Obalamy fałszywe informacje pojawiające się w mediach społecznościowych oraz na portalach internetowych. Odwołując się do wiarygodnych źródeł, weryfikujemy najbardziej szkodliwe przykłady dezinformacji.
WhatsApp stał się robotem do pasywnego dochodu? To kolejny scam!
Internetowi oszuści podszywają się pod znany komunikator, by wyłudzić dane osobowe.
Fot. Unsplash / Modyfikacje: Demagog
WhatsApp stał się robotem do pasywnego dochodu? To kolejny scam!
Internetowi oszuści podszywają się pod znany komunikator, by wyłudzić dane osobowe.
FAKE NEWS W PIGUŁCE
- Na Facebooku pojawiło się nagranie, w którym Mark Zuckerberg rzekomo przekazuje wiadomość dotyczącą nowej funkcji WhatsAppa. Komunikator miał stać się robotem do pasywnego dochodu. Aby włączyć nową usługę, wystarczyło zarejestrować się pod linkiem podanym w komentarzu pod filmem.
- Nagranie Marka Zuckerbega mówiącego o WhatsAppie pochodzi z maja 2022 roku. Założyciel Facebooka informował wtedy o zmianach w niektórych aplikacjach. Żadna z nich nie dotyczyła uruchomienia platformy inwestycyjnej.
- Podlinkowana strona wyłudza dane osobowe od użytkowników.
W mediach społecznościowych co jakiś czas pojawiają się wpisy, które reklamują internetowe narzędzia pozwalające na pomnażanie pieniędzy. Często są one kojarzone ze znanymi markami, takimi jak Apple czy Tesla. Jest to jedna z metod oszustów na wyłudzanie danych osobowych, o której więcej dowiesz się z naszych infografik.
Tym razem oszuści postanowili wykorzystać rozpoznawalność komunikatora WhatsApp. W analizowanym wpisie znalazła się informacja, że teraz nie jest on już używany do przesyłania wiadomości, lecz stał się: „robotem do pasywnego dochodu (…) Program automatycznie przeprowadza wszystkie transakcje na giełdzie i przynosi zysk ponad 500 euro dziennie”. W poście znalazło się także nagranie rzekomej wypowiedzi Marka Zuckerberga, prezesa Mety, będącej właścicielem WhatsAppa, który miał reklamować usługę.
Mark Zuckerberg nie reklamował możliwości zarabiania przez WhatsAppa
W nagraniu, udostępnionym we wpisie i informującym o nowej formie zarabiania przez WhatsAppa, pojawia się Mark Zuckerberg. Jego wypowiedź tłumaczona jest przez lektora, który przekazuje, że obecnie komunikator zmienił się w platformę do inwestycji giełdowej. W rzeczywistości jednak prezes Mety nie powiedział przypisywanych mu słów.
Oryginalne wystąpienie Zuckerberga pochodzi z konferencji Conversations z maja 2022 roku (czas nagrania 02:49). Jej celem było przedstawienie nowych rozwiązań dotyczących komunikacji w biznesie oraz najnowszych aktualizacji produktów firmy.
Jednym z tematów wystąpienia była aplikacja WhatsApp Business Platform. Jednak na stronie wydarzenia nie znajdziemy żadnych szczegółów dotyczących zmiany komunikatora w narzędzie do zarabiania. Nowa platforma pozwalała na zintegrowanie WhatsAppa bezpośrednio z aplikacjami i przepływami pracy, aby umożliwić interaktywną komunikację z klientami.
Profil podający wpis nie należy do Mety
Doniesienia o tym, że WhatsApp umożliwia zarabianie pieniędzy, pojawiły się na profilu o nazwie WhatsApp-Chat Inc. Nie jest on w żaden sposób powiązany z oficjalnym kontem WhatsAppa na Facebooku i został założony, aby zmylić użytkowników.
Wchodząc na oficjalne konto komunikatora, możemy zobaczyć, że ma on inne zdjęcie profilowe od tego występującego na profilu WhatsApp-Chat Inc. Dodatkowo WhatsApp posiada także niebieski znaczek potwierdzający, że jest to zweryfikowana strona.
Wątpliwości co do wiarygodności profilu WhatsApp-Chat Inc. wzbudzać powinna także liczba obserwujących. Obecnie jest ich czterech. Z kolei oficjalny profil WhatsApp obserwowany jest przez ponad 38 mln osób.
Zmyślony chatbot próbuje wyłudzić dane osobowe
W komentarzu pod nagraniem informującym o nowej usłudze dostępnej dla WhatsAppa pojawia się link do rzekomej „platformy pasywnie generującej dochody dla swoich użytkowników”. W rzeczywistości jest to jednak scam stworzony przez oszustów.
Aby bezpiecznie przejrzeć zawartość podlinkowanej strony (pamiętajmy, że tego typu witryny mogą zawierać wirusy), możemy skorzystać z archiwizacji bądź wirtualnych przeglądarek jak np. browserling.com. Po wejściu w hiperłącze pojawia się strona, zawierająca logo WhatsAppa oraz informacje o tym, że do skorzystania z usługi potrzebna jest rejestracja.
Co się stanie, gdy zechcemy się zarejestrować?
Kliknięcie przycisku „rejestracja” przenosi użytkownika do okna przypominającego czat z WhatsAppa. Następnie wyświetlają się wiadomości wysyłane rzekomo przez bota, stworzonego „do pracy na rynku finansowym”. W kolejnym kroku strona przeprowadza krótką ankietę, pozwalając użytkownikowi na wybór odpowiedzi dotyczących finansów czy pracy.
Finalnie strona informuje nas o tym, że nadajemy się do projektu, oraz że potrzebne jest podanie swoich danych osobowych w celu kontaktu z konsultantem.
Podobny mechanizm opisywaliśmy w jednym z naszych tekstów. Przywoływaliśmy w nim komentarz dotyczący korzystania z usługi BitQT. Użytkownik aplikacji zwrócił uwagę, że kilka chwil po rejestracji dostał telefon, w którym namawiano go do zostawienia depozytu o dużej wartości.
Podsumowanie
Scamy wykorzystują wizerunek znanych marek do wyłudzenia danych od użytkowników Facebooka. Rejestracja na podlinkowywanych platformach grozi utratą oszczędności.
Warto zwracać uwagę na źródła doniesień i sprawdzać, czy są one oficjalnymi kanałami komunikacji. Czujność powinny wzbudzać także podejrzane adresy internetowe, literówki i inne błędy językowe.
*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter