Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
Wartość złotego istotnie zmalała? To błąd w Google
Fałszywy kurs złotego to wynik błędu na platformie Google.
fot. Pixabay / Modyfikacje: Demagog
Wartość złotego istotnie zmalała? To błąd w Google
Fałszywy kurs złotego to wynik błędu na platformie Google.
FAKE NEWS W PIGUŁCE
- 1 stycznia 2024 roku w sieci pojawiła się informacja (1, 2, 3, 4), że wartość złotego względem euro wyraźnie zmalała – według kursu widocznego w Google. Część internautów zastanawiała się, czy powodem tej sytuacji jest „krach”, inni uznali, że przyczyną jest wojna.
- Na stronie Narodowego Banku Polskiego znajdziemy informację, że kurs złotego nie uległ w ostatnim czasie znaczącej zmianie. Powód, dla którego w Google wyświetlał się fałszywy kurs złotego względem euro, wynika z błędu platformy.
- Minister finansów Andrzej Domański poinformował w serwisie X: „Spokojnie. Ten kurs złotego, który sieje panikę to „fejk” (błąd źródła danych)”.
1 stycznia 2024 roku na TikToku pojawił się szereg filmików (1, 2, 3, 4), z których wynikało, że wartość złotego względem euro wyraźnie zmalała. „Euro w 5h zdrożało o 15 %” – głosił napis w jednym z materiałów.
Reakcje w komentarzach pod nagraniami świadczą o tym, że część użytkowników mediów społecznościowych uwierzyła w przekazaną w nich informację. „Jest już 5.40, coś jutro musi się stać” – przewidywał użytkownik TikToka 1 stycznia 2024 roku. „Juz wróciło do normy dziś, ktoś nieźle zarobił wczoraj” – napisał jeden z internautów dzień po publikacji filmików.
W doniesienia o spadku wartości złotego względem euro uwierzyli także niektórzy politycy. „Kolejne efekty Tuska” – napisała w serwisie X Joanna Lichocka z Prawa i Sprawiedliwości, publikując zrzuty ekranu z Google (wpis nie jest już dostępny na jej profilu). „A to co się dzieje? Panie Donaldzie?” – dopytywał z kolei Dariusz Matecki, również poseł z Klubu PiS (wpis został przez niego usunięty).
Krach? Wojna? Powód, dla którego w Google wyświetlał się fałszywy kurs złotego, był inny
W Google można było zaobserwować osłabienie złotego nie tylko względem euro, ale również dolara amerykańskiego czy franka szwajcarskiego. Krach, wojna a może polityka obecnego rządu – zastanawiali się użytkownicy mediów społecznościowych w kontekście przyczyny takiego stanu rzeczy. Powód był jednak bardziej prozaiczny. Minister finansów Andrzej Domański poinformował w serwisie X: „Spokojnie. Ten kurs złotego, który sieje panikę to „fejk” (błąd źródła danych). Za chwilę otworzą się rynki w Azji i sytuacja wróci do normy”.
Spokojnie. Ten kurs złotego, który sieje panikę to „fejk” (błąd źródła danych). Za chwilę otworzą się rynki w Azji i sytuacja wróci do normy. Na Bloombergu sytuacja wygląda tak👇 pic.twitter.com/LBhlbrAJ1G
— Andrzej Domański (@Domanski_Andrz) January 1, 2024
Wyświetlaniu błędnych kursów złotego w Google winny jest… Google
Fałszywy kurs złotego wynikał z błędu platformy Google. W serwisie ekonomicznym Bloomberg na początku 2024 roku można było obserwować „normalne” kursy walut, bez istotnych zawirowań. Narodowy Bank Polski również nie odnotował wyjątkowych zmian w kursach walut. Także w poszczególnych bankach, które dokonują wymiany pieniędzy, nie widać istotnych zmian w kursie złotego.
Jak podało 2 stycznia 2023 roku Ministerstwo Finansów, resort zwrócił się do Google Polska z prośbą o udzielnie informacji „o przyczynach wczorajszej nieprawdziwej publikacji dotyczącej kursu złotego” oraz „o tym, jakie działania podejmie, aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości”.
Ministerstwo Finansów zwróciło się oficjalnie do Google Polska o udzielnie informacji: – o przyczynach wczorajszej nieprawdziwej publikacji dotyczącej kursu złotego oraz – o tym, jakie działania podejmie, aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.
— Ministerstwo Finansów (@MF_GOV_PL) January 2, 2024
1 stycznia wiele rynków było nieczynnych
Omawiana sytuacja wydarzyła się 1 stycznia 2024 roku. Jak informuje „The Economic Times”, jest to dzień, w którym wiele rynków światowych pozostaje nieczynnych – dotyczy to USA oraz większości rynków europejskich i azjatyckich.
Jak przekazał Niebezpiecznik: „Google czasem głupieje jak nie ma notowań, bo święto/weekend”.
Tak. Google czasem głupieje jak nie ma notowań, bo święto/weekend. https://t.co/TYxAOSmFwA
— Niebezpiecznik (@niebezpiecznik) January 1, 2024
Wspieraj niezależność!
Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter