Strona główna Fake News Ukraińcy sprzedają karetkę z darów? Fałsz!

Ukraińcy sprzedają karetkę z darów? Fałsz!

Sprzedawany na aukcji model auta nie pochodzi z akcji pomocowych.

Ukraińcy sprzedają karetkę z darów? Fałsz!

Fot. Facebook / Modyfikacje: Demagog

Ukraińcy sprzedają karetkę z darów? Fałsz!

Sprzedawany na aukcji model auta nie pochodzi z akcji pomocowych.

FAKE NEWS W PIGUŁCE

  • Kilka profili (1, 2, 3)  na Facebooku podało informację o aukcji na OLX, której przedmiotem miał być ambulans przekazany Ukraińcom w ramach pomocy.
  • Model samochodu (Mercedes Sprinter z 2009 roku), widoczny na zdjęciu, pochodzi z przetargu publicznego. Auto zostało zakupione przez prywatnego przedsiębiorcęnie zostało przekazane w ramach pomocy udzielanej przez samorządy.

„To już nie pierwszy post na OLX’ie, że sprzedawane są dary przekazane z Polski. Nikt na to nie zwraca uwagi bo trzeba pomagać”. To fragment jednego z postów opisujących sprzedaż polskiej karetki pogotowia na ukraińskiej aukcji. Autorzy wpisów (1, 2, 3) przekonują, że pomoc rzeczowa udzielana przez Polaków jest następnie sprzedawana przez Ukraińców. W rzeczywistości ambulans widoczny na zdjęciach nie jest w żaden sposób powiązany ze sprzętem przekazywanym Ukrainie w ostatnim czasie przez Polskę.

Wpis na Facebooku zawierający zrzut ekranu z OLX-a, wraz ze zdjęciem karetki pogotowia

Fot. Facebook.com

Analizowany wpis osiągnął spore zasięgi na Facebooku. Pod postem znalazło się ponad 350 reakcji i ponad 150 komentarzy. Spora część komentarzy negatywnie zareagowała na wiadomość, powątpiewając w sens pomocy Ukraińcom: „Jak to mówią, naiwniaków trzeba rąbać. Niech dają dalej, ale ze swoich, a nie z naszych”, „Jeżeli to prawda? To qrwa życzę tym co ten sprzęt przekazali i tym co go otrzymali, aby ich ruscy odpowiednio potraktowali, zgon Ukrainie!!!!!!”, „A w polsce ludzie umieraja bo nie ma karetek aby przyjechal lekarz”.

Auto ze zdjęcia pochodzi z publicznej aukcji zorganizowanej przez polskie pogotowie

Wykorzystując Google Lens narzędzie Google, pozwalające np. odczytać tekst ze zdjęcia – udało nam się znaleźć aukcję opisaną w postach. Załączone przez sprzedającego fotografie zawierają m.in. kompletną tablicę rejestracyjną pojazdu, która we wpisach jest ledwo widoczna.

Numer rejestracyjny sprzedawanej karetki to DW133KC. Po wpisaniu go w wyszukiwarkę ukazuje się wpis Biuletynu Informacji Publicznej Pogotowia Ratunkowego z Wrocławia. Jest to ogłoszenie dotyczące ustnego przetargu publicznego, zaplanowanego  na styczeń 2021 roku. Pośród licytowanych pojazdów jest także ambulans o numerze rejestracyjnym, odpowiadającym temu widocznemu we wpisie.

Fragment dokumentu potwierdzającego aukcję pojazdów pogotowia ratunkowego we Wrocławiu, w tym karetki z ogłoszenia w poście

Fot. bip.prww.info

Historię sprzedanego auta bliżej sprawdziła redakcja Wrocławskiego Portalu. Skontaktowała się ona z przedsiębiorcą z Bolesławca, który nabył auto w maju 2021 roku. Jak się okazało, pojazd z drobnymi uszkodzeniami został następnie sprzedany do Wielkopolski. Pierwotny kupiec zaprzecza, jakoby sprzedawał ambulans samorządom, które mogłyby przekazać karetkę w ramach pomocy.

Gdzie rzekomo dokonywano sprzedaży karetki?

W opisie aukcji znajduje się informacja, że po zakupie karetkę można odebrać z ulicy Akademika Butlerowa 4 w Kijowie. Wątpliwości może jednak wzbudzać fragment napisu w języku polskim „usługi transportowe”. Miejsce pobytu auta sprawdzała m.in. redakcja fakenews.pl, która w swoim tekście zwracała uwagę, że pod wskazanym adresem znajduje się budynek z charakterystyczną drabiną, widoczną na jednym ze zdjęć dołączonych do aukcji.

Potwierdzenie, że zdjęcie karetki rzeczywiście zostało zrobione w tym miejscu, znajdziemy, przeglądając inne fotografie tego miejsca. Wśród nich jest zdjęcie ściany z napisem „Usługi transportowe. Przeprowadzki”.

Na terenie wysypiska, na którym zrobiono zdjęcie ambulansu, zostały wykonane także fotografie innych pojazdów pochodzących z Polski.

Podsumowanie

Fałszywe informacje o sprzedawaniu przez Ukraińców przekazywanego im wsparcia rzeczowego pojawiają się w sieci od jakiegoś czasu. W internecie krążyła np. nieprawdziwa wiadomość o francuskich armatohaubicach CAESAR, które miały być sprzedawane na czarnym rynku. Dezinformujące narracje, takie jak te o karetkach pogotowia (1, 2), są potencjalnie szkodliwe, ponieważ mogłyby zmienić pozytywne nastawienie Polaków do pomocy udzielanej Ukrainie i zniechęcić ich do wspierania podobnych działań w przyszłości.

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać