepialności dochodzi wówczas, gdy odsetek zaszczepionych w pewnej grupie zaszczepionych lub w całym społeczeństwie zaczyna (zależy od tego, które dane są przedstawiane) przeważać nad niezaszczepionymi. Gdyby założyć więc, że udałoby się zaszczepić 100 proc. populacji, a szczepionka miałaby 80-proc. skuteczność, to gdyby na 100 osób zachorowało np. 5, które nie rozwinęły odporności, to można byłoby przyjąć, że chorują tylko zaszczepieni, ale byłaby to manipulacja oparta na błędnych metodologicznie wyliczeniach, rzutująca na postrzeganie szczepionek (po prostu w takim przypadku nie byłoby osób niezaszczepionych).
Naukowiec Jeffrey S. Morris zajmujący się statystyką i główny inicjator witryny Covid-19 Data Science zwrócił uwagę, że w kontekście śmiertelności wykorzystanie surowych liczb może wyolbrzymiać działanie szczepionki, gdy odsetek zaszczepionych jest niski, a z drugiej strony osłabiać jej skuteczność, gdy poziom wyszczepienia jest wysoki. Tym sposobem wyliczenie śmiertelności jako stosunku zgonów do liczby zakażonych przy niskim poziomie wyszczepienia, jak i z drugiej strony przy wysokim, nie oddaje rzeczywistego działania szczepień.
Rozwiązaniem problemu paradoksu wyszczepialności jest uzyskanie dwóch porównywalnych zbiorów w każdych warunkach niezależnie od liczby zaszczepionych osób. Jeżeli porównamy grupy np. w przeliczeniu na 100 tys. osób, unikniemy błędów w interpretacji związanych z paradoksem wyszczepialności. W ten sposób uzyskamy porównywalną skalę dla obu grup. Analogiczne porównanie wyników na 100 tys. osób da wiarygodne spojrzenie na problem w każdym momencie programu szczepień. Tak samo wtedy, gdy wskaźniki wyszczepialności będą niskie, jak i wtedy, gdy będą wysokie. W ten sposób pozbywamy się problemów z paradoksem wyszczepialności.
Podsumowanie
Szczepienia są skutecznym sposobem na ograniczenie liczby hospitalizacji i zgonów z powodu COVID-19. Z wiarygodnymi informacjami na temat szczepionek na COVID-19 można zapoznać się na stronach Światowej Organizacji Zdrowia, Amerykańskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób, Europejskiej Agencji Leków, a także w białej księdze pt. „Szczepienia przeciw COVID-19. Innowacyjne technologie i efektywność”, opracowanej przez inicjatywę Nauka przeciw pandemii.
Nie musisz działać jak automat i udostępniać informacji bez sprawdzenia. Najwyższy czas wyłączyć automatyczny tryb i przełączyć się na myślenie.
Zobacz, co przygotowali dla Ciebie nasi ambasadorzy: Kasia Gandor, Martin Stankiewicz, Ola i Piotr Stanisławscy (Crazy Nauka), Marcin Napiórkowski oraz Joanna Gutral.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter