Fake news w pigułce

Oszuści wykorzystują media społecznościowe do wyłudzania danych lub pieniędzy. Jedną z technik jest zachęcanie do gry w internetowych kasynach, które wymagają wpłacenia depozytu pieniędzy. Autorzy postów obiecują szybki zysk, czego dowodem mają być zdjęcia plików pieniędzy, przy czym adresy, do których odsyłają, nie są legalnymi grami losowymi.

Jednym z takich kasyn jest Vulkan Vegas, które pojawiło się w polecaniach użytkowników Facebooka pod różnymi adresami (w przypadku omawianego przez nas posta, odsyła do niego odnośnik bunus-prezent.pl). „Dzisiejszy poranek zakończony sukcesem. Wyklikane 5526,10zł […]” – chwali się autor wpisu. Zdjęcie pliku pieniędzy ma uwiarygodnić ten przekaz, jednak nie jest to dowód na to, że kasyno faktycznie wypłaca pieniądze.

Źródło: www.facebook.com

Tylko jedno kasyno internetowe w Polsce działa legalnie

Do podobnych postów wychwalających strony obiecujące szybkie wzbogacenie się należy podchodzić z dużą dozą ostrożności. Szczególnie wyczulonym trzeba być na informacje o wirtualnych kasynach, ponieważ w Polsce państwo ma monopol na organizowanie gier hazardowych w internecie (niezależnie od tego, gdzie je założono).

Takie gry – legalnie – organizuje Totalizator Sportowy, będący spółką Skarbu Państwa. Własnością spółki jest jedyne legalne internetowe kasyno w Polsce. Wynika to z Ustawy z dnia 19 listopada 2009 roku o grach hazardowych.

Na działalność kasyna w Polsce trzeba uzyskać koncesję od Ministerstwa Finansów. 

Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi grzywną

Za udział w zagranicznej grze hazardowej (art. 107 § 2 Kodeksu karnego skarbowego), a także w rozgrywkach odbywających się niezgodnie z ustawą o grach hazardowych (art. 109 Kodeksu karnego skarbowego) grozi grzywna. Wszystkie depozyty, a także potencjalne nagrody – jeżeli osoba proponująca grę w ogóle ją zaoferuje – mogą zostać utracone. 

Reklamowana gra nie jest organizowana przez Totalizator Sportowy. Jak to sprawdzić?

Kasyno – do gry, w którym zachęca post – nie należy do Totalizatora Sportowego. Oznacza to, że gra w nim jest nie tylko obarczona ryzykiem ze względu na łamanie prawa, ale też ze względu na wiarygodność jego działalności – nie ma bowiem gwarancji, że właściciele wypłacą ewentualne nagrody.

Aby w bezpieczny sposób sprawdzić, z jaką stroną mamy do czynienia, można zweryfikować zawartość linku podanego w poście. Wystarczy zarchiwizować jego zawartość. Przejdziemy do strony sygnowanej logiem ICE Casino, następnie Vulkan Vegas, gdzie znajdziemy formularz rejestracyjny:

Źródło: www.facebook.com

Teraz wystarczy sprawdzić, czy podane kasyna znajdują się w rejestrze Ministerstwa Finansów. To lista domen służących do oferowania gier hazardowych niezgodnie z ustawą. Adresy wpisane na tę listę zostały zablokowane i ustawiono na nich przekierowanie na stronę z ostrzeżeniem.

Jeśli do wyszukiwarki rejestru wpiszemy „VulkanVegas” czy „ICE Casino”, zobaczymy dziesiątki wyników. Oznacza to, że kasyno posługuje się różnymi adresami, tzw. domenami klonami, a wiele z nich nie zostało jeszcze zablokowanych. Ostrzeżenie ministerstwa nie będzie więc widoczne w każdym możliwym przypadku, jeżeli kasyno postanowi zmienić swój adres.

Wiele postów, to samo kasyno

W sieci pojawiają się inne posty kierujące do tego samego kasyna. Jeden z nich udostępniono na prywatnym koncie. Link jest inny (lead-casino.pl), ale po kliknięciu go otworzy się ta sama strona z kołem, na którym można wylosować bonus.

Źródło: www.facebook.com

Po przejściu dalej docieramy do strony Vulkan Vegas (tym razem pod adresem funwithvegas.com) oraz do ekranu logowania (vulkanvegas.com), które mają taką samą szatę graficzną jak w poprzednim przypadku.

Opisywaliśmy już inne przypadki, w których oszuści próbowali zachęcić do skorzystania ze strony Vulkan Vegas. Takich postów w sieci jest więcej, pod różnymi adresami. Należy pamiętać, że tego typu strony działają w Polsce nielegalnie.

Naciąganie „na kasyno” to popularna strategia internetowych oszustów

Na naszej stronie opisywaliśmy już przykłady podobnych postów na Facebooku. Zwracaliśmy uwagę na to, że mogą być one publikowane w sposób zautomatyzowany – dlatego posty o tej samej treści pojawiają się na różnych kontach, co wskazuje na to, że ich relacje o wygranych nie są prawdziwe.

Wspieraj niezależność!

Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.

Wpłacam