W mediach społecznościowych pojawiły się doniesienia o tym, jakoby influencerka Weronika Wersow Sowa ogłaszała konkurs na bilety do Energylandii, a dokładniej na kolejkę Ekipa Light Explorers, która powstała we współpracy parku rozrywki z EKIPĄ – grupą internetowych twórców szczególnie popularnych wśród dzieci i młodzieży.

Ogłoszenie rzekomego konkursu pojawiło się pierwotnie na facebookowym profilu Wersow, który został założony kilkanaście dni temu przez anonimowego użytkownika, chcącego podszyć się pod internetową gwiazdę. Inne – ale identyczne – ogłoszenia pojawiały się na facebookowych grupach.

Źródło: www.facebook.com

Wpis cieszył się dużą popularnością, a wiele osób chętnie brało udział w rzekomym konkursie. Pod postem pojawiło się ponad 4,8 tys. reakcji, 4,9 tys. komentarzy i ponad 3,4 tys. udostępnień. Niewielu użytkowników zwracało uwagę na to, że profil ten nie jest prowadzony przez Weronikę Sowę.

Weronika Wersow Sowa nie ogłaszała konkursu. Park Rozrywki Energylandia zaprzecza doniesieniom

Profil facebookowy o nazwie Wersow nie jest oryginalnym profilem Weroniki Sowy i istnieje dopiero od kilkunastu dni, o czym dowiadujemy się z sekcji „transparentność strony”, która wskazuje, że profil założono 7 lipca 2021 roku i zdobył dopiero 3,4 tys. obserwatorów. Osoba odpowiedzialna za założenie profilu chciała uwiarygodnić swój przekaz poprzez nadanie mu identycznego zdjęcia profilowego, jakie jest na oryginalnym profilu Weroniki Sowy na Instagramie, oraz poprzez pisanie postów w imieniu internetowej gwiazdy.

W rzeczywistości na jej oficjalnych profilach na Instagramie i YouTube (są to konta, które są ze sobą powiązane i prowadzi do nich także sklep Weroniki Sowy), które mają ponad 2 mln obserwatorów, nie znajdziemy ogłoszeń dot. rzekomego konkursu.

Niedługo później twórca profilu, pod którym podszywał się pod Weronikę Sowę, usunął wszystkie wpisy.

Podsumowanie

Oszuści, podszywając się pod znane osoby, próbują wyłudzać dane. Niedawno w analizie „Oszustwo »na Friza«. Fałszywy profil użyty do scamu” przyglądaliśmy się podobnej sprawie  – profilowi, który podszywał się pod Karola Friza Wiśniewskiego. Zawsze warto przyjrzeć się profilom, które zamierzamy obserwować, oraz zweryfikować, czy są prowadzone przez właściwe osoby.

Wspieraj niezależność!

Wpłać darowiznę i pomóż nam walczyć z dezinformacją, rosyjską propagandą i fake newsami.

Wpłacam