Strona główna Fake News Zdrowa dieta zastąpi leczenie chorób? Internetowy medyczny mit!

Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.

Zdrowa dieta zastąpi leczenie chorób? Internetowy medyczny mit!

Szerzący dezinformację post niebezpiecznie podważa zaufanie do medycyny.

Ten artykuł ma więcej niż 3 lata. Niektóre dane mogą być nieaktualne. Sprawdź, jak zmieniała się metodologia i artykuły w Demagogu.

Zdrowa dieta zastąpi leczenie chorób? Internetowy medyczny mit!

Szerzący dezinformację post niebezpiecznie podważa zaufanie do medycyny.

Fake news w pigułce

  • Na Facebooku pojawił się post, w którym czytamy, że odpowiednia dieta jest w stanie zastąpić leczenie, a ciało ma możliwość do „samoleczenia”, co ma być rzekomo ukrywane przez świat medyczny.
  • Zdrowa dieta jest ważna, ale nie zastąpi medycyny. W przypadku m.in. bakteryjnej infekcji dróg oddechowych, dróg moczowych czy zakażenia ran zdrowa dieta nie pomoże. Podobnie dieta nie zastąpi np. działania szczepionek przeciw błonicy, tężcowi oraz krztuścowi.

Na obserwowanym przez ponad 12 tys. osób fanpage’u o nazwie Ministerstwo Zdrowia (który nie ma nic wspólnego z prawdziwym resortem zdrowia) pojawił się post, w którym czytamy o „najpilniej strzeżonym sekrecie medycyny”. Opublikowany post przedstawia 33 naturalne sposoby na wzmocnienie i oczyszczenie ciała, a także naprawę DNA”, które mają aktywować zdolności do „samoleczenia”. 

Zrzut ekranu z Facebooka. Na grafice widzimy strukturę DNA, która stanowi tło. Na nim napisano: „Najpilniej strzeżonym sekretem medycyny. Jest to, że ciało samo się leczy, jeśli stworzymy odpowiednie warunki. I przede wszystkim przestaniemy robić to, co spowodowało chorobę”.

Źródło: www.facebook.com

Czym jest medycyna? To ważna gałąź nauki, dzięki której można ratować ludzkie życie

Medycyna to – według Encyklopedii PWNnauka o zdrowiu i chorobie człowieka oraz sztuka leczenia i zapobiegania chorobom”. Tym samym medycyna jako nauka nie jest zbiorem różnych opinii czy wierzeń, lecz opiera się na badaniach naukowych. 

Medycyna należy do nauk przyrodniczych, gdyż opiera się na biologii, chemii, fizyce i in., ale również do nauk humanistycznych, gdyż jej podmiotem jest człowiek — dlatego też korzysta z psychologii, socjologii i in. nauk społecznych”.

Encyklopedia PWN

Nim lek trafi do aptek, gdzie pacjent będzie mógł go kupić, musi spełnić precyzyjne warunki, by uzyskać akceptację Prezesa Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. Szczegółowe informacje na temat badań leku i dopuszczenia go do obrotu w Polsce znajdziesz na stronie Ministerstwa Zdrowia. Badania te obejmują trzy fazy:

  • etap 1 – badania przedkliniczne (powstanie nowego składnika leku);
  • etap 2 – start badań nowego leku (badania kliniczne, które dzielą się na trzy fazy);
  • etap 3 – przebadany lek wprowadzony do obrotu (rejestracja nowego leku).

Jakie korzyści płyną z rozwiązań oferowanych przez medycynę?

Wbrew opinii z grafiki, nie jest prawdą, że, by się wyleczyć, „wystarczy przestać robić to, co powodowało chorobę”. Przykładowo samo rzucenie palenia nie sprawi, że wyleczymy się z nowotworu płuc, a złamana noga nie doprowadzi się samoczynnie do pełnej sprawności. Dlatego potrzebujemy medycyny. Przykładem sukcesu tej gałęzi nauki, który w widoczny sposób przełożył się na nasze życie, są choćby antybiotyki.

Przed wynalezieniem antybiotyków można było umrzeć nie tylko z powodu zapalenia płuc, ale nawet wskutek zakażenia spowodowanego drobnym skaleczeniem, które mogło zakończyć się gangreną. Ogromnym zagrożeniem była każda angina wywoływana przez bardzo powszechne i przenoszące się drogą kropelkową paciorkowce. Powikłania po nieleczonej anginie prowadzą m.in. do uszkodzeń serca wskutek zapalenia mięśnia sercowego czy też infekcyjnego zapalenia wsierdzia, a także do uszkodzenia stawów wskutek ich zapalenia. Powikłania te zniszczyły nieodwracalnie zdrowie mojej mamy, która na anginę chorowała kilkakrotnie tuż po wojnie, kiedy antybiotyki nie były powszechnie dostępne”.

Aleksandra Stanisławska, Craznynauka.pl

Antybiotyki są wykorzystywane głównie jako leki chemioterapeutyczne, w leczeniu zakażeń, powodowanych zwłaszcza przez bakterie oraz inne drobnoustroje (grzyby, pierwotniaki, rzadziej wirusy); niektóre antybiotyki znalazły zastosowanie w leczeniu nowotworów (bleomycyna, aktynomycyna D), a także jako leki immunosupresyjne”. Historia antybiotyków jest stosunkowo krótka, a pierwszym z nich była penicylina.

Wprowadzenie do lecznictwa penicyliny to bez wątpienia jedno z największych osiągnięć XX wieku. Historia zaczęła się w 1928 r., kiedy Aleksander Fleming z Londyńskiego Szpitala Świętej Marii zaobserwował destrukcję kolonii bakterii Staphylococci w miejscach przypadkowo zanieczyszczonych grzybkiem Penicillinum notatum

W 1945 roku Komitet Noblowski nie miał żadnych wątpliwości, że penicylina zasługuje na Nagrodę. Spory dotyczyły tylko, kto powinien ją dostać. Ostatecznie Nagrodę z medycyny podzielono w równych częściach pomiędzy trzech uczonych: Aleksandra Fleminga ze Szpitala Świętej Marii z Londynu oraz Howarda Floreya i Ernsta B. Chaina z Uniwersytetu w Oksfordzie”.

Prof. Marek Chmielewski 

Innym przykładem sukcesu medycyny są szczepienia. Za narodzenie szczepionki i początek pracy nad nimi uznaje się koniec XVIII wieku, kiedy brytyjski doktor Edward Jenner podał 8-letniemu Jamesowi Phippsowi wirusa ospy krowiej.

Ich wynalezienie było jednym z kluczowych momentów w historii medycyny i ratunkiem dla wielu milionów ludzkich istnień. Dzięki szczepionkom udało się wyeliminować lub znacznie zmniejszyć niebezpieczeństwo związane z groźnymi chorobami zakaźnymi. Przykładem jest ospa prawdziwa, która zabiła setki milionów ludzi. Zmagania z tą chorobą prowadzono od tysiącleci”.

Gov.pl

Warto pamiętać, że pierwsze próby walki z chorobami zakaźnymi podjęto już w średniowieczu, w Azji. 

W Chinach na przykład do walki z ospą używano proszku ze strupów lub ropy, pobranych od chorych z łagodnym przebiegiem choroby. W Indiach wykorzystywano metodę polegającą na zakładaniu dzieciom ubrań po chorych lub wkłuwaniu igieł z ropą zakażonych. Niestety wykorzystywane wówczas sposoby obciążone były wysokim ryzykiem i nie przynosiły dobrych skutków, czyli takich, które osiąga nowoczesna medycyna”.

Gov.pl

Dziś – według wyliczeń WHO – istnieją szczepionki, które zapobiegają ponad 20 chorobom zagrażającym życiu. Dzięki szczepieniom udaje się zapobiec każdego roku nawet od 4 do 5 milionów zgonów na takie choroby jak błonica, tężec, krztusiec, grypa i odra. Obecnie wielu ludzi na świecie ma ciągle niewystarczający dostęp do szczepień; ten problem dotyka niemal 20 milionów dzieci rocznie. Biorąc pod uwagę brak pełnej dostępności do szczepień, a także fakt, że dzięki nim udało się zmniejszyć skutki wielu chorób zakaźnych, np. gruźlicy, błonicy, krztuśca, tężca, duru wysypkowego, żółtej gorączki i grypy, podważanie zaufania do szczepień jest szczególnie niebezpieczne.

Zdrowa dieta i styl życia są bardzo ważne, ale nie zastąpią medycyny!

W przypadku m.in. bakteryjnej infekcji dróg oddechowych, dróg moczowych czy zakażenia ran zdrowa dieta nie pomoże, skuteczna okaże się medycyna. Podobnie dieta nie zastąpi szczepionek, np. przeciw błonicy, tężcowi oraz krztuścowi. Zdrowa dieta jest ważna, ale – o czym przeczytacie w naszej analizie – na przykład seler czy cytryna nie zastąpią insuliny w leczeniu cukrzycy. 

Oczywiście, dieta ma wpływ na zdrowie. Jak przekonują specjaliści, żywienie obok aktywności fizycznej stanowi ważny czynnik wpływający na zdrowie człowieka już od najmłodszych lat jego życia”. Dieta i zdrowy styl życia mogą pomagać w powrocie do zdrowia, jednak nigdy nie zastąpią medycyny, która – jako nauka – oferuje wiele rozwiązań służących leczeniu człowieka. Silne przekonanie o tym, że dieta może wyleczyć nas z nowotworu czy innych poważnych chorób, może opóźnić decyzję o udaniu się do specjalisty o czasie, co potencjalnie może zaszkodzić pacjentowi, uniemożliwiając mu skuteczne leczenie.

Podsumowanie

Post powiela fake news na temat diety, która może zastąpić leczenie. W ten sposób przyczynia się do deprecjonowania medycyny i spadku zaufania do nauki. Widząc podejrzaną, kontrowersyjną czy też szokującą wypowiedź, warto wstrzymać się z powielaniem jej treści i spróbować samodzielnie zweryfikować jej autentyczność. W razie dalszych wątpliwości zachęcamy również do kontaktu z nami – za pośrednictwem mediów społecznościowych lub formularza kontaktowego.

 

Nie musisz działać jak automat i udostępniać informacji bez sprawdzenia. Najwyższy czas wyłączyć automatyczny tryb i przełączyć się na myślenie.

Zobacz, co przygotowali dla Ciebie nasi ambasadorzy: Kasia Gandor, Martin Stankiewicz, Ola i Piotr Stanisławscy (Crazy Nauka), Marcin Napiórkowski oraz Joanna Gutral.

Nie bądź botem. Włacz myślenie!

*Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter

Pomóż nam sprawdzać, czy politycy mówią prawdę.

Nie moglibyśmy kontrolować polityków, gdyby nie Twoje wsparcie.

Wpłać