FAKE NEWS W PIGUŁCE

10 marca 2023 roku na facebookowej stronie Barbara Kazana – Naturoterapia pojawił się post z linkiem do nagrania Barbary Kazany, na którym omawia ona sposoby na przyspieszenie leczenia złamanych kości oraz innych dolegliwości układu ruchu przy użyciu ziół i suplementów. 

Barbara Kazana przekonuje, że okłady z korzenia żywokostu lekarskiego sprawią, że złamana kość zamiast w 6 tygodni zagoi się w 2 lub 3 tygodnie (czas nagrania 1:17). Dodatkowo zachęca do suplementacji m.in. boraksu, chlorku magnezu (czas nagrania 7:11), witaminy C (czas nagrania 11:08) czy pierzgi pszczelej (czas nagrania 22:37). Deklaruje również lecznicze działanie mumio (czas nagrania 12:54).

Źródło: www.facebook.pl

Post w krótkim czasie zdobył 2,3 tys. reakcji i prawie 550 udostępnień. Wśród 95 komentarzy odnajdujemy liczne głosy poparcia dla kuracji przedstawionych na filmie: „żywokost znam,rośnie w ogródku,pierzga od pszczelarza jest.Brak mumio.Podziwiam wiedzę i w prosty sposób przekazanie jak to wszystko połączyć żeby pomogło”, „Mumio cudowny minerał na wszystko”.

Barbara Kazana nie przedstawia dowodów na działanie preparatów 

W omawianym filmie pojawia się wiele przykładów preparatów, które rzekomo przyspieszają proces gojenia się kości, a nawet mają cofać osteoporozę czy pomagać na inne schorzenia układu ruchu:

• korzeń żywokostu,
• boraks,
• chlorek magnezu,
• witamina C,
• mumio.
• pierzga pszczela.

Należy podkreślić, że leczenie urazów kości wymaga specjalistycznej wiedzy i powinno się odbywać pod kontrolą lekarza. Zaniedbanie odpowiedniej terapii układu ruchu może prowadzić do komplikacji, dlatego zachęcanie do stosowania niesprawdzonych specyfików jest potencjalnie niebezpieczne.

Jak powinno się leczyć złamania?

Barbara Kazana zalecała leczenie złamań bez przemieszczenia okładami z korzenia żywokostu i suplementami – boraksem, chlorkiem magnezu czy witaminą C. Jednak złamania kości powinno się leczyć inaczej. 

Przykładowym sposobem leczenia jest opatrunek unieruchamiający kończynę, a w przypadku pęknięć kości czy złamań bez przemieszczenia – ortezy. Z kolei złamania przebiegające z przemieszczeniem lub złamania otwarte mogą wymagać ingerencji operacyjnej. 

W przypadku złamań unieruchomienie kończyny oraz wizyty kontrolne mają szczególne znaczenie, aby monitorować, czy nie doszło do wtórnego przemieszczenia kości. Opatrunek unieruchamiający pozwala również uniknąć powikłań złamań kończyn.

Prawidłowy zrost kości wspomagają m.in. wapń i witamina D, dlatego istotne jest utrzymanie zbilansowanej diety (1, 2, 3).

Leczenie osteoporozy to długi proces

W analizowanym materiale pada stwierdzenie, że osteoporozę można leczyć przy użyciu suplementacji trzema preparatami: „osteoporoza jest odwracalna. I oprócz boraksu i chlorku magnezu należy spożywać witaminę C” (czas nagrania 10:22). Nie jest to jednak prawdą.

W osteoporozie ważne jest również stosowanie odpowiedniej diety, a w szczególności optymalnej podaży wapnia, witaminy D, a także magnezu, fosforu czy białka. Natomiast prawidłowa profilaktyka to regularny wysiłek fizyczny dostosowany do wieku i stanu zdrowia. 

Korzeń żywokostu na złamania? Zachowajmy ostrożność!

Barbara Kazana rekomenduje szereg preparatów, które rzekomo mają wpływ na regenerację kości, m.in. korzeń żywokostu lekarskiego: „stosujemy korzeń żywokostu. […] jest to roślina, która żywi kości, odżywia nasze kości. I jak zastosujemy korzeń żywokostu na naszą złamaną kończynę, to, to złamanie nie będzie się goiło 6 tygodni, tylko będzie się goiło 2 lub 3 tygodnie” (czas nagrania 1:17). 

Nie odnaleźliśmy jednak wystarczających dowodów naukowych potwierdzających, że stosowanie okładów z żywokostu lekarskiego skróci proces zrastania się kości do 2-3 tygodni. Badania kliniczne uwzględniające stosowanie preparatów zawierających substancje czynne pozyskane z żywokostu sugerują, że może on wykazywać działanie wspomagające w terapii innych dolegliwości.

Badania na szczurach wykazały, że żywokost lekarski zwiększa ryzyko powstawania nowotworów w wątrobie (1, 2, 3). Pamiętajmy, że testów przeprowadzonych na zwierzętach laboratoryjnych nie można bezpośrednio przekładać na wnioski dotyczące człowieka. Roślina ta wciąż pozostaje niedostatecznie zbadana, dlatego też nie wszystkie korzyści i zagrożenia wynikające z jej stosowania są znane.

Przesadna suplementacja może być niebezpieczna

W filmie padają stwierdzenia mówiące o tym, że przyjmowanie suplementów, m.in. boraksu, chlorku magnezu (czas nagrania 7:11), witaminy C (czas nagrania 11:08) czy pierzgi pszczelej, (czas nagrania 22:37) sprawi, że kości się szybciej zrosną. Należy pamiętać, że nadmierna suplementacja bez konsultacji z lekarzem może być szkodliwa dla zdrowia.

Jak podaje serwis prowadzony przez Ministerstwo Zdrowia i Narodowy Fundusz Zdrowia – pacjent.gov.pl: 

Nie ma wiarygodnych badań potwierdzających prozdrowotne działanie Mumio

W swoim filmie Barbara Kazana wspomina również o rzekomych cudownych właściwościach substancji o nazwie „mumio”: „[…] to mumio stosowane i zewnętrznie i wewnętrznie, goi wszelkie uszkodzenia, nie tylko kości, ale w ogóle wszelkie uszkodzenia. I przewodu pokarmowego, i naprawia układ krążenia” (czas nagrania 12:54). 

Dotychczasowe testy wykonywane były albo in vitro (tj. na komórkach), albo na zwierzętach, albo na małej grupie ludzi. Z takich badań nie można wyciągnąć wiążących wniosków. Nie znajdziemy więc żadnych oficjalnych wskazań medycznych dotyczących stosowania tej substancji. 

O nieprawdziwych informacjach dotyczących stosowania mumio pisaliśmy już we wcześniejszej analizie.

Podsumowanie – Coś ci dolega? Idź do lekarza!

Samodzielne „leczenie”, suplementacja ogromnych dawek preparatów czy stosowanie niesprawdzonych specyfików mogą okazać się niebezpieczne dla zdrowia, o czym już wielokrotnie pisaliśmy na łamach Demagoga. W przypadku urazów kości lub innych chorób układu ruchu – aby uniknąć powikłań – najlepiej skonsultować się z lekarzem i przestrzegać jego rekomendacji.